Komentarz do artykułu Planowanie tempa przed maratonem
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Teoretycznie średnio 153, ale tętno będzie Ci raczej lekko rosło i nie fiksuj sie na tętno. Jeżeli dobrze trenujesz, to założenia tempa powinny być wystarczająco dokładne.
Jeżeli nie dobrze, to i tak będzie wtopa.
Jeżeli nie dobrze, to i tak będzie wtopa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Tak czy owak po namyśle obiorę kierunek na tempo 6:20.
Tylko znowu piszcie, że ten moment, kiedy wykorzystujemy paliwo w baku jest zależny od czasu na trasie... to niepokoi.
Czyli jeśli tak jest i osoba, która jest na takim samym poziomie wytrenowania co ja pobiegnie powiedzmy tempem 5:40 (szacowanym przez kalkulator)
Po 3 godzinach zdechnie na powiedzmy 33 km, a ja tempem 6:20 zdechne już na 27 km? :P
Trochę to się wydaje szalone :P
Tylko znowu piszcie, że ten moment, kiedy wykorzystujemy paliwo w baku jest zależny od czasu na trasie... to niepokoi.
Czyli jeśli tak jest i osoba, która jest na takim samym poziomie wytrenowania co ja pobiegnie powiedzmy tempem 5:40 (szacowanym przez kalkulator)
Po 3 godzinach zdechnie na powiedzmy 33 km, a ja tempem 6:20 zdechne już na 27 km? :P
Trochę to się wydaje szalone :P
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8789
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Może zrób sobie rozpiskę wg. MARCO:
https://feelrace.com/fr.pl?th=_Marco&cd=0
Zaczniesz wolniej i jak dasz radę, to będzie NS.
https://feelrace.com/fr.pl?th=_Marco&cd=0
Zaczniesz wolniej i jak dasz radę, to będzie NS.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Ciekawy ten kalkulator. Ktoś sprawdzał na sobie?
Mi pokazuje na podstawie wyniku z półmaratonu bieg na 4:04, gdzie zaczynam tempem 6:01 i powoli do 5:42 schodzę.
Jak dopasuje do mojego zakładanego początkowego tempa 6:20 to wynik oscyluje w granicach 4:20 (gdzie ostatnie km pokonuje tempem 6:00)
Ale co sądzicie właśnie o tym jakoby to czas a nie tempo miało wpływ na zużycie zapasów glikogenu na trasie?
Mi pokazuje na podstawie wyniku z półmaratonu bieg na 4:04, gdzie zaczynam tempem 6:01 i powoli do 5:42 schodzę.
Jak dopasuje do mojego zakładanego początkowego tempa 6:20 to wynik oscyluje w granicach 4:20 (gdzie ostatnie km pokonuje tempem 6:00)
Ale co sądzicie właśnie o tym jakoby to czas a nie tempo miało wpływ na zużycie zapasów glikogenu na trasie?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 256
- Rejestracja: 27 sie 2012, 19:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
U mnie swiezutko po MW, 16 min wolnej, ale ja na Marco wzorowalem się tylko tetnem, w tempo nie mogłem uwierzyć. Maraton zrobiony bez ściany, na ostatnich kilometrach było ciężko, ale to maraton.
"Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i
unikam kłótni."Oscar Wilde
unikam kłótni."Oscar Wilde
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8789
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Kalkulator wg Marco jest już płatny: https://feelrace.com/marco/
Znacie może coś podobnego? Fajnie gdyby było uwzględnione tętno na poszczególnych odcinkach.
