trening uzupełniający - przereklamowany?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12424
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Dużo z tego co piszesz jest niestety prawdziwe. Piszę niestety, bo dla mnie to co tam się dzieje w wielu przypadkach przypomina współczesną formę niewolnictwa. Dlatego porównywanie się z nimi nie ma sensu. Natomiast jest sens porównywać się z kobietami. Niekiedy daje to do myślenia. Na przykład na poziomie 50-45 minut na 10k biega już całkiem sporo pań. Jeśli wykonują jakiś trening uzupełniający, to gdyby tak każdy z nas przyłożył się do tego treningu, to w krótkim czasie zdmuchnąłby z siłowni każdą laskę bez większego problemu i bez względu na jej poziom biegowy. Jeżeli dzięki treningowi uzupełniającemu odnotowałem progres i zaliczyłem panią z poziomu 50 minut, 45 minut i czaję się na 40-stkę, a może nawet 35-tkę, to może warto zastanowić się ile w tym zasługi treningu uzupełniającego. Skoro jestem coraz silniejszy i sprawniejszy, to dlaczego wciąż jest tyle lasek do zaliczenia, które trzeba gonić?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 786
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak już zeszło na Kenijczyków, to z tego co pisał Canova, to np. Wilson Kipsang i Abel Kirui chodzą na siłownię 2 razy w tygodniu przez 2 miesiące po przebiegnięciu maratonu aby odbudować siłę. Eliud Kipchoge nie chodzi na siłownię w ostatnich 10 tygodniach przed maratonem. Mary Keitany, Vivian Cheruiyot i Florence Kiplagat nigdy nie chodzą na siłownię. Paul Tergat robił trening siłowy również na siłowni (duża ilość powtórzeń przy niskich ciężarach)
Oczywiście Kenijczycy mają mnóstwo siły biegowej biegając w terenie mocno pofałdowanym. Poza tym (zależnie od trenera) robią sporo ćwiczeń technicznych, podbiegi sprintem oraz długie podbiegi (np 500m) na maksymalnym wysiłku z bardzo długą przerwą (podbiegi sprintem 2-3 minuty przerwy, długie podbiegi 5-6 minut przerwy dla dystansu 500m). Do tego dochodzi łączenie np. szybkich odcinków np z podbiegami sprintem lub z dłuższymi podbiegami w celu budowania wytrzymałości siłowej. Inna opcja to ćwiczenia techniczne przerywane biegiem w tempie maratońskim (circuits on track).
Oczywiście Kenijczycy mają mnóstwo siły biegowej biegając w terenie mocno pofałdowanym. Poza tym (zależnie od trenera) robią sporo ćwiczeń technicznych, podbiegi sprintem oraz długie podbiegi (np 500m) na maksymalnym wysiłku z bardzo długą przerwą (podbiegi sprintem 2-3 minuty przerwy, długie podbiegi 5-6 minut przerwy dla dystansu 500m). Do tego dochodzi łączenie np. szybkich odcinków np z podbiegami sprintem lub z dłuższymi podbiegami w celu budowania wytrzymałości siłowej. Inna opcja to ćwiczenia techniczne przerywane biegiem w tempie maratońskim (circuits on track).
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13299
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Źródło tych Informacji?mach82 pisze:Jak już zeszło na Kenijczyków, to z tego co pisał Canova, to np. Wilson Kipsang i Abel Kirui chodzą na siłownię 2 razy w tygodniu przez 2 miesiące po przebiegnięciu maratonu aby odbudować siłę. Eliud Kipchoge nie chodzi na siłownię w ostatnich 10 tygodniach przed maratonem. Mary Keitany, Vivian Cheruiyot i Florence Kiplagat nigdy nie chodzą na siłownię. Paul Tergat robił trening siłowy również na siłowni (duża ilość powtórzeń przy niskich ciężarach)
Oczywiście Kenijczycy mają mnóstwo siły biegowej biegając w terenie mocno pofałdowanym. Poza tym (zależnie od trenera) robią sporo ćwiczeń technicznych, podbiegi sprintem oraz długie podbiegi (np 500m) na maksymalnym wysiłku z bardzo długą przerwą (podbiegi sprintem 2-3 minuty przerwy, długie podbiegi 5-6 minut przerwy dla dystansu 500m). Do tego dochodzi łączenie np. szybkich odcinków np z podbiegami sprintem lub z dłuższymi podbiegami w celu budowania wytrzymałości siłowej. Inna opcja to ćwiczenia techniczne przerywane biegiem w tempie maratońskim (circuits on track).
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12424
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Canova udziela się na lecranie, ale trzeba brać poprawkę na to co Keniole mówią, a co tak naprawdę robią.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13299
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Na Letsrunie pisze Conova raz tak raz tak...yacool pisze:Canova udziela się na lecranie, ale trzeba brać poprawkę na to co Keniole mówią, a co tak naprawdę robią.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 786
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie zauważyłem aby Canova podawał informacje które są sprzeczne z tym co pisał wcześniej, chyba że między jego postami jest różnica np. 5-10 lat - wtedy widzę lekko różne podejścia do tych samych zagadnień, ale Canova pisał kilkakrotnie, że jego trening ewoluował przez ostatnie 10 lat (szczególnie trening maratoński).
