Musiałby przebiec to w Eldoret. Przekonałby się, że nie da rady.harpaganzwola pisze:
dla niego to nie jest jakiś dzieżki trening. Pobiegnij 15 razy 1 km w swoim tempie półmaratonu/15 km i się przekonasz, że to nie jest takie trudne. Każdy ma swój poziom wytrenowania.
Komentarz do artykułu Ile wytrzymasz w tempie Rekordu Świata w maratonie ?
-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 21 mar 2018, 14:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Sikor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4923
- Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
- Życiówka na 10k: 40:35
- Życiówka w maratonie: 3:13:29
- Kontakt:
Mysle, ze tu nie chodzi o porownanie sie, bo raczej dla kazdego jasne jest, ze zawodowcy biegaja na zupelnie nierealnym dla typowego biegacza poziomie.harpaganzwola pisze:nie ma sensu porównywać sie do tak wybitnych jednostek. Nie dość, że tacy ludzie są wybitnie utalentowani, to jeszcze mają fachowych trenerów, wspomaganie a do tego ładowane sa w nich ogromne pieniądze. Dla przeciętnego biegacza te warunki są nie możliwe do zrealizowania. Popatrzmy jak kolarze zawodowi jeżdżą, dla większości ambitnych amatorów średnie prędkości z etapów są ciężkie do rozwinięcia na krótką metę a co dopiero utrzymania przez dłuzszy czas. Nie mozna porównywać się, bo to są inne światy. Jak juz coś to porównywać się do ludzi, którzy maja podobne warunki do siebie.
Chodzi raczej o uswiadomienie sobie w praktyce jak szybko oni biegaja, bo na filmach tego jednak nie widac.
A zeby to sobie uswiadomic najlepiej jest sprobowac przebiec sie tym tempem chociaz kawalek, to wszystko.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12424
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
No, no, a na co dzień odpychają się czerwonymi ferrari po maślane bułeczki na śniadanko. Popołudniami mają sesje do menshelf, a wieczorami konferencje prasowe po każdym zakończonym dniu. Otoczeni są fachowcami i doradcami od wszystkiego na czym można robić lukratywny biznes.harpaganzwola pisze:...mają fachowych trenerów, wspomaganie a do tego ładowane sa w nich ogromne pieniądze.
edit:
Co do ankiety i jej ew. celu, to całe to zagadnienie jest ledwie dotknięte, gdyż sama prędkość biegu jest wypadkową wielu czynników. Interesowanie się tylko tempem i zestawianie tego z własnymi możliwościami tempowymi, jest jak zainteresowanie chłopców samochodami na targach motoryzacyjnych. Najważniejsze ile ma na liczniku. Reszta jest nieważna.
W rzeczywistości prawie nikt nie potrafi biec jak Kipchoge, bo utrzymanie jego tempa przez jakiś odcinek, oznacza tylko osiągnięcie jego tempa. Nic więcej. W jaki sposób jest to tempo osiągane nie jest już interesujące dla chłopców. Tymczasem najciekawsze rzeczy dzieją się pod maską, w rozwiązaniach technicznych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13299
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, widziałem zdjęcia z Expo, Fajna sprawa. Chociaż można było mieć wrażenie że dla niektórych to tempo wcale nie jest wysokie, A w każdym razie nie tak jak dla innych.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 785
- Rejestracja: 13 paź 2015, 21:00
- Życiówka na 10k: 47:21
- Życiówka w maratonie: brak
Spoko w tym tempie we wtorek bigałem 200m.
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=53810][color=#BF0000]BLOG[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
[url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=28&t=53812][color=#4000BF]KOMENTARZE[/color][/url]
[url=https://run-log.com/profiles/profile/KaliGr/][color=#4000FF]run-log.com[/color][/url]
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3274
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
Adam - tylko ona się i rozpędzała i zwalniała. Możliwe, że filmik pokazuje wiele osób w różnych momentach tego zwalniania czy przyśpieszania.
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jaką prędkość maksymalną mają takie bieżnie siłowniane? Może sobie dzisiaj spróbuję podejść ;P
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
Większość zamyka się na 20km/h i są, jak dla mnie (prawie 2m wzrostu) dosyć krótkie jak na mocne i szybkie bieganie, w każdym razie ja się na nich nie czuje komfortowo już przy 15km/h
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3274
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
W Olsztynie mają solidne bieżnie co i pocisną max 24km/h. Te obecne co są np w warszawskich Calypso spokojnie cisną 20km/h i czuję się na nich stabilnie czy to jadę jakiś ciągły po 3:40 czy przebieżki po 3:00.
- Logadin
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3274
- Rejestracja: 20 kwie 2013, 14:07
- Lokalizacja: Warszawa
alyjen - przy 7 biegach w tygodniu nie przeszkadza mi jak np. 2 z nich zrobię pod dachem Dodatkowo na mechaniku mega wygodnie się robi podbiegi czy też ciężkie jednostki kiedy za oknem pogoda zło. Ew. gdy czasu mało lub chce się połączyć z treningiem ogólnorozwojowym po biegu.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No tak potem pomyślałem.Logadin pisze:Adam - tylko ona się i rozpędzała i zwalniała. Możliwe, że filmik pokazuje wiele osób w różnych momentach tego zwalniania czy przyśpieszania.
-
- Stary Wyga
- Posty: 250
- Rejestracja: 23 sie 2016, 09:02
- Życiówka na 10k: 52:00
- Życiówka w maratonie: brak
No to powalczę w tym sezonie zimowo/smogowym. Ja na razie na bieżni robię rozgrzewki przed siłownią, raz czy dwa zrobiłem 5km i to była traumatyczne przeżycie pewnie muszę jeszcze nad techniką mocno popracować żeby się zacząć komfortowo czuć.Logadin pisze:alyjen - przy 7 biegach w tygodniu nie przeszkadza mi jak np. 2 z nich zrobię pod dachem Dodatkowo na mechaniku mega wygodnie się robi podbiegi czy też ciężkie jednostki kiedy za oknem pogoda zło. Ew. gdy czasu mało lub chce się połączyć z treningiem ogólnorozwojowym po biegu.
Z podbiegami to fakt, choć mnie bardziej kusi spróbowanie biegu po płaskim, w mojej okolicy najdłuższy płaski odcinek to 500m wzdłuż ulicy reszta to albo w górę albo w dół i tak w koło..