Znacie może coś podobnego? Fajnie gdyby było uwzględnione tętno na poszczególnych odcinkach.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4671
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Zobacz tutaj:keiw pisze:Kalkulator wg Marco jest już płatny: https://feelrace.com/marco/
Znacie może coś podobnego? Fajnie gdyby było uwzględnione tętno na poszczególnych odcinkach.
http://runrace.pl/index.php/opaski-na-maraton
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8789
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
Siedlak1975 - opaski znam, szukam powiązana tempa z pulsem, tak jak to było u Marco.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Zawsze możesz zainwestować równowartość dwóch browarów i powyciągać te współczynniki. Jakbyś chciał do tempa, to mam z zamierzchłych czasów excela z tempami dla szybszych i wolniejszych zawodników, gdzie sobie wyznaczasz docelowy czas i współczynnik i możesz to wydrukować.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4671
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Nie załapałemkeiw pisze:Siedlak1975 - opaski znam, szukam powiązana tempa z pulsem, tak jak to było u Marco.
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- sochers
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3431
- Rejestracja: 16 sty 2014, 10:35
- Życiówka na 10k: 44:15
- Życiówka w maratonie: 3:48:12
- Lokalizacja: Woodge aka Uć
Tam wbijając tempo docelowe, HR max oprócz poziomu tempa do NS miałeś także jaki puls teoretycznie powinieneś mieć na danym odcinku, uwzględniając dryf i przyrost tempa.
BLOG: viewtopic.php?f=27&t=40946&start=435
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
KOMENTARZE: viewtopic.php?f=28&t=40947&start=1680
PBs: 1M - 6'09, 3000 - 12'11, 5k - 20'35, 10k - 44'15, HM - 1:47'11, M - 3:48'12
- keiw
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 8789
- Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
- Lokalizacja: Szczecin
sochers - ja ten kalkulator znam, kilka razy już z niego korzystałem.
Gdyby sprawa była ważna, to bym zapłacił. Zerknąłem z ciekawości a tu płatna zmiana.
Pytam, bo może jest jakaś podobna alternatywa. Inni zapewne też z tego korzystali.
Jeśli nie ma, to dla mnie nie problem.
Gdyby sprawa była ważna, to bym zapłacił. Zerknąłem z ciekawości a tu płatna zmiana.
Pytam, bo może jest jakaś podobna alternatywa. Inni zapewne też z tego korzystali.
Jeśli nie ma, to dla mnie nie problem.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze
Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 13 maja 2017, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć,Phalandir pisze:Ciekawy ten kalkulator. Ktoś sprawdzał na sobie?
Mi pokazuje na podstawie wyniku z półmaratonu bieg na 4:04, gdzie zaczynam tempem 6:01 i powoli do 5:42 schodzę.
Jak dopasuje do mojego zakładanego początkowego tempa 6:20 to wynik oscyluje w granicach 4:20 (gdzie ostatnie km pokonuje tempem 6:00)
Ale co sądzicie właśnie o tym jakoby to czas a nie tempo miało wpływ na zużycie zapasów glikogenu na trasie?
W zeszłym roku biegłem pierwszy raz maraton. Wcześniej przebiegłem ok 10 półmaratonów przy czym najlepszy na 1:55.
Wynik z maratonu w zasadzie z tego samego okresu jesiennego co HM, to 4:31. Przebiegłem go w miarę spokojnie choć od 37 km już sie męczyłem. Treningowo biegałem do 28-30 km no i zrobiłem sporo HMów. W moim przypadku kalkulator kompletnie się nie sprawdził. Powinienem mieć teoretycznie coś ok 4:00. Wiele osób tu pisze i słusznie, aby nie spieszyć się z podejściem do maratonu i wcześniej solidnie popracować przez kilka lat na krótszych dystansach i odpowiednio zwiekszyć kilometraż. Daniels do maratonu to juz wogole podaje jakieś koszmarne kilometraże
Celowałbym z tempem na czas 4:30 i skorygował go odpowiednio +/-5 min w zależności od temperatury podczas zawodów.
Wydaje mi się, że amatorzy powinni się skupić na mądrym rozłożeniu siły i komfortowym przebiegnięciu maratonu. Ściana na 30km nie będzie niczym miłym w debiucie. Lepiej zacząć wolno i ostatnie kilometry przyspieszyć jak będzie moc Tak BTW ostatnio oglądałem na linii mety OWM finisz Marcina Chabowskiego. Pełen szcun za walkę i wynik, ale osobiście nie chcialbym wjechać na metę w takim stanie. I tu pewnie jest rożnica między zawodowym bieganiem a amatorskim.
