Forum Bieganie.pl

Potrzebuje rady. opini! Mam 16 lat i chciałbym wiedzieć co myślicie na temat mojego I Zakresu bieganego w tętnie 148-156. Czasy na km wychodzą od 3.50-4.10 jestem przerażony że tak szybko, czy to nie jest za szybko jak na moje zaawansowanie jeśli trenuje 1rok Trenuje pod okiem trenera. Prosze o rady....

Przyprowadz trenera i przedstaw go

Nie rozumiem? Tzn co mam zrobić?

Wprowadz swojego trenera na forum. MAsz przynajmniej według mnie bardzo dobre czasy... Widać ze trener wie co robi skoro na owb1 masz takie czasy na kilometr.

Nie zdziwię się, jak Nagor odpisze - "powinieneś biegać wb1 po 4:04-4:08km"

Skoro to jest Twój pierwszy zakres to szacunek <lol> Olimpijczycy biegają takim tempem ;D =P

Enliven pisze:Skoro to jest Twój pierwszy zakres to szacunek <lol> Olimpijczycy biegają takim tempem ;D =P

E, no bez przesady - najlepsi Keniole, Etiopczycy czy Marokańczycy biegają w tempie 3.15 - i szybciej. A najlepszym sposobem na zwolnienie jest bieganie więcej. Przy 60km tygodniowo bieganie rozbiegań po 4.00 to spacer. Przy 160km nagle biega się po 4.40.

Ehh mówiłem o Polakach ;] Zapomniałem dodać =)

Ale ja mam 16 lat i trener przeciesz mi nie każe przeskakiwać z 80 km tygodniowo na 160km. Na tempie na treningu robie bardzo dobre czasy, tak mówi trener, a na zawodach coś mi nie idzie Nie wiem co się dzieje....

A przedstaw nam jak możesz swoją tygodniową jednostkę treningową. Może gdzieś wdarł się jakiś mały błąd. Albo druga rzecz. Spalasz się psychicznie na zawodach

Podaj swoje wyniki i plan treningowy skoro masz dobre czasy na treningu to nazawodach powinły być świetne

Ja nie biegam zakresów a wyniki są

Roland8 pisze:skoro masz dobre czasy na treningu to nazawodach powinły być świetne

Niekoniecznie - można być typowym "treningowcem".

Enliven pisze:

Roland8 pisze:skoro masz dobre czasy na treningu to nazawodach powinły być świetne

Niekoniecznie - można być typowym "treningowcem".

Ale wtedy to chyba psychika nie wytrzymuje

Zgadzam się Roland8 ;] - lecz znam przypadki, gdzie nawet psycholog nie pomógł =) Być może ów fachowiec był za słaby, nie wiem ;D