Strona 18 z 30

: 20 sty 2008, 19:46
autor: soypolaco
ja wlasnie mierze zamiary na sile i trening tj. wb2 dostosowuje do tych mozliwosci

dzis mialem w planie 12 K wb2 po 4'25 (jestem tydzien do tylu z planem, bo w jednym tygodniu odpadly mi az dwa wb2 - nie z powodu odpuszczania, zeby nie bylo...) i jednak zrobilem 10, bo bylo ciezko (inna sprawa ze czwartkowe 20 K przeszlo na piatek, a potem sobota 15 plus SB i dzis te wb2,a w przerwach miedzy treningami nie mam tego luksusu, ktorym sie na kartach swej ksiazki chwali P. Skarzynski, tj. robice cos wiecej niz luzko i stolowka (kto ma male dziecko i zone wie o co chodzi...).
w srode ma byc 12 k, zrobie 11, zobaczymy jak bedzie.

poza tym jak sie nie uda w krakowie to we wroclawiu we wrzesniu 3 h powinno pasc :) widze zato duzy postep na owb1.

no i - nie wiem czy tez tak macie - mam wrazenie , ze choc macham nogami podobnie jak zwykle, to jakos tempo wychodzi szybsze. moze to skutek SB ?

: 21 sty 2008, 04:10
autor: wojtek
Czasem powinno sie zrobic jakis sprawdzian

: 21 sty 2008, 08:51
autor: soypolaco
wiem, wiem... mysle, ze chyba z koncem marca, poczatkiem kwietnia jakis start by sie przydal.

: 21 sty 2008, 14:29
autor: wojtek
Poszukaj jakiegos przelaju .

: 21 sty 2008, 18:18
autor: beata
Z przełajami ogólnodostępnymi u nas krucho, ale crossy i biegi leśne trafiają się dość często.

: 22 sty 2008, 21:14
autor: Fist
Autor chyba ma w planach jakis sprawdzian wiec spokojnie

: 01 lut 2008, 18:41
autor: zukow2
chciałbym pobiec połówkę w Warszawie w marcu.Jak trenować w marcu i bezpośrednio przed stratem? :niewiem:

: 01 lut 2008, 21:06
autor: beata
zukow2 pisze:chciałbym pobiec połówkę w Warszawie w marcu.Jak trenować w marcu i bezpośrednio przed stratem? :niewiem:
A to się jakoś znacząco kłóci z Twoim planem?
Nie wiem, jak teraz trenujesz, ile biegasz. Z dwa tygodnie przed połówką trochę zejdź z kilometrażu, ale pozostaw krótsze akcenty, przebieżki, siłę biegową.
Pod połówkę musisz biegać trochę mniej i trochę szybciej, ot cała sztuka.

Ja tam widzę inny problem, choć mnie osobiście raczej za bardzo on nie dotyczy - połówka wypada w tym roku tydzień po Wielkiej Nocy, a niektórzy świętować lubią ;) ...

: 02 lut 2008, 15:19
autor: rybull
beata pisze: Ja tam widzę inny problem, choć mnie osobiście raczej za bardzo on nie dotyczy - połówka wypada w tym roku tydzień po Wielkiej Nocy, a niektórzy świętować lubią ;) ...
albo chcemy miec wyniki sportowe albo sie obzeramy.
wybor jest prosty :oczko:

: 02 lut 2008, 15:26
autor: zukow2
w tym okresie.....obżeramy sie :ble: :ble:

: 02 lut 2008, 15:35
autor: beata
rybull pisze:albo chcemy miec wyniki sportowe albo sie obzeramy.
wybor jest prosty :oczko:
Jasne, ale wybór, dla amatora już taki prosty nie jest.
Kilka razy spędzałam święta w Szklarskiej na obozie, teraz też specjalnie nie świętuję. Ale jak ktoś ma dzieci, rodzinę, rodzinę rodziny, to trudno się odwrócić i powiedzieć "dzięki, ale mam za tydzień półmaraton" ...
Chciałoby się i świętować, i pobiec dobrze półmaraton, dlatego w tym roku trudno jedno z drugim pogodzić.

: 02 lut 2008, 16:03
autor: rybull
beata pisze: Jasne, ale wybór, dla amatora już taki prosty nie jest.
Kilka razy spędzałam święta w Szklarskiej na obozie, teraz też specjalnie nie świętuję. Ale jak ktoś ma dzieci, rodzinę, rodzinę rodziny, to trudno się odwrócić i powiedzieć "dzięki, ale mam za tydzień półmaraton" ...
Chciałoby się i świętować, i pobiec dobrze półmaraton, dlatego w tym roku trudno jedno z drugim pogodzić.
ja tez amator i na mnie rodzina patrzy jak na wariata :oczko:
jak w pierwszy dzien swiat wychodzilem na rower to tez sie pukali w glowe.

: 02 lut 2008, 16:15
autor: beata
rybull pisze:jak w pierwszy dzien swiat wychodzilem na rower to tez sie pukali w glowe.
Można biegać, i w pierwszy, i w drugi dzień - cały dzień za stołem przecież się nie siedzi.
Tylko czasem trzeba uczestniczyć w jakimś nadprogramowym obiedzie, tu ciasto, tam ciasto, to wszystko trzeba popić - nie herbatą, wiadomo, no robi się ekstra mieszanka.
A tydzień prze połówką, gdy się chce ją mocno i dobrze pobiec, to już lepiej uważać z dietą.

: 02 lut 2008, 22:29
autor: rybull
beata pisze: A tydzień prze połówką, gdy się chce ją mocno i dobrze pobiec, to już lepiej uważać z dietą.
zgadzam sie.
tydzien przed polowka wypic polowke to niewskazane raczej :oczko:

: 03 lut 2008, 20:31
autor: Adam Klein
Na tydzień przed końcem lutego będzie dalsza część.
Pilnować systematyczności - przypomina trener. :)