Pozdrawiam
Paweł
5km: 23:59
10km: 49:37
HM 1:55:24
M 4:31:54
10km: 49:37
HM 1:55:24
M 4:31:54
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ciężko uogólniać na 1 przykładzie, ale widać po życiówkach z Twojej stopki, że im dłuższy dystans tym mniej wartościowy wynik. Przykładowo z 10km SUB50 to powinieneś kręcić HM w 1:50. Z HM 1:55 rzeczywiście koło 4h maraton, ALE... kalkulatory działają tylko przy dobrze przepracowanym planie pod dłuższy dystans. Jeśli biegałeś coś od czapki i z tego pobiegłeś kilka HM-mów a na koniec maraton - to wyciąganie jakichkolwiek wniosków sensu nie ma. I na tym można w zasadzie skończyć temat.TUR pisze:Cześć,Phalandir pisze:Ciekawy ten kalkulator. Ktoś sprawdzał na sobie?
Mi pokazuje na podstawie wyniku z półmaratonu bieg na 4:04, gdzie zaczynam tempem 6:01 i powoli do 5:42 schodzę.
Jak dopasuje do mojego zakładanego początkowego tempa 6:20 to wynik oscyluje w granicach 4:20 (gdzie ostatnie km pokonuje tempem 6:00)
Ale co sądzicie właśnie o tym jakoby to czas a nie tempo miało wpływ na zużycie zapasów glikogenu na trasie?
W zeszłym roku biegłem pierwszy raz maraton. Wcześniej przebiegłem ok 10 półmaratonów przy czym najlepszy na 1:55.
Wynik z maratonu w zasadzie z tego samego okresu jesiennego co HM, to 4:31. Przebiegłem go w miarę spokojnie choć od 37 km już sie męczyłem. Treningowo biegałem do 28-30 km no i zrobiłem sporo HMów. W moim przypadku kalkulator kompletnie się nie sprawdził. Powinienem mieć teoretycznie coś ok 4:00. Wiele osób tu pisze i słusznie, aby nie spieszyć się z podejściem do maratonu i wcześniej solidnie popracować przez kilka lat na krótszych dystansach i odpowiednio zwiekszyć kilometraż. Daniels do maratonu to juz wogole podaje jakieś koszmarne kilometraże
Celowałbym z tempem na czas 4:30 i skorygował go odpowiednio +/-5 min w zależności od temperatury podczas zawodów.
Wydaje mi się, że amatorzy powinni się skupić na mądrym rozłożeniu siły i komfortowym przebiegnięciu maratonu. Ściana na 30km nie będzie niczym miłym w debiucie. Lepiej zacząć wolno i ostatnie kilometry przyspieszyć jak będzie moc Tak BTW ostatnio oglądałem na linii mety OWM finisz Marcina Chabowskiego. Pełen szcun za walkę i wynik, ale osobiście nie chcialbym wjechać na metę w takim stanie. I tu pewnie jest rożnica między zawodowym bieganiem a amatorskim.
Pozdrawiam
Paweł
biegam ultra i w górach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 683
- Rejestracja: 21 cze 2016, 10:33
- Życiówka na 10k: 48:12
- Życiówka w maratonie: 4:36
Ktoś odkopał moje dylematy przed pierwszym Maratonem.
Z HM na poziomie 1:55 i kilometrażu treningów 60 km zaliczyłem wtopę i ukończyłem Maraton z czasem 4:56. Nie polecam.
Moim błędem było klepanie km bez jakości
Z HM na poziomie 1:55 i kilometrażu treningów 60 km zaliczyłem wtopę i ukończyłem Maraton z czasem 4:56. Nie polecam.
Moim błędem było klepanie km bez jakości