Bieganie codziennie

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czy Jan123 to buki? Podobne wodolejstwo :bum:
New Balance but biegowy
Jan123

Nieprzeczytany post

keiw pisze: Chyba odwrotnie :oczko:
masz racje a ten jeden dzień wolne tak niby było zaplanowane, bo przed zawodami.

A Ty Keiw jak możesz podsumować codzienne bieganie ?Jaki masz na ten temat pogląd?
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8732
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Ogólnie można to podsumować tak jak i ty to zrobiłeś.

Jak ktoś chce biegać codziennie, to myślę, że spokojnie na ~70% HRmax, krótkie dystanse, powiedzmy do 10 km, ale to też zależy od poziomu zawodnika, może sobie biegać.

Pytanie tylko po co? Wszystko w życiu warto urozmaicać. Ja obecnie wolę nawet biegać 4 zamiast 5 dni ale za to dołożyłem sporo różnych ćwiczeń: rozciąganie, core, siłowe, praca nad kręgosłupem, elementy jogi, itp.
Czasami dorzucę sobie dodatkowy dzień biegowy. Są dni, że nawet wyjdę i w danym dniu zrobię dwa treningi biegowe, ale nie jest to regułą. Oprócz tego, są jeszcze: rower, basen, rolki, wędrowanie.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2270
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Ja obecnie wolę nawet biegać 4 zamiast 5 dni ale za to dołożyłem sporo różnych ćwiczeń: rozciąganie, core, siłowe, praca nad kręgosłupem, elementy jogi, itp.
Ale Ty w te 4 dni robisz więcej niż niejeden w 8 :taktak:
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8732
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Nie jest tak zawsze :oczko:
Obecnie zmniejszyłem kilometraż do 50-60/tydzień. Oczywiście to jest i tak uzależnione od planów startowych.
W miarę zbliżania się do ultra 110km trzeba będzie zwiększyć kilometraż.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
kon
Wyga
Wyga
Posty: 110
Rejestracja: 24 lip 2018, 19:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jan123 pisze:Podsumowanie:

Co mogę powiedzieć osobom co zaczynają biegać codziennie. Jak to wielokrotnie padło na forum
N I E want to W A R T O!

BO
1) chudnie się w kuchni mniej jeść, bo przy bieganiu codziennie zwiększa się apetyt

2) prędkości się nie zwiększy, że wyników się nie zrobi, to bo organizm się nie regeneruje

5) obniża się odporność organizmu, a łatwo o infekcje wyniki krwi udowadniają obniżenie odporności leukocyty itp.

10) po długim codziennym bieganiu człowiek jak Zabi biega na autopilocie bez zastanowienia ALE PO CO!?
To nie są problemy związane z bieganiem codziennym tylko ze zbyt wysokim obciążeniem treningowym dla danego organizmu.
Dla jednego to będą 4 jednostki treningowe w tygodniu, dla innego 10.

Zajechać się to żaden wyczyn.
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6499
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

thomekh pisze:Czy Jan123 to buki? Podobne wodolejstwo :bum:
Ee tam, wodolejstwo. Ja zauważyłam interesująca składnię oraz masę "złotych myśli" :hahaha: .
Jan123 pisze:Po 2 miesiącach około 600km jak podaje producent powinno wymieniać się buty. skutkowało to objawy bólem pleców, kolan. Po wymianie było ok. Pierwsze objawy, że bieganie codziennie jest dobre było nie dokończenie treningu 26km zrobienie 21. Był to wynik także dzień wcześniej sauny ale już się zapaliła czerwona lampka.
Da się biegać, od tego się nie umiera można wspagać się witaminami ale to nie był cel.
;)
Jan123

Nieprzeczytany post

beata pisze:
thomekh pisze:Czy Jan123 to buki? Podobne wodolejstwo :bum:
Ee tam, wodolejstwo. Ja zauważyłam interesująca składnię oraz masę "złotych myśli" :hahaha: .
;)
Co wy z tym wodolejstwem?
Czy na tym forum są jakieś obostrzenia w powiedzeniu co się myśli?
Jak się pisze jakieś "złote myśli" to w czymś komuś przeszkadza, kogoś to kuje w oczy? :ojoj: :ojoj:
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2270
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie przejmuj się i pisz dalej, bo wszyscy czytają :hejhej:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4103
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

A jakies cele masz ustawione w TAO ?
Dno zostaw wszystkie dostępne, zazncz tylko, że 5 dni w tygodniu.
Jan123

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze:A jakies cele masz ustawione w TAO ?
Dno zostaw wszystkie dostępne, zazncz tylko, że 5 dni w tygodniu.
NArazie przerwa az wroci zegarek z naprawy , regeneracja wypragniona ;-)

Choć jak ustawiłem 5 treningów to TrainAsOne to mam odrazu przerwe do soboty.

Ale temat TAO dalej będzie kontynuowany w innym wątku https://bieganie.pl/forum/viewtopic.php ... &start=405
ODPOWIEDZ