W poniższym wątku zawarte są informacje które wcześniej wspominałem - tam jest tylko 7 stron, a informacje są w różnych postach - lecz nie powinno być problemem odnalezienie stosowanego posta.
https://www.letsrun.com/forum/flat_read ... ad=8191628
W poniższym wątku zawarte są informacje które wcześniej wspominałem - tam jest tylko 7 stron, a informacje są w różnych postach - lecz nie powinno być problemem odnalezienie stosowanego posta.
https://www.letsrun.com/forum/flat_read ... ad=8191628
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12424
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Przez te lata zmieniło się też podejście Kenijczyków do samego Canovy. Autorytet i myśl szkoleniowa jakby się rozproszyły. Kenijczycy trenują w różnych grupach i odnoszą sukcesy bez udziału Włocha.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 786
- Rejestracja: 09 lis 2015, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nikt nie ma monopolu na wiedzę. Canova nie raz się pomylił (patrząc z perspektywy roku np. przetrenowanie Sondre Moena). Z drugiej strony jest to trener z wieloma sukcesami osiąganymi co roku.
Dla wielu Canova jest o tyle interesujący, że jako jeden z niewielu trenerów światowej klasy ujawnia plany treningowe swoich zawodników oraz obszernie objaśnia swoją filozofię treningową podając wiele przykładów. Z tego samego powodu Mo Farah czy Adam Kszczot są dla mnie dużo bardziej interesującymi zawodnikami niż Eliud Kipchoge.
Dla wielu Canova jest o tyle interesujący, że jako jeden z niewielu trenerów światowej klasy ujawnia plany treningowe swoich zawodników oraz obszernie objaśnia swoją filozofię treningową podając wiele przykładów. Z tego samego powodu Mo Farah czy Adam Kszczot są dla mnie dużo bardziej interesującymi zawodnikami niż Eliud Kipchoge.
Blog
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
Komentarze do bloga
10 km: 45:24 (2017) -> 42:04 (2018) -> 41:15 (2019)
HM: 1:42:54 (2017) -> 1:36:33 (2018) ->1:31:20 (2019)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12424
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Łatwo jest przecenić interesujące historie i nie docenić nudnych. Za fajerwerkami może iść treść, ale wcale nie musi. Z kolei banał, wolny od sensacji i ojców sukcesu, ma szansę niepostrzeżenie wejść do systemu i skutecznie go zmienić.
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
Przede wszystkim trening uzupełniający trzeba odpowiednio dobrać pod daną jednostkę i wtedy na pewno nie będzie przereklamowany Warto wybrać się do dobrego trenera od przygotowania motorycznego, zrobić sobie test FMS i na tej podstawie dobrać ćwiczenia uzupełniające.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
Na własnym przykładzie mogę powiedzieć że przez pół roku nie mogłem ruszyć z bariery 37 m na 10, do tego czasu trening uzupełniający u mnie w ogóle nie istniał .Po pół roku dodając jeszcze to jednostkę jako stały element w moich treningach , nawet nie chodzi o to ile udało mi się urwać w pół roku, ale podczas biegania całkiem inaczej się już się czuje , inny balans ciała podczas biegu i jestem pewny wręcz że zasługa właśnie tego jest dodanie treningu uzupełniającego.Zgadzam się z przedmówca że przy bieganiu do 3 razy w tygodniu nie ma to może takiego znaczenia , ale jeżeli biegamy już 5 razy i więcej to później trzeba szukać już dodatkowych bodźców aby dalej iść do przodu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
A można prosić o konkretne przedstawienie, co robisz? Bo brzmi ciekawie.sebastian899 pisze:Po pół roku dodając jeszcze to jednostkę jako stały element w moich treningach , nawet nie chodzi o to ile udało mi się urwać w pół roku, ale podczas biegania całkiem inaczej się już się czuje , inny balans ciała podczas biegu i jestem pewny wręcz że zasługa właśnie tego jest dodanie treningu uzupełniającego
biegam ultra i w górach
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
O, Marek zapytał o to "co robisz". To też jeden z problemów biegaczy amatorów - propozycji ćwiczeń i treningów siłowych jest w sieci tak wiele, że człowiek w końcu głupieje. Zaczyna się od "a dodam jeszcze to, to wzmocnię coś tam" i kończy się na 15 ćwiczeniach, kilku seriach, dziwnych układach i w końcu zaniechaniu. Tak przynajmniej było u mnie - może jestem wyjątkiem i powinienem od razu napisać, że to mój problem a nie większości.
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
+1. O tym też właśnie pisałemO, Marek zapytał o to "co robisz". To też jeden z problemów biegaczy amatorów - propozycji ćwiczeń i treningów siłowych jest w sieci tak wiele, że człowiek w końcu głupieje. Zaczyna się od "a dodam jeszcze to, to wzmocnię coś tam" i kończy się na 15 ćwiczeniach, kilku seriach, dziwnych układach i w końcu zaniechaniu. Tak przynajmniej było u mnie - może jestem wyjątkiem i powinienem od razu napisać, że to mój problem a nie większości.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
- 8i3gacz
- Stary Wyga
- Posty: 162
- Rejestracja: 02 lis 2017, 09:30
- Życiówka na 10k: 38
- Życiówka w maratonie: brak
Bo to jest kwestia wytrwałości i systematyczności jak w bieganiub@rto pisze:O, Marek zapytał o to "co robisz". To też jeden z problemów biegaczy amatorów - propozycji ćwiczeń i treningów siłowych jest w sieci tak wiele, że człowiek w końcu głupieje. Zaczyna się od "a dodam jeszcze to, to wzmocnię coś tam" i kończy się na 15 ćwiczeniach, kilku seriach, dziwnych układach i w końcu zaniechaniu. Tak przynajmniej było u mnie - może jestem wyjątkiem i powinienem od razu napisać, że to mój problem a nie większości.