Wyznaczenie mojego HRmax

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8787
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Możesz mieć niedomiar HRmax lub przestrzelone z lekka LT.

Ja z 5 lat temu miałem max 192. Ostatnimi laty było kilka razy 185-187 bpm.
Z testu Friela wychodzi u mnie LT na 170. Z zawodów na 10 km, z ostatnich 30 min średnie bpm wyszło mi 172, więc te dane są zbieżne.

Z moich spostrzeżeń co do obniżania się HRmax w okresie treningowym to traktuję to z lekka inaczej, ale ogólnie zgadzam się z tym co napisał @pawo.

Przyjmuję, że HRmax jest niezmienny, ale poprzez wytrenowanie nie jestem w stanie do niego dobić.
Przykład: byłem w treningu maratońskim. W końcowej fazie 3 tygodnie przed maratonem biegłem zawody 10 km, gdzie cisnąłem "na maksa". HRmax wtedy jaki osiągnąłem to 176.
Po maratonie zrobiłem 3 tygodnie roztrenowania. W trzecim tygodniu już zacząłem truchtać, krótko i spokojnie. W następnym tygodniu pobiegłem Parkrun 5 km na maksa ile wtedy mogłem. Przebiegłem go wolniejszym tempem niż tą dyszkę a HRmax z tej piątki to 185.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
New Balance but biegowy
matt-r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 lis 2022, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 30 lis 2022, 18:31 Możesz mieć niedomiar HRmax lub przestrzelone z lekka LT.
Tak też coś czuję.... No nic, na tą chwilę moje pierwotne pytanie, poskutkowała tym że zgłębiłem wiedzę nt. LT :usmiech:

Czas powtórzyć oba testy i mieć jakiś pkt. wyjścia.
Dodam, że pierwotne pytanie wyszło z chęci ustawienia prawidłowych stref na zegarku.
Po Waszych odpowiedziach, w bibliotece natknąłem się na ksiązek Friel'a - Trening z pulsometrem i zaczęły się "schody"... :hahaha:

Jak to jest, że nawet z bieganiem - im dalej w las, tym więcej spraw to rozwikłania :zmieszany:
A mówili, ubierz buty idź pobiegać, a zachciało mi się dobrego podejścia do treningu i budowanie formy na długie dystanse :hejhej:
Mogłem zostać przy "zwykłym" truchtaniu po parku :oczko:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3888
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

W takim teście na HRmax to trzeba się solidnie rozpędzić.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

keiw pisze: 30 lis 2022, 18:31Po maratonie zrobiłem 3 tygodnie roztrenowania. W trzecim tygodniu już zacząłem truchtać, krótko i spokojnie.
To jest dla mnie kosmos. Ja robię 2 dni. No ale co biegacz to inny pomysł na siebie.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8787
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

3 tygodnie nie było bez powodu. U mnie często sezon jest połączony z planem maratońskim i ultra.
Już nie wspomnę o mojej sytuacji zdrowotnej ;-)
Reguły też nie ma. Za każdym razem jest ocena sytuacji i adekwatne podjęcie decyzji.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Rozumiem. Ja to akurat nie mam sezonów.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post


Wspomniany wyżej Friel w " Trening z pulsometrem " o wieku.

Olaboga pisze: ...
Zapomniałem jeszcze dodać dość istotną cechę HRmax, jest to parametr nietrenowalny, z takim czymś się rodzimy, i jedyne zmiany to zmiany w dół z upływem lat.

Obrazek
matt-r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 lis 2022, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Z racji na wiele Waszych postów - moja ciekawość na tym poziomie została mocno zaspokojona :usmiech:
Co więcej, dzięki Wam zwróciłem uwagę na takie kwestie, o których wcześniej nie myślałem :zmieszany: jak test na LtHr.

Moje ostateczne pytanie - rozumiem z Waszych wypowiedzi i z samym uwaga Friela w jego książce, że kwestia Hrmax jest zdecydowanie mniej ważna, niż dobre wyznaczenie progu Lt i na nim opieranie dalszych stref i doboru obciążeń?
To jest dobra praktyka?

Nigdy nie czułem się sprinterem - może nawet mam coś w sobie że nie umiem 100% dobić do mojego maksa?! :lalala: i próby oszacowania mojego Hrmax będą tylko "stratą" czasu?
Bo tak jak napisał kolega @pawo, to tego faktycznie trzeba się rozpędzić na 101% a ja chyba w sobie nie mam tego sprinterskiego zacięcia na krótkim dystansie i mam jakiś ten "zachowawczy" impuls na takie ostateczne odcięcie.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3888
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Ile pobiegłeś, albo jak oceniasz, że byś pobiegł 1500m?
matt-r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 lis 2022, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 01 gru 2022, 23:21 Ile pobiegłeś, albo jak oceniasz, że byś pobiegł 1500m?
1km - 4:27
1mile (1,6km) - 7:18

Takie mam czasy, ale to nie były bezpośrednie stary na takim dystansie, tylko wycinkowo ze stravy, to jaki mam "maks" z dłuższego biegu.
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Do HRmax nie jest potrzebny sprint. Trzeba układ krwionośny doprowadzić do granicy możliwości, a nie nerwowo-mięśniowy.
Awatar użytkownika
weuek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1589
Rejestracja: 07 paź 2022, 16:56
Życiówka na 10k: 42
Życiówka w maratonie: 3:55
Lokalizacja: Podkarpacie

