Strona 105 z 145

Re: Technika biegu - analiza

: 30 cze 2022, 17:46
autor: yacool
Rozmawiałem o tym kilka lat temu z kumatym fizo, który obserwował nasze treningi na żywo. Zasugerował wtedy, że proces "zmęczenia powięziowego" można by tłumaczyć stopniowym odwadnianiem tej tkanki, które prowadzi do wysuszania i sklejania warstw powięzi. To przyczyniać się może do restrykcji ruchowych. Silny bodziec zewnętrzny wyciska wręcz wodę z powięzi, co przy bieganiu do jakiego dążymy, może mieć kluczowe znaczenie limitujące.

Re: Technika biegu - analiza

: 30 cze 2022, 22:55
autor: Drwal Biegacz
Coś czuję, że to może jednak tak nie działać.

Przykład z tego doświadczenia. Walnięcie nie wysika wody, struktura twardnieje, nie pojawiają się na powierzchni żadne krople wody. Uderzenie, takie kliknięcie siłą=skała, przytrzymasz toniesz, ale żadnego wyciskania wody.

Jeżeli coś z tego działa z powięzią to jest tak samo, tylko że powięź, jest czymś wielokrotnie bardziej złożonym, niż mączka z wodą. To dobrze, bo ma większe możliwości, ale trudniej jednocześnie.

Re: Technika biegu - analiza

: 01 lip 2022, 08:41
autor: yacool
Każda analogia ma swoje ograniczenia, choć akurat to doświadczenie dobrze pokazuje, że na zachowanie substancji ma wpływ dynamika bodźca zewnętrznego. Jeżeli więc przykładowo robimy przysiady, czy jeździmy na rowerze, to powięź wokół mięśni i wewnątrz nich będzie bardziej lejąca, a w przypadku plyometrii bardziej stała. Mięśnie będą dostosowywać się do warunków jakie stwarza im powięź, czyli od powięzi będzie zależeć zarówno ich kształt jak i częściowo charakter pracy.

Kształt mięśnia zmienia się w trakcie ruchu, ale chodzi mi o bardziej spektakularne zmiany na przestrzeni czasu, czyli miesięcy, a nawet lat. Mówimy przykładowo o "nodze biegacza". Patrząc jedynie na czyjeś nogi wnioskujemy, że biega. To nie zawsze się sprawdza, ale wiecie o co chodzi. Jeszcze bardziej spektakularnie wygląda to w świecie wyczynu. O nogach Kenioli już nie wspomnę, bo to jest kosmos, tak różniący się od naszych codziennych doświadczeń i wyobrażeń, że wymaga odrębnego omówienia.

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 10:13
autor: yacool

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 10:43
autor: pawo
Na moje oko, karbon.

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 10:43
autor: Drwal Biegacz
Niesamowite!

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 11:10
autor: yacool
Jakieś talizmany, voodoo i królicze łapki. Tak, to musi być karbon.

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 11:51
autor: gasper
gorący piasek ;)

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 14:55
autor: Siedlak1975
To jest on czy ona????

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 16:31
autor: yacool
To jest trans.

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 22:16
autor: pawo
yacool pisze: 03 lip 2022, 16:31 To jest trans.
No ale w którą stronę?

Re: Technika biegu - analiza

: 03 lip 2022, 22:25
autor: Drwal Biegacz
To kwestia decyzji.
Tak czy siak spróbuję tak poskakać :hejhej:

Re: Technika biegu - analiza

: 04 lip 2022, 07:57
autor: yacool
No jak to w którą stronę? Od zachodu do wschodu słońca.

Re: Technika biegu - analiza

: 09 lip 2022, 19:36
autor: pawo
Co ja widzę, używasz pomarańczowej taśmy do wiązania ludzi, pomarańczowej czyli holenderskiej. Jestem pod wrażeniem.

Re: Technika biegu - analiza

: 09 lip 2022, 20:45
autor: yacool
Nazywa się non-stop wear, czyli non-stop slijtage. Może nie będzie tak trudno z tym holenderskim.
Tak przy okazji, ktoś wie jak jest po holendersku - obóz wysokogórski w Jakuszycach?