Strona 1 z 1

moja córka ma 7 lat i chce zacząć biegać bardziej poważnie

: 31 paź 2008, 13:43
autor: JASO1
i chce bym ją zapisał do klubu lekkoatletycznego,lubi biegać w szkole brała udział w zawodach i zajmowała wysokie miejsca ,ale się obawiam że to może być za wcześnie dla takiego dziecka ,przypomne ma 7 lat,a wy co myślicie o tym?może jeszcze poczekać z tym i zobaczyć czy jej się chęci nie wypalą

: 31 paź 2008, 14:07
autor: wojtek
A czy moze jako rodzic przedstawiles jej inne sporty ? ( gimnastyka , rower , plywanie )

: 31 paź 2008, 15:30
autor: sredniak
za wcześnie na bieganie w klubie, ale wiadomo że takie dziecko ma dużo energii więc niech jak najwięcej czasu spędza na świeżym powietrzu a nie przed komputerem.tyle na razie wystarczy.

: 31 paź 2008, 21:46
autor: Browser
według mnie 7 alt to zdecydowanie za mało na bieganie dla takiego dziecka. Okres ziomowy jest chodź z nią na basen dobrze wpływa na koordynacje ryuchową dzieci a i jelsi Ty spedzisz z nia troche czasu na zabawach to sie jej nic nei stanie. pamietajmy że dzieciom nie można odbierać ich dzieciństwa.

: 02 lis 2008, 11:21
autor: Pomidor
A pozniej ze sie dziwimy dlaczego biali nie maja szans wygrac z etiopczykami lub kenijczykami.... jak oni biegaja i sa w ruchu on malego a u europejczykow zaczyna sie biegac jako nastolatek...

: 02 lis 2008, 13:34
autor: tomasz
To nieco bardziej złożone.

: 04 lis 2008, 12:38
autor: JASO1
na basen chodzi z klasą co tydzień,jazda na rowerze jej niewystarczy,ale ale jeszcze się wstrzymam z tą decyzją .Puki co zabieram ja raz w tygodniu na boisko tam zawsze sobie trochę pobiegamy,i to powinno wystarczyć,do pewnego czasu.Dziękuje za wasze opinnie

: 04 lis 2008, 12:57
autor: Nagor
Nie macie wrażenia, że tytuł tego wątku jest nieco... pedofilski?

: 04 lis 2008, 13:19
autor: piter82
Nagor pisze:Nie macie wrażenia, że tytuł tego wątku jest nieco... pedofilski?
nieco bardzo

: 07 lis 2008, 01:43
autor: JASO1
[quote="Nagor"]Nie macie wrażenia, że tytuł tego wątku jest nieco... pedofIlski

niesmaczny komentarz naprawdę.chociarz przyznaje tytól wyszedł nieopatrznie ,ale cios zadałeś ponirzej pasa

: 07 lis 2008, 08:13
autor: bleez
No rzeczywiście "tytół" wyszedł nieopatrznie

: 07 lis 2008, 10:29
autor: tompoz
W formie zabawowej rób z córką treningi dbaj oto by nie była to praca na zbyt duzych tętnach i tu pamiętka że dziecie maja bardoz wysokie tętno ( małe serce ) i dla twojej córki 190-200 to mozę być lajt. Lepiej by wystartowała w tych biegasz szkolnych przygotowane a nie że przez cały cza snic nie robi a tu nagle na zawodach sportowych ma biec np. na 2 km na maxa. Zabawowo jesteś dobrym troskliwym Ojcem i po prostu zaufaj swojej intuicji. Nie musi twoja corka kiedyś wygrac maratonu W Nowym Yorku ale mozesz jej zaszczepić dbanie o siebie jak kiedyś zostanie kobięta to będzie wiedziała że dbanie przez kobiee o siebie to nie tylko kosmetyki i fryzjer ale tez sport. A z tego co piszesz to twoja córka ma chędż biegać. Pokazr ci link do czasówki kolarsakiej z mojje okolicy rok wrok startuje wniej dziewczynka z ojcem jedzie czasówkę na rowerze ojciec ją chroni asystuje jej i zobacz jaka zadowolona

http://www.foto.cyklomaniak.pl/details.php?image_id=260 2006

http://www.foto.cyklomaniak.pl/details. ... ge_id=1204 2006 jesienna edycja czasówki


pozdrawima

Tompoz

: 10 lis 2008, 02:56
autor: wojtek
W sobote, w lokalnym biegu doszlo do pewnego precedensu .

Kategorie kobiet wygrala 9 letnia dziewczynka , ktora trudna , pagorkowata trase pokonala w okolo 22 minuty .

"Wlozyla" mojej corce okolo 2 minuty .

Z jednej strony wielkie brawa dla tak utalentowanego dziecka .

Z drugiej strony wdalem sie z jej ojcem w pogawedke i oto co sie dowiedzialem .
- dziewczynka biega regularnie ( prawie co dzien ) od ponad roku ( moja corka od wrzesnia )
- dosc czesto bierze udzial w treningach lokalnej , silnej grupy licealistek ( dziewczeta od 15 do 18 lat )
- bierze udzial w zawodach miedzystanowych , gdzie trzeba dojechac ponad 2 godziny
- jej ojciec jedzie tuz przy niej na rowerze .

Tu zaczalem gleboko sie zastanawiac i siegac pamiecia daleko wstecz .
Jakos nie przypomnialem sobie dziecka , ktore osiagajac niesamowite sukcesy , dociagnelo by do wieku seniora - wszystkie dzieci bez wyjatku "skonczyly sie " .

Corki moich znajomych z roweru , wykazywaly niebywaly talent . Nie dociagnely do wieku 16 lat . Co wiecej - zaden sport zaawansowany juz ich nie kreci .

W okolicy mieszka aktualna mistrzyni USA w czasowce . Dziewczynka ma zelazny charakter - potrafi wymiotowac z wysilku i nie przestaje pedalowac .
Pytanie - jak dlugo jeszcze ?