Forum Bieganie.pl

zukow2 pisze:Cracovia Maraton 3.14.47(we wrześniu 2007r. było 3.33)))!
ostatni kilometr biegłem 3.35!!

No, gratulacje, a zastanawiałam się już, gdzie zniknąłeś. A to tylko było przedstartowe skupienie .
Ale ten ostatni km, to chyba był jednak krótszy .

jakoś szybko zleciał
ale sam się zdziwiłem,że tak udało mi się "spiąć" na ostatni km.
połówka była na 1.37.biegliśmy od 10km za ZAJĄCEM na 3.15, ale po kilku km stwierdziłem,że bardzo nierówno biegnie i sami pobiegliśmy.Złapałem doła dopiero jak zobaczyłem,że minąłem metę a tu jescze jedno okrążenie na błoniach:)tempo spało mi do 4.50 na 40km, ale potem już ile fabryka dała.

jestem very happy:)

a mnie zabrakło tak mało, że aż głupio mało. trzy tygodnie po Dębnie szarpnąłem sie po raz drugi na 2.59 bo była idealna dla mnie pogoda w Krakowie i ............ 03:00:11.

Na wiosnę złamiesz 3h, nie martw się.
Czy można odnieść wrażenie, że powinieneś przed kolejnym maratonem zrobić mocny długi trening na 3 tygodnie przed startem? Może warto – myślałeś o tym?

tomasz pisze:Na wiosnę złamiesz 3h, nie martw się.
Czy można odnieść wrażenie, że powinieneś przed kolejnym maratonem zrobić mocny długi trening na 3 tygodnie przed startem? Może warto – myślałeś o tym?

ten mocny trening to była życiówka poprawiona o ponad 14min.
zawsze biegam długi trening, 33-35km, przed maratonem.

zeli pisze:ten mocny trening to była życiówka poprawiona o ponad 14min. zawsze biegam długi trening, 33-35km, przed maratonem.

Na jakiej intensywności?

wojtek pisze:To jeszcze pokaz jak biegasz

Ogólnie rzecz biorąc nie biegam według żadnego konkretnego planu, u mnie wygląda to tak, że w niedzielę robię dłuższe wybieganie około 20km, raz w tygodniu intensywniejszy trening wzięty z waszych planów treningowych do maratonu (np. 6x2km 85% p. 3min trucht), 2x w tygodniu 12km 75% lub trochę szybciej.
Wszystko to wielkości orientacyjne, często zależnie od mojego samopoczucia wydłużam, skracam, zawalniam...
Do tego siłownia 2x w tygodniu.

zeli pisze:a mnie zabrakło tak mało, że aż głupio mało. trzy tygodnie po Dębnie szarpnąłem sie po raz drugi na 2.59 bo była idealna dla mnie pogoda w Krakowie i ............ 03:00:11.

A może pobiegniesz we wrześniu w jubileuszowym 30-tym Maratonie Warszawskim?
Do trzech razy sztuka. Warto wykorzystac tak świetnie zaczęty sezon.

tomasz pisze:

zeli pisze:ten mocny trening to była życiówka poprawiona o ponad 14min. zawsze biegam długi trening, 33-35km, przed maratonem.

Na jakiej intensywności?

trening wyglądał tak:
oto szczegóły:

35km ciągłego biegu, a w nim:
20km OWB1 po 4:45/km, śr Hr 136
12km WB2 po 4:09/km, śr Hr 149
3km trucht do domu
cały trening 35km w 2:40:20
wypiłem podczas treningu pół litra wody i pociągnąłem połowę żelu isostara.

77Mirek pisze:

zeli pisze:a mnie zabrakło tak mało, że aż głupio mało. trzy tygodnie po Dębnie szarpnąłem sie po raz drugi na 2.59 bo była idealna dla mnie pogoda w Krakowie i ............ 03:00:11.

A może pobiegniesz we wrześniu w jubileuszowym 30-tym Maratonie Warszawskim?
Do trzech razy sztuka. Warto wykorzystac tak świetnie zaczęty sezon.

jesienią planuję oczywiście maraton. będzie to prawdopodobnie Budapeszt(05.10)

michał_skc pisze:

wojtek pisze:To jeszcze pokaz jak biegasz

Ogólnie rzecz biorąc nie biegam według żadnego konkretnego planu, u mnie wygląda to tak, że w niedzielę robię dłuższe wybieganie około 20km, raz w tygodniu intensywniejszy trening wzięty z waszych planów treningowych do maratonu (np. 6x2km 85% p. 3min trucht), 2x w tygodniu 12km 75% lub trochę szybciej.
Wszystko to wielkości orientacyjne, często zależnie od mojego samopoczucia wydłużam, skracam, zawalniam...
Do tego siłownia 2x w tygodniu.

Chodzilo mi o styl .

Z tego opisu wynika , ze jestes juz zaawansowany .

Odswiezam watek, niektorzy jeszcze walcza....
1:25:50 pol-maraton, na 2 tygodnie przed maratonem.
Zyciowka poprawiona o 2min.23sek.
Jak pisał Jurek 1:25 z hakiem to bieg na granicy 3 godzin za 2 tygodnie.

Zamierzam zaczac bardzo spokojnie 4'17''-4'22'' i w zaleznosci od samopoczucia po 30km powalczyc. Najwazniejesze zeby nie spalic na poczatku.

Pozdrawiam
Grzesiek

Powinno byc dobrze .

wojtek pisze:Powinno byc dobrze .

dzieki Wojtek !

Tak na marginesie, nie wiem dlaczego ale jakos tak biegi w Skandynawii ciesza sie w Polsce mala popularnoscia?
Dzis startowalem w 2-gim co do wielkosci na Swiecie pol-maratonie Goteborgsvarvet 45200 zapisanych uczestnikow ilu skonczylo nie wiem?
Server przeciazony:)

A u nas jakos cisza na forumach o tej imprezie:(

Gregory pisze:

wojtek pisze:Powinno byc dobrze .

dzieki Wojtek !

Tak na marginesie, nie wiem dlaczego ale jakos tak biegi w Skandynawii ciesza sie w Polsce mala popularnoscia?
Dzis startowalem w 2-gim co do wielkosci na Swiecie pol-maratonie Goteborgsvarvet 45200 zapisanych uczestnikow ilu skonczylo nie wiem?
Server przeciazony:)

A u nas jakos cisza na forumach o tej imprezie:(

Ja mam ogromna chrapke na biegi w Skandynawii. Musze troche jeszcze tylko potrenowac i byc moze z czasem wszelkie nadwyzki finansowe bede lokowal w transport, hotele i oplaty startowe do Skandynawii Ale wczesniej chcialbym przebiec 30. Maraton Warszawski ponizej 3h, co na razie jest tylko bredzeniem w malignie.