Amator w Maratonie w Poznaniu 3:30-3:40 - prosba o wskazowki
: 30 cze 2008, 09:59
Witam wszystkich,
szykuje sie na Maraton w Poznaniu 12.X z zamiarem przebiegniecia w czasie 3:30-3:40.
Mam 32 lata, 182cm, 82kg, HR Max 178 (tak tak jestem niskopulsowcem). Biegam od tego roku 4-5 razy w tygodniu, razem 50-70km, wczesniej max 3 razy.Moje dotychczasowe czasy to:
Maraton 10.2006 - 4:47:20
Maraton 09.2007 - 4:06:12 HR ~155
Maraton 04.2008 - 4:32:20, po kontuzji w lutym, marcu (6tyg) HR ~158
10km - 42:30 (05.2008) ~168
21,095 - 1:44:43 (06.2008) HR ~162
Dyszke bieglem jak na skrzydlach i mialem jeszce duzo rezerwy na koniec.
Na polowce, ostatnie kilometry, tak od 18, predkosc spadla mi o dobre 20-30 sek/km (5:20-5:30).
Patrzac na te sprawdziany, mam raczej mala wytrzymalosc tempowa (tak na 4:50-5:00) i o biegu z takim tempem przez 42km na razie moge zapomniec.
Moj aktualny rozklad treningu to:
Wt - WB1+SB(ok1h)
Sr. - WB1+WB2 (ok 1h)
Czw - WB2+WB3 (ok 45min)
Sob - WB1+SB (ok1.5h)
Nd - WB (ok 2h)
No i teraz moje pytanie do szanownego gremium, na jakiej czesci treningu powinien sie najbardziej skoncentrowac, aby zrealizowac zalozony czas? Powinienem bardziej skupic sie na predkosci czy dlugosci wysilku?
Za kazda wskazowke bede bardzo wdzieczny. Sa jeszcze dobre 3 miesiace, wiec co nieco da sie podciagnac.
Mam nadzieje, ze ten post bedzie przydatny takze dla wielu innych amatorow. ktorzy chca rowniez pobiec Poznan w tym czasie, a moze bysmy zrobili to razem?
Z pozdrowieniami
Sosen
szykuje sie na Maraton w Poznaniu 12.X z zamiarem przebiegniecia w czasie 3:30-3:40.
Mam 32 lata, 182cm, 82kg, HR Max 178 (tak tak jestem niskopulsowcem). Biegam od tego roku 4-5 razy w tygodniu, razem 50-70km, wczesniej max 3 razy.Moje dotychczasowe czasy to:
Maraton 10.2006 - 4:47:20
Maraton 09.2007 - 4:06:12 HR ~155
Maraton 04.2008 - 4:32:20, po kontuzji w lutym, marcu (6tyg) HR ~158
10km - 42:30 (05.2008) ~168
21,095 - 1:44:43 (06.2008) HR ~162
Dyszke bieglem jak na skrzydlach i mialem jeszce duzo rezerwy na koniec.
Na polowce, ostatnie kilometry, tak od 18, predkosc spadla mi o dobre 20-30 sek/km (5:20-5:30).
Patrzac na te sprawdziany, mam raczej mala wytrzymalosc tempowa (tak na 4:50-5:00) i o biegu z takim tempem przez 42km na razie moge zapomniec.
Moj aktualny rozklad treningu to:
Wt - WB1+SB(ok1h)
Sr. - WB1+WB2 (ok 1h)
Czw - WB2+WB3 (ok 45min)
Sob - WB1+SB (ok1.5h)
Nd - WB (ok 2h)
No i teraz moje pytanie do szanownego gremium, na jakiej czesci treningu powinien sie najbardziej skoncentrowac, aby zrealizowac zalozony czas? Powinienem bardziej skupic sie na predkosci czy dlugosci wysilku?
Za kazda wskazowke bede bardzo wdzieczny. Sa jeszcze dobre 3 miesiace, wiec co nieco da sie podciagnac.
Mam nadzieje, ze ten post bedzie przydatny takze dla wielu innych amatorow. ktorzy chca rowniez pobiec Poznan w tym czasie, a moze bysmy zrobili to razem?
Z pozdrowieniami
Sosen