Forum Bieganie.pl

Jakie proponujecie ćwiczenia stóp, aby poprawić technikę biegu. Wydaję mi się, iż moja nie jest najlepsza właśnie ze względu na zbyt słabe stopy. Z góry dzięki za odpowiedzi.

zapomniałem dodać, że chodzi o biegi długodystansowe, marsze i marszobiegi.

A bardziej konkretnie ?

zapomniałem dodać, że chodzi o biegi długodystansowe, marsze i marszobiegi.

wydaję mi się (bardziej konkretnie;-), że za słabo amortyzuje uderzenia i w moim przekonaniu jest to spowodowane nie do końca poprawną techniką. Wydaję mi się, że wzmacniając stopy chociaż trochę ją poprawię.

Piszesz "wydaje mi sie " . Czy ogladales sie chociaz na kamerze video ?

niestety nie;-(

Ok - moze wiec zacznij od tego . W Slupsku sa fachowcy od biegania  . Czy nazwisko Jan Huruk mowi cos ?

Pewnie, że mówi. Nawet wiem, gdzie mieszka, ale udziela jakichś lekcji, albo coś? Masz z nim może kontakt mailem?

Szczerze mowiac to osobiscie sie nie znamy ale jego zyciowka w maratonie ( chyba 2:10 ) mowi sama za siebie . Poza tym to czwarty zawodnik mistrzostw swiata w maratonie . Czy trzeba o lepsze rekomendacje ?
Koniecznie zglos sie do niego .

A propos slupska- w Ustce jest taki dość aktywny klub biegacza "tupot" bodajże, jest tam nawet chyba jakiś biegający lekarz - możesz tam się zgłosić.
Jeśli zaś chodzi o wzmacnianie stóp, to najlepiej robić to poprzez bieganie po trudnym, zmiennym terenie, crossy i tak dalej. W Slupsku swietne tereny sa w Lasku Północnym, tam trenowali świetni biegacze "Gryfa", również Huruk. Można też pracować nad zginaczami stopy (chyba tak się nazywają te najważniejsze mięśnie w stopie) poprzez podskoki z obciążeniem i bez, wspinanie się na palcach, chodzenie boso, wykonywanie przebieżek ze śródstopia... Najlepiej biegać w ciężkim terenie co najmniej raz w tygodniu. Polecam tereny koło byłego WSP, jest tam kilka wartych uwagi górek. A z drugiej strony miasta- można biegać pod gókę np. koło kościoła św. Maxymiliana albo przy działkach niedaleko pętli trolejbusowej (też byłej)
(Pozdrawiam Słupsk!)

Nie spodziewałem się tu nikogo ze Słupska, ale widzę, że ktoś się jednak trafił. Dzięki za info, masz może jakiś namiar na ten "tupot"? Nigdy o nim nie słyszałem a może być ciekawy klub. A na górkach koło Kolbego to się biegało, oj biegało. Zdrówko.

Jest chyba adres na stronie głównej biegania, gdzieś w linkach albo w spisie klubów biegowych. Kiedyś w Słupsku było głośno o lekarzu, który rano biega z Ustki do pracy. To właśnie ten gość. Albo skocz do klubu na Gryfa.
Nie wiem, czy wiesz, że ze Słupska pochodzi cały stos świetnych biegaczy średniaków i długasów, z Hurukiem na czele. Możesz zacząć odbudowywać potegę miasta:) No, jest tam dobre powietrze po prostu...

Ja tez jesyem ze Słupska -biegalismy kiedys zabay biegowe kolo WSP .A tak poz tym jest ktos ze Slupska kto chciałbby razem biegac ,akbo zgłosic sie do Gryfa i zaczac?Czy sredniacy i dlugasy jeszcze w Słupsku trenuja?:))))

W Słupsku biegają teraz głównie młodzicy i juniorzy, w SKLA Słupsk, a trenują w okolicach stadionu 650-lecia i na samym stadionie, w roku szkolnym pewnie jakos ok. 16-17. Biegaczy trenuje trener Rolbiecki, bardzo sympatyczny gość, były przeszkodowiec. Są już jednak plany odbudowy stadionu, zaczęto tam nawet jakieś prace, więc niedługo może LA w Slupsku podniesie się. W każdym bądź razie zawsze możesz zgłosić się do Rolbieckiego, nie odmówi pomocy. Okazyjnie w Slupsku bywają nieźli zawodnicy, którzy mieszkali tam, a teraz trenują gdzie indziej.