Nieprzeczytany post

Wyluzuj w kwestii tego HR max. Nawet z czujnika na klatę zdarzają się absurdalne odczyty - wczoraj miałem max 204, a myślę (kierując się doświadczeniem), że realnie to 180 nie przekroczyłem.
Nie umiem biegać, ale bardzo lubię. W szkole nigdy nie ukończyłem biegu na 1km, a w 2023. roku przebiegłem 3714 km. Nie robię planów i jest mi z tym dobrze.
matt-r
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 17 lis 2022, 19:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

weuek pisze: 02 gru 2022, 07:59 Wyluzuj w kwestii tego HR max.
heh... :oczko: od początku sądziłem, że to właśnie ta kwestia jest istotna :lalala:
Pod wpływem Waszych informacji czy tej ogólnej dyskusji jak się tu wywiązała, "zluzowałem" już dużo wcześniej :hahaha:

Spoko - jak dla mnie to tak kwestia została już rozwiązana.
Gdybym wcześniej wpadł na informacje o wyznaczaniu stref na podstawie Lt - to sprawy Hrmax nawet bym nie poruszał :usmiech:
StabiloBoss
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 18 sty 2023, 19:57
Życiówka na 10k: 38:40
Życiówka w maratonie: 02:56:59

Nieprzeczytany post

Hej, to mój poerwszy post na tym forum :hejhej: Postanowiłem napisać, gdyż w grudniu zacząłem biegać sobie na tętno.
Biegam od ok. 6 lat- od początku z polarem i pasem na klatce piersiowej.
Mój problem dotyczy tętna maksymalnego. Mam 39 lat, więc według wzoru wychodzi Hr max 181. Wiem już, że wyznaczanie tętna max że wzoru to duże uproszczenie, ale do czegoś chciałem się odnieść.
Problem w tym, że za nic w świecie nie mogę osiągnąć tętna, które wzór określa dla mnie jako max. Biegam około 3 razy w tygodniu (ostatnio 4 razy).
Mój najlepszy wynik w półmaratonie z października 2021: 1:25:25 osiągnąłem na średnim tętnie 162. Moje tętno w spoczynku to 55-58.

Nigdy wcześniej nie przywiązywałem wagi do biegania na tętno, ale odkąd tak biegam doszedłem do wniosku, że tak naprawdę się zajeżdżałem i teraz przyjemniej mi się biega.

Wczoraj chciałem sprawdzić, czy jestem w stanie dojść do tych 180 uderzeń i zrobiłem sobie trening 12 km:

1km: 4:35 przy tętnie 122,

2km przyspieszyłem: 4:00, tętno 144,

3km 03:55, tętno 147,

4km 03:49, tętno 152,

5km 03:45, tętno 156,

6km wolniej 04:38, tętno 134,

7km wolniej 04:33, tętno 140

8km znowu szybciej 03:57, tętno 150,

9km 03:53, tętno 157,

10km 04:05, tętno 153,

11km 03:53, tętno 158,

12km 03:58, tętno 156.


Jak widać powyżej tętno dochodziło do 158 maksymalnie. Nie byłem w stanie szybciej biec- zarówno pod względem wydolności jak i siły nóg.

Przejrzałem swoją historię biegów na Polar Flow i zwykle też to tętno kręciło się około 160.

Czy to oznacza, że z moim sercem jest coś nie tak? Na chłopski rozum sobie myślę, że skoro nie jestem w stanie osiągnąć tętna 180 jak jest ono przewidziane w moim wieku, to może mam niewydolność serca?

Z drugiej strony myślałem, że może pas na klatce piersiowej źle zakładam, ale noszę go bezpośrednio pod piersiami.

Z góry bardzo dziękuję za wszelkie opinie, bo zacząłem się martwić tym moim sercem.
Pozdrawiam
Slawcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1313
Rejestracja: 10 lip 2017, 06:06
Życiówka na 10k: 39:40
Życiówka w maratonie: 3:02:02
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Nieprzeczytany post

https://www.polar.com/blog/calculate-ma ... e-running/

z translatora
Maksymalne tętno Przykład testu terenowego

Wykonaj ten test terenowy z partnerem treningowym. Użyj czujnika tętna i zanotuj najwyższe tętno, jakie możesz osiągnąć. To jest Twoje tętno maksymalne.


Rozgrzej się przez 15 minut na płaskiej powierzchni. Zbuduj swoje zwykłe tempo treningowe.

Wybierz wzgórze, na które pokonanie zajmie więcej niż 2 minuty. Wbiegnij raz pod górę (przez co najmniej 2 minuty), zwiększając tempo, jakie szacujesz, że możesz utrzymać przez 20 minut. (Nie musisz biec przez 20 minut, po prostu musisz nabrać tempa, które mógłbyś utrzymać przez co najmniej 20 minut). Wróć do podstawy wzgórza.

Ponownie wbiegnij na wzgórze szybszym tempem. Spraw, by Twoje serce biło tak mocno, jak tylko potrafisz, zwiększając tempo, które według szacunków byłbyś w stanie utrzymać przez 3 kilometry. Obserwuj najwyższe tętno na wyświetlaczu. Twoje maksymalne tętno jest o około 10 uderzeń wyższe niż aktualnie zanotowana wartość.

Biegnij z powrotem w dół wzgórza, pozwalając, aby tętno spadło o 30–40 uderzeń na minutę w porównaniu z poprzednim.

Ponownie wbiegnij pod górę w tempie, które możesz utrzymać tylko przez 1 minutę. Spróbuj biec do połowy wzgórza. Obserwuj swoje najwyższe tętno. W ten sposób zbliżasz się do tętna maksymalnego. Możesz użyć tej wartości jako maksymalnego tętna do ustawienia stref tętna .

Upewnij się, że ochłodzisz się przez co najmniej 10 minut.
KISS (Keep It Simple, Stupid)
ODPOWIEDZ