Strona 1 z 4
Kalkulator Intensywności Treningowych i Czasów na Zawodach
: 28 gru 2007, 23:12
autor: Adam Klein
Prezentujemy kalkulator o którym już jakiś czas temu mówiłem.
Są pewne ograniczenia stosowania (jak to z kalkulatorami, opisane pod kalkulatorem) ale myślę, że ma on jakąś wartość dodaną.
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=2&id=399
: 29 gru 2007, 00:07
autor: tomasz
Tam nic nie ma.
: 29 gru 2007, 00:10
autor: Adam Klein
Sorry, adres poprawiony. Ale jest tez na stronie głównej.
: 29 gru 2007, 00:26
autor: aolesins
ciekawe, że nie wpisuje się tam wagi...
: 29 gru 2007, 08:49
autor: Adam Klein
A dlaczego ciekawe?
Może inaczej - jak sobie wyobrażasz wkomponowanie wagi do takiego kalkulatora ? Co waga może tu zmienić? Pobiegłeś 10 km w czasie x i z tego coś wnioskujemy.
Innym kalkulatorem byłoby prognozowanie jak zmieniłby sie Twój wynik na 10 km czy w maratonie gdyby Twoja waga była niższa o ileś kilo.
: 29 gru 2007, 09:24
autor: MichalJ
Idac za firma ORMA dodalbym obwod pasa, klatki, no i oczywiscie niebywaly wplyw bedzie mial obwod nadgarstka na wynik w maratonie

: 29 gru 2007, 10:25
autor: Nagor
Ja wciąż postuluję o wprowadzenie do wyników rubryki : "twoje szczęśliwe numery na ten tydzień"

: 29 gru 2007, 10:36
autor: piotras
FREDZIO pisze:A dlaczego ciekawe?
Może inaczej - jak sobie wyobrażasz wkomponowanie wagi do takiego kalkulatora ? Co waga może tu zmienić?
Myślę że chodziło o VO2max...
Kiedyś w necie bawiłem się kalkulatorem VO2max w którym oprócz dystansu, wyniku i płci podawało się również wagę. VO2max to ml tlenu na kg masy ciała więc w formule obliczeniowej musi być przyjęta jakaś uśredniona masa ciała takiego statystycznego Stefana Burczymuchy:)
Pobawiłem się troszkę i rzeczywiście kalkulator jest zoptymalizowany pod kątem dłuższych dystansów. No i żeby bezkrytycznie przyjmować podawane przez niego wartości trzeba mieć już trochę kilometrów w nogach tzn być wybieganym.
Poza tym bardzo fajny.
: 29 gru 2007, 11:07
autor: Adam Klein
Jest też podejście do vo2max od drugiej strony - od strony czasu w jakim pokonujemy dany dystans.
Wiadomo, że jeśli zawodnik jest lżejszy to czas lepszy i vo2max wyższe.
Na tym właśnie polega ta formuła (wymyślona zresztą przez Danielsa) że szacuje vo2max bez potrzeby podawania wagi.
I to nam potem daje także możliwość teoretycznego szacowania jak zmieniłby sie nasz wynik gdyby zmieniła sie waga a vo2max pozostało bez zmian.
: 29 gru 2007, 11:33
autor: marekD
Bardzo dokładny kalkulator , u mnie na wszystkich zakresach zgadza się tempo i tętno.Teraz mam pewność ,że dobrze określiłem HRmax.
Wczoraj na stadionie robiłem 3x3000 m w III zakresie, średnie tętno 176 przy średnim tempie 3:23 a z kalkulator wyliczył że powinienem biegać po 3:24 na tętnie 174.

: 29 gru 2007, 12:24
autor: tomasz
Jest taki kalkulator, który pokazuje przewidywaną zmianę wyniku w zależności od masy ciałai. Wówczas można sobie w przybliżeniu zobaczyć ile minut w maratonie urwiemy mając przykładowo 2kg mniej.
VO2max to dla mnie zawsze temat kontrowersyjny. Skoro zdecydowana większość naukowców mówi, że można poprawić VO2max maksymalne o 15-20% to w żaden sposób nie koreluje to z tym, że wyniki można poprawić znacznie węcej niż 20%. Dlatego szanowanie VO2max po wyniku uważam za bezsensowne.
Zastanawiam się też, czy rzeczywiście pod wpływem zmniejszenia masy ciała VO2max (ml/kg/min) rośnie. Ze wzoru wynika, że tak. Ale dopóki nie weźmiemy maski i nie obliczymy tego empirycznie to wszelkie szacunki można sobie darować.
: 29 gru 2007, 12:47
autor: pichotnik
Ja lubie kalkulatory i ten tez mi sie podoba.
tomasz pisze:Jest taki kalkulator, który pokazuje przewidywaną zmianę wyniku w zależności od masy ciałai. Wówczas można sobie w przybliżeniu zobaczyć ile minut w maratonie urwiemy mając przykładowo 2kg mniej.
A znasz adres do niego moze?
: 29 gru 2007, 16:18
autor: Fist
Pichotnik jak chciales
http://runningforfitness.org/
wchodzisz po lewej na weight and performance
: 29 gru 2007, 18:31
autor: aolesins
Fist, dzięki

Ogólnie to zszokowałem się, że każdy kg to 30 sekund na dyszkę
Fredzio, Twój kalkulator bardzo mi się podoba, dodałem sobie go do ulubionych i analizuję, analizuję, analizuję (wtedy, kiedy nie biegam :D)
: 29 gru 2007, 20:43
autor: Adam Klein
tomasz pisze:VO2max to dla mnie zawsze temat kontrowersyjny. Skoro zdecydowana większość naukowców mówi, że można poprawić VO2max maksymalne o 15-20% to w żaden sposób nie koreluje to z tym, że wyniki można poprawić znacznie węcej niż 20%. Dlatego szanowanie VO2max po wyniku uważam za bezsensowne.
Zastanawiam się też, czy rzeczywiście pod wpływem zmniejszenia masy ciała VO2max (ml/kg/min) rośnie. Ze wzoru wynika, że tak. Ale dopóki nie weźmiemy maski i nie obliczymy tego empirycznie to wszelkie szacunki można sobie darować.
Tomasz
Samego VO2max może nie wytrenujemy o więcej niż 20% ale wytrenujemy prędkość na intensywności VO2max. Lance Armstrong ze swoim VO2max na poziomie 81 ma bardzo kiepska biegową prędkość na takiej intensywności. I gdybyśmy mu z biegu wyliczyli vo2max wyszło by niskie. Ale to nie znaczy, że jest ono nieużyteczne.
Trening podnosi naszą efektywność wykorzystania VO2max i dzięki niemu możemy je w biegu wykorzystać.
VO2max wyliczane z biegu - to jest jakieś oszacowanie - lepsze, gorsze ale metodologiczne, spójne.
Więc jeśli chodzi o wykorzystanie dla celów obliczenia relacji wynik/waga - to jest to całkiem dobra metoda.
Nawet jeśli z wyliczeń wyjdzie jakieś inne VO2max to jest to błąd stały, błąd metody i jako że z definicji VO2max zależy od wagi ciała to można tą zależność bardzo dobrze wykorzystać do szacowania, z pewnymi oczywiście założeniami jaki mielibyśmy wynik jeśli zmieni się nasza waga, przy założeniu, że wszystko pozostałe jest constans.