Strona 1 z 1

Komentarz do artykułu Grzegorz GAJDUS

: 04 lip 2008, 08:43
autor: bieganie.pl

: 04 lip 2008, 10:18
autor: Maciej_Janicki
fajny wywiad panie NACZELNY ;) :hej:

: 04 lip 2008, 11:47
autor: zukow2
niezły wywiad.dzięki :bleble:

: 04 lip 2008, 12:02
autor: Krzychair
Nie pierwszy i nie ostatni trener co pojechał po PZLA...

ale należy się im!!!

: 06 lip 2008, 17:33
autor: moosacho
Szkoda ze nie padlo pytanie o sport amatorski, czyli nasze bieganie. Wiem ze p. Grzegorz i jego podopieczni to zupelnie inna bajka, ale to w koncu my w duzej mierze napedzamy ten biznes.
Takie kolko, zeby bieganie stalo sie bardziej popularne w Pl potrzebny jest dobry marketing, ktory przyciagnie amatorow ktorzy trenuja, startuja, uczestnicza czynnie w tym sporcie a ktorzy jednoczesnie sa rowniez kibicami, bo przeciez przychodzimy na mitingi, ogladamy relacje w Tv (jesli w ogole cos daja z wydarzen krajowych). To z kolei przyciaga wieksza uwage medialna czyli kase, ktorej beneficjentami sa wlasnie sportowcy wyczynowi, trenerzy, managerowie.
Wielkie firmy juz dawno zauwazyly ze na bieganiu mozna wyciagnac wielka kase, zreszta popatrzcie co robi Nike, nawet jakis czas temu byly przelaje sponsorowane przez Salomon, przykladow jest sporo. A wieksze pieniadze przychodza nie z tysiaca zawodowcow lecz z dziesiatek tysiecy amatorow czynnie uprawiajacych sport i regularnie kupujacych sprzet.

: 06 lip 2008, 20:54
autor: Grakh
Bardzo fajny artykuł.
Ciekawe jakie pytania o amatorskie bieganie powinny paść?

: 06 lip 2008, 22:21
autor: Adam Klein
Moosacho - ale o co się miałem w kontekście amatorskiego biegania zapytać?
Naprawdę nie wiem. Daj pytanie to zadam.

: 07 lip 2008, 07:43
autor: moosacho
Jestem po prostu ciekaw co zawodowiec, profesjonalista mysli o naszym bieganiu. Jak sie ono zmienialo na przestrzeni lat, czy widac roznice- wiadomo teraz staje sie pomalu sportem masowym, podkresle powoli, ale p. Grzegorz z racji swego doswiadczenia chyba lepiej wychwyci roznice. Chodzi o podejscie do biegania, treningow, dobor metod, sprzetu, czy widac roznice w poziomie i jesli tak to jaka. Bo nie da sie ukryc ze nawet wsrod amatorow, jest presja na wynik, 'nasz wynik', a co sie z tym wiaze podejscie. Niejeden z nas jezdzi na obozy treningowe, ma my swoich trenerow, dobrych trenerow, korzystamy z suplementow, korzystamy z pulsometrow nierzadko za ponad 1tys zl... to tylko przyklady. No i jak to wyglada np. w porownaniu z reszta Europy.
To tak na szybko bo musze leciec do pracy ;)

: 07 lip 2008, 21:20
autor: Adam Klein
moosacho
Przekażę Grzegorzowi Twoje pytanie ale narazie jest w StMoritz i nie wiem kiedy odpowie.
Natomiast mój komentarz jest taki, że wg mnie on może nie mieć pojęcia co Ci powiedzieć. Przez całe swoje biegowe życie obracał się tylko w zawodniczym świadku.
Co innego Jurek Skarżyński który już od kilku lat z amatorami ma dużo do czynienia.
Ale nie Grzegorz. Wg mnie powie Ci to samo co już wiesz.