Forum Bieganie.pl

Witam.
Planuje przebiec polmaraton z czasem okolo 1:40 (to moj pierwszy polmaraton wiec moze byc jeszcze wolniej w sumie).
Jak byscie radzili go biec? Ze stalym tempem (powiedzmy 4:45 min/km), czy najpierw wolniej, a potem przyspieszac? Z tego co wiem to beda zajace na 1:30 i 1:45 - moze z nich korzystac?

możesz zacząc z zającem na 1:45, bedzie Ci trzymał tempo skoro jesteś niedoświadczony. jeśli uznasz że tempo jest zbyt wolne to po 15km przyspiesz.

Z zajacami ja bym uwazal. Niestety bardzo czesto sie zdarza, ze nie trzymaja tempa, wiec lepiej liczyc na siebie.

Z pewnoscia lepiej zaczac wolniej , a pozniej jak beda sily to przyspieszac. Szczegolnie, ze to Twoj pierwszy polmaraton, wiec nie musisz sie spinac na jakas zyciowke (i tak ja zrobisz:))

Ja w zeszlym roku debiutowalem. Pierwsze 10km bieglem na 1:45, ale ze mialem sily to przyspieszylem i dobieglem w 1:38. To ma tez ta zalete, ze wlasciwie sie tylko wyprzedza na drugiej czesci dystansu , a to jest bardzo mobilizujace

Polowke na 1.40 mozna biec na predkosci okolo 90% HRmax jezeli oczywiscie jestes dobrze przygotowany i masz pulsometr. Mozesz sprobowac zrobic jakis sprawdzian aby sprawdzic czy rzeczywiscie jesetes przygotowany na 1.45. Np przebiegajac na zawodach 5km lub 10km i z tego oszacowac na ile jestes mniej wiecej w polmaratonie. Jezeli masz pulsometr zrob trening na 2 tyg przed polmaratonem np. 5x2km w tempie okolo 90% Hrmax i zobacz jaka bedziesz mial predkosc na ostatnich 2 odcinkach i z taka mozesz sprobowac biec. Co do rozgrywania polowki to pierwsze 2km mozesz przebiec z predkoscia wolniejsza o okolo 5-10s niz predkosc z ktora planujesz biec. Przy takim dystansie lepiej zaczac za wolno niz za szybko. Szczgolnie u amatorow.

MichalJ pisze:Polowke na 1.40 mozna biec na predkosci okolo 90% HRmax jezeli oczywiscie jestes dobrze przygotowany i masz pulsometr. Mozesz sprobowac zrobic jakis sprawdzian aby sprawdzic czy rzeczywiscie jesetes przygotowany na 1.45. Np przebiegajac na zawodach 5km lub 10km i z tego oszacowac na ile jestes mniej wiecej w polmaratonie. Jezeli masz pulsometr zrob trening na 2 tyg przed polmaratonem np. 5x2km w tempie okolo 90% Hrmax i zobacz jaka bedziesz mial predkosc na ostatnich 2 odcinkach i z taka mozesz sprobowac biec.

generalnie chodzi mi o trening sprawdzający 5x2 km - rozumiem, że przerwy między odcinkami spokojniejszym tempem, coś na pograniczu szybszego truchtu?

Edda pisze:generalnie chodzi mi o trening sprawdzający 5x2 km - rozumiem, że przerwy między odcinkami spokojniejszym tempem, coś na pograniczu szybszego truchtu?

Edyta, w tego rodzaju treningu przerwy mają być całkiem wolne, czyli wolny, spokojny trucht, tak, żebyś odpoczęła, i myślę, że ze 4 min. takiej przerwy.

Może zacznij sobie na 85%HRmax i zobaczysz po 10km jak będziesz się z tym czuł, jaki czas itd.

beata pisze:Edyta, w tego rodzaju treningu przerwy mają być całkiem wolne, czyli wolny, spokojny trucht, tak, żebyś odpoczęła, i myślę, że ze 4 min. takiej przerwy.

thx Beato.

tomasz pisze:Może zacznij sobie na 85%HRmax i zobaczysz po 10km jak będziesz się z tym czuł, jaki czas itd.

wszyscy użytkownicy forum to faceci?

Mimo wszystko thx, wezmę pod rozwagę

Witam.
Planuje przebiec polmaraton z czasem okolo 1:40 (to moj pierwszy polmaraton wiec moze byc jeszcze wolniej w sumie).

Pichotnik, ilu Was jest?
Załaczam dwa cytaty, jedno z tego forum, drugie z biegajznami:


pichotnik
Czasami pogadam


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 463 Wysłany: Nie Mar 30, 2008 12:46 Temat postu: Półmaraton Warszawski



Juz po biegu. Bylo niezle. Ale jak spojrzalem na medal w domu to nie wiem czy sie smiac czy plakac. Na medalu jest napisane: "Zlapales GO!" i jest narysowany krolik. No ja nie wiem o co chodzi z tym krolikiem, ale dla mnie to brzmi troche jak jakis francuski 'polish joke'.



pichotnik




Zaprawiony W Bojach

Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 522 Wysłany: Czw Maj 01, 2008 10:45 am Temat postu: Zrzucic 30 min w ciagu 5 miesiecy?


Witam,
Nie przebieglem jeszcze maratonu w zyciu, ale na podstawie czasu z polmaratonu i kalkulatorow mam potencjalny czas maratonu 3:27. Czy do konca wrzesnia (w ciagu 5 miesiecy) jestem w stanie dojsc do realnego wyniku ponizej 3 h?

EDIT: Moje plany na starty sa takie, ze przebieglem juz dwa polmaratony, do wrzesnia pewnie przebiegne ich jeszcze z 5-8, w miedzyczasie pewnie jakies dychy, 6 wrzesnia treningowo maraton i 28 wrzesnia maraton w Warszawie.

To jak tam z tym półmaratonem?

Był jeszcze trzeci Pichotnik, który upierał się, że pobiegnie połówkę w 1.30.
Nie pamiętam tylko, czy drugą, czy pierwszą, ale nie chce mi się szukać odpowiednich cytatów.

To się chyba nazywa schizofrenia

A Wy macie IP Pichotników?