Forum Bieganie.pl

barcel pisze:

Rolli pisze:Mila w 4:59,7... hihihi
Powoli nabieram tempa... powoli... Ale nie mozna powiedziec ze nie walczylem :

grymas twarzy wskazuje na duży wkład w walkę

Raczej na niekontrolowany juz oddech i spiecie gornej czesci organizmu... Ten chłopak przede mną (moj podopieczny) poleciał to ostatnie okrążenie (tu byly jeszcze 400 do zrobienia) jeszcze o 10s szybciej jak ja...

Twoj podopieczny wyglada jakby dopiero sie rozkrecal

Skoor pisze:Twoj podopieczny wyglada jakby dopiero sie rozkrecal

Wczoraj on tez pobiegł 800m w 2:05... a ja znowu sie spiąłem i pobiegłem 3000 w 9:48.

Musze sie tez innym pochwalic, ktory pobiegl w 1:59, chociaż nie uslyszal strzalu i przespał start o ponad 1s.

Panie trenerze, kiedy bede tez tak biegal? Proszeo odpowiedzz dokladnoscia do 21dni

Skoor pisze:Panie trenerze, kiedy bede tez tak biegal? Proszeo odpowiedzz dokladnoscia do 21dni

Juz dzisiaj... tylko musisz trochę przyspieszyć.

Co mnie zawsze dziwiło, ze w Polsce nie ma takich zabaw dla amatorów (400-800-1500-3000) tylko dla zrzeszonych. Oczywiscie roznica jest taka, ze w Niemczech, jak sie 3 spotka pogadac przy piwie to juz zakładają jakiś oficjalny klub.

Rolli pisze: Musze sie tez innym pochwalic, ktory pobiegl w 1:59, chociaż nie uslyszal strzalu i przespał start o ponad 1s.

niezły "miglanc"

Noo Rolli niezła trójka ja miałem biegać 1500m ale odwołano z powodu deszczu na następny tydzień... pobiegłem 280m w 37s (2:12'/km) w butach prowadząc kolegom bieg na 600m z treningu iście maratońskiego

Rolli pisze:Juz dzisiaj... tylko musisz trochę przyspieszyć.

Tylko tyle i aż tyle

A czy ten kolega, który na zdjęciu biegnie z przodu ma optymalną pozycję do takiego biegu?

Warto tak mocno się prostować i wypinać klatkę do przodu (mam nawet wrażenie, że robi lekki przeprost)?

Styl biegu tego kolegi jest bardzo ładny. W ten sposób maksymalnie wydłuża krok na te jego krótkie nóżki. Podobnie biegnie Dibaba i Haile.

Rolli świetna fryzurka

zetzet pisze:Rolli świetna fryzurka

Rolli pisze:

aktywny12 pisze:Może koledzy znający się na rzeczy podrzucą jakieś ciekawe plany na MD, bądź literaturę? Sam mam 23 lata i ostatnio postanowiłem potrenować w ten sposób, niestety MD jest dużo gorzej trenować niż LD. Nie ma dobrych źródeł informacji, biegów także mało...

Najlepsza ksiazka jest od Peter Coe i Davida Martina "Training Distance Runner" (ojciec Sebastiana Coe) Nie wiem czy w Polsce dostepna. (podobno placi sie za nia 150 Euro) ale bardzo zle sie czyta, bo straszne sucha. Nie dalem rady przebrnac do konca.

Dobra ta książka jest? Jakieś plany w niej są etc. powiedzmy pod 3k albo 10k? Bo na ebayu jest po około 15 $.

zetzet pisze:

Rolli pisze:

aktywny12 pisze:Może koledzy znający się na rzeczy podrzucą jakieś ciekawe plany na MD, bądź literaturę? Sam mam 23 lata i ostatnio postanowiłem potrenować w ten sposób, niestety MD jest dużo gorzej trenować niż LD. Nie ma dobrych źródeł informacji, biegów także mało...

Najlepsza ksiazka jest od Peter Coe i Davida Martina "Training Distance Runner" (ojciec Sebastiana Coe) Nie wiem czy w Polsce dostepna. (podobno placi sie za nia 150 Euro) ale bardzo zle sie czyta, bo straszne sucha. Nie dalem rady przebrnac do konca.

Dobra ta książka jest? Jakieś plany w niej są etc. powiedzmy pod 3k albo 10k? Bo na ebayu jest po około 15 $.

Dobra, ale ciezka do czytania i raczej tylko teoria na biegi od 800 do 10000m. Ale takich planow, jak znasz u DJ czy Skarzynskiego w ogole nie ma.

Książka raczej dla trenerow i biegaczy ktorzy chca poglebic teoretyczna wiedze o nauce treningu.

hmm no w sumie wiedze teoretyczną pogłębiam też Dziś np. w książce pt. "Owen Anderson - Running Science" czytam autor przedstawia badania i dowody, że mocne zakwaszanie organizmu pomaga podnieść próg oraz tolerancje na mleczan dużo lepiej niż bieganie progowe LT. Normalnie herezja