Komentarz do artykułu Praktycznie wykorzystanie hipoksji

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1729
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że artykuł sponsorowany, ale jeśli już coś puszczacie, to może warto coś merytorycznego dorzucić?

Jakieś konkretne badania naukowe dotyczące sztucznej hipoksji?
Trener biegania, współautor podcastu "Wybiegani niewygadani"

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20
Awatar użytkownika
Poranny Biegacz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 413
Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
Życiówka na 10k: 34:41
Życiówka w maratonie: 2:37:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Biegający Filozof pisze:Jakieś konkretne badania naukowe dotyczące sztucznej hipoksji?
hipoksja to hipoksja - sztucznie wywołana czy też naturalnie - dalej jest hipoksją i daje podobną odpowiedź adaptacyjną. Każdy zainteresowany se może wyguglać i raczej nie ma dylematów czy hipoksja ma sens a jak ją mądrze zastosować w treningu

i o tym (a właściwie o jednym scenariuszu) jest ten sponsorowany artykuł
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 381
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Mimo że sam trenowałem tam dwa razy i powiedzmy, że można wyczuć jakąś różnicę nawet przez samopoczucie to Filozof ma rację. Jednak hipoksja sztuczna od naturalnej różni się sposobem jej osiągnięcia. W naturalnej spada ciśnienie, natomiast sztuczna ma te same ciśnienie, ale inny skład powietrza. W sensie biochemicznym nie musi, ale może też mieć to ogromny wpływ na zachowanie organizmu.

Kompletnie nie neguję skuteczności sztucznej hipoksji. Myślę, że to dobry sposób na pewien substytut treningu na wysokości. Ale jednak nie jest to ten sam proces co w górach (i nie wiem czy lepszy czy gorszy) dlatego sam chętnie przeczytam wyniki badań, które trwają w Airzone.
5000 15:18,65 2020
10 30:49 2023
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13270
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Pączek, brałeś udział w jakichś badaniach, które tam zostały przeprowadzone?

Troche sie tym bawiłem... wiec jakieś nowe informacje by mnie bardzo ciekawiły.
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 262
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Poranny Biegacz pisze:
Biegający Filozof pisze:Jakieś konkretne badania naukowe dotyczące sztucznej hipoksji?
hipoksja to hipoksja - sztucznie wywołana czy też naturalnie - dalej jest hipoksją i daje podobną odpowiedź adaptacyjną. Każdy zainteresowany se może wyguglać i raczej nie ma dylematów czy hipoksja ma sens a jak ją mądrze zastosować w treningu

i o tym (a właściwie o jednym scenariuszu) jest ten sponsorowany artykuł

Jednak dużo bardziej ufam badaniem naukowym niż tym, co wyskoczy mi po "wyguglowaniu" ;)

Oczywiście, najprawdopodobniej sztuczna hipoksja ma sens (jeśli jest trwała - tzn. trenujesz, nocujesz itd.), ale jeśli w tekście mgliście wspomina się o badaniach naukowych, to warto dodać chociażby jakiś odnośnik.
Trener biegania, współautor podcastu "Wybiegani niewygadani"

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3840
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

"Trenuj jak wyczynowcy" "mądrzejszego" hasła nie widziałem, naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem. :hahaha:
Jak nie ma różnicy to czemu najlepsi biegają na wysokości, a nie kryją się po piwnicach, przecież w takiej piwnicy też mało tlenu?
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 623
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Polecam wszystkim wysłuchać podcastu https://bieganie.pl/?show=1&cat=356&id=10661 - ten akurat wart jest pisemnej wersji
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12347
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

"Trenowania" jak wyczynowcy może spróbować na chwilę prawie każdy. Gorzej z resztą czasu, który wyczynowiec poświęca na regenerację, odpoczynek i sen (teoretycznie). Tego nawet na chwilę nie da rady spróbować prawie nikt. Wszystko więc co dotyczy wyczynu powinno być traktowane przez amatora jako ciekawostka dotycząca omalże innego gatunku człowieka. Paradoksalnie badania naukowe i publikacje na ich podstawie robione są na amatorach, czyli też nie można odnosić ich do wyczynowców.
Pączek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 381
Rejestracja: 16 sie 2016, 21:04
Życiówka na 10k: 31:49
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Rolli, niestety nie. Wszedłem dwa razy, zrobiłem dwa mocniejsze treningi i tyle. Ale teraz tam są badania nad kolarzami, którzy śpią i trenują w hipoksji przez kilka tygodni. Myślę, że może być ciekawy materiał.
5000 15:18,65 2020
10 30:49 2023
HM 67:13 2023
M 2:22:42 2021

#PiekielniWarszawa
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13270
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Biegający Filozof pisze: Jednak dużo bardziej ufam badaniem naukowym niż tym, co wyskoczy mi po "wyguglowaniu" ;)
Na googlu tez wyskocza badania naukowe.
Oczywiście, najprawdopodobniej sztuczna hipoksja ma sens (jeśli jest trwała - tzn. trenujesz, nocujesz itd.), ale jeśli w tekście mgliście wspomina się o badaniach naukowych, to warto dodać chociażby jakiś odnośnik.
Nie bardzo. Sa rożne reakcje na rożny trening. Ale takie "trening i spanie u góry" jest najgorszym wyjściem.

Jako ze tu juz nie raz na ten temat dyskutowaliśmy, nie chce wszystkiego jeszcze raz powtarzać.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13270
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze:"Trenuj jak wyczynowcy" "mądrzejszego" hasła nie widziałem, naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem. :hahaha:
Jak nie ma różnicy to czemu najlepsi biegają na wysokości, a nie kryją się po piwnicach, przecież w takiej piwnicy też mało tlenu?
Mylisz sie. Duzo trenuje juz od 40-50 lat w komorach i namiotach.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3840
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
pawo pisze:"Trenuj jak wyczynowcy" "mądrzejszego" hasła nie widziałem, naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem. :hahaha:
Jak nie ma różnicy to czemu najlepsi biegają na wysokości, a nie kryją się po piwnicach, przecież w takiej piwnicy też mało tlenu?
Mylisz sie. Duzo trenuje juz od 40-50 lat w komorach i namiotach.
Zapewne, w ogóle cały jestem zbudowany z pomyłek i wątpliwości, taka ludzka cecha, choć nie wszyscy ją posiadają. :usmiech:
A gdzie ja napisałem, że nie trenują w "komorach"?
Napisałem, że stawianie znaku równości jest nadużyciem i tyle.
ODPOWIEDZ