Forum Bieganie.pl

Witam.

Biegam juz od kwietnia, skończyłem plan 10-cio tygodniowy, a obecnie biegam po 10km cztery razy w tygodniu.Jako , że uważam, iż nie załadnie biegam postanowiłem poprawic swoja technikę poprzez przebierzki 4x100m.I tu moje pytanie.Czy mogę trenowac przebieżki po "zwyczajnym" treningu, czy lepiej poświecić jakis dzień w tygodniu na poprawę techniki?Wszelkie sugestie mile widziane

Jesli mowisz cos o technice to ja nam pokaz .

Rownie dobrze mozesz sobie sam wyrostek zoperowac .

No cóż nie znam się więc pytam.Gdzies wyczytałem, że przebiezki poprawiają technike biegu.Proszę w takim razie o pomoc w tym jak poprawic technike biegu.Nie jestem specjalistą, ale przez dosc długi okres czasu trenowałem sztuki walki i tam się nauczyłem , ze wszystko da sie zrobi lepiej.Sorry, niewierze, że nie da sie poprawić techniki samego biegania i wydaje mi się , że są takie cwiczenia, które pozwalaja na to.Oczywistym jest, że nie da się określić czym jest "idealna technika", jednak jest róznica pomiędzy bieganiem kiedy się "szoruje" nogami , a wtedy gdy ładnie się je podnosi co poprawia komfort biergania , jak i zapewne same wyniki.Tyle :P

Jeszcze raz - pokaz jak biegasz

Wojtkowi chodzi o to zebyś np. telefonem nagrał krótki film zeby było widac jak biegniesz. Ja nei słyszłęm o tym ze przebieżkami mozna poprawić technike biegu. Dziwne mi się to wydaje.

Nipon - noga musi być mocna, wtedy jest dobra technika.
Przebieżlki wpływaja właśnie na siłę nogi.

Jak spojrzysz na zawodników Kenijskich (ewentualnie Etipskich) i większość zawodników reszty świata to widać dramatyczną różnice w technice.
Kenijczycy mają jedną bardzo ważną cechę która odróżnia ich od tej reszty - relację siły nogi do wagi ciała.

przede wszystkim kenijczycy i inni czarni biegacze maja inna genetyke, budowe miesni, osobiscie nie spotkalem sie z bialym ktory by biegal tak ladnie technicznie jak murzyn.poza tym nie tylko nogi sie licza, "góra" tez przeciez pracuje, niektorzy sa bardzo sztywnie biegają, nie machaja w ogole rekami lub prawie w ogole, a to wszystko ze soba wspólgra, rece, nogi, biodra.pozdrawiam

Problem w tym, że genetycznie są tacy sami jak my. Tylko, że ich pierwsze 15 lat życia wygląda zupełnie inaczej niż białych - tutaj jest pies pogrzebany.
Ektomorficy również i wśród białych są.

sredniak pisze:przede wszystkim kenijczycy i inni czarni biegacze maja inna genetyke, budowe miesni, osobiscie nie spotkalem sie z bialym ktory by biegal tak ladnie technicznie jak murzyn.poza tym nie tylko nogi sie licza, "góra" tez przeciez pracuje, niektorzy sa bardzo sztywnie biegają, nie machaja w ogole rekami lub prawie w ogole, a to wszystko ze soba wspólgra, rece, nogi, biodra.pozdrawiam

Co ma piernik do wiatraka chciało by się zapytać ?
Czy budowa ich mięśni determinuje technike ich biegu?
Raczej nie.
Tomasz ma tutaj raczej rację.
Pobiegaj pierwsze 15 lat życia boso - będziesz biegał tak jak oni.

pierwsze 15 lat boso a pozniej jeszcze pomalowac sie czarna farbą chyba...

Trochę chyba za późno na pierwsze 15 lat.....

Braki trzeba nadrabiać, kiedyś się uda wygrać z Kenijczykami, ja w to wierze!!

wiara czyni cuda

[quote="FREDZIO"]Nipon - noga musi być mocna, wtedy jest dobra technika.
Przebieżlki wpływaja właśnie na siłę nogi.

Więc jednak moge wprowadzic przebiezki treningu.Jak rozumiem w bieganiu to siła miesni determinuje jakość .Poprosze więc o jakąś poradę w tej kwestii.Wcześniej pytałem, czy moge po każdym treningu robic przebieżki 4x100m?Powinieniem więcej , czy może mniej?A może coś innego spróbować?Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi

4x100m to za mało, zwiększaj stopniowo zeby osiągnąc 15x100m
na zmeczeniu bedzie trudniej utrzymac prawidlowa technike
przy 4 treningach/tydz wykonuj je po 2 lżejszych treningach

No tak, ale u mnie nie ma czegoś takiego jak lżejszy trening.Biegam we wtorki, czwartki, soboty i niedziele i zawsze po 10km.