Komentarz do artykułu Jego wysokość

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marek301 pisze:
yacool pisze:Poniżej 50%, to jest bardzo mało. Pytanie jakim kosztem i czy nie jest to już wycieńczające dla organizmu. Saturacja na poziomie 70% jest rejestrowana u himalaistów powyżej 8000m.
Yacool bardzo słusznie zauważył! :taktak:

Muszę się przyznać, że tego zagadnienie nie studiowałem "głęboko".
Wasze posty podziałały na mnie inspirująco.
Naprawdę "bez jaj" tak to odbieram i mam parę pomysłów. :usmiech:

Oczywiście mnie najbardziej interesuje "żonglowanie powietrzem"
w kontekście manipulacji "metabolizmem" w celu wydłużenia życia.

Jak dobrać proporcje tlenu i dwutlenku węgla i czy przypadkiem
zwiększenie któregoś ze składników "mieszanki oddechowej"
w odpowiednim momencie, nie spowoduje ........pożądanych reakcji? :usmiech:
Spadaj.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3867
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

No ale w Twoich linkach nie ma nico o tym, a w tym co yacool to tylko publikacje Zatonia.
To tak jakbym chciał potwierdzić wiarygodność metody POSE u Romanowa.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Kod: Zaznacz cały

7 M. Zatoń, P. Hebisz, R. Hebisz [2008] Zmiany oddechowe pod wpływem treningu z powiększoną objętością oddechowej przestrzeni martwej
Niestety, Centralny Ośrodek Sportu wymazał ta prace. Jak ktoś gdzieś indziej znajdzie...
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze:
No ale w Twoich linkach nie ma nico o tym, a w tym co yacool to tylko publikacje Zatonia.
To tak jakbym chciał potwierdzić wiarygodność metody POSE u Romanowa.
No i co teraz? Przecież nie musisz zwracać na to uwagi i podejść do tego sceptycznie. Nikogo nie chce przekonać.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3867
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: No i co teraz? Przecież nie musisz zwracać na to uwagi i podejść do tego sceptycznie. Nikogo nie chce przekonać.
A nic teraz, trza w góry jechać. :hejhej:
Na poważnie to po prostu myślałem, że trafiłeś na jakieś info. A i nie jestem zupełnie negatywnie nastawiony, owszem mam wątpliwości, przed manipulowaniem oddechem, bo lubię swój układ nerwowy ale to na dłuższą wymianę zdań.
A badanie Zatonia czytałem i trochę znaków zapytania tam jest.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze:
Rolli pisze: No i co teraz? Przecież nie musisz zwracać na to uwagi i podejść do tego sceptycznie. Nikogo nie chce przekonać.
A nic teraz, trza w góry jechać. :hejhej:
Na poważnie to po prostu myślałem, że trafiłeś na jakieś info. A i nie jestem zupełnie negatywnie nastawiony, owszem mam wątpliwości, przed manipulowaniem oddechem, bo lubię swój układ nerwowy ale to na dłuższą wymianę zdań.
A badanie Zatonia czytałem i trochę znaków zapytania tam jest.
Ja nie tylko czytałem, ale i przetestowałem. I nie tylko to... aktualnie znowu cos innego.

Wiesz gdzie znade znowu te badania?
RysK0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 388
Rejestracja: 29 maja 2019, 09:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: ...
Wiesz gdzie znade znowu te badania?
Takie dwa PDFy mam, po 11 i 12 stron, o to chodzi ?
" Zmiany oddechowe pod wpływem treningu z powiększoną objętością oddechowej przestrzeni martwej "
" Wpływ treningu z powiększoną objętością oddechowej przestrzeni martwej na zmiany parametrów równowagi kwasowo-zasadowej krwi "
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 3867
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Na docplayer.pl jest ale nie wiem jak tam prawa, to linku wrzucać nie będę, da się znaleźć.
A jak Ty to robisz, biegasz z rurą od odkurzacza, czy jak?

edit> a no i na ncbi
edit 2 :oczko: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3918565/
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze:Na docplayer.pl jest ale nie wiem jak tam prawa, to linku wrzucać nie będę, da się znaleźć.
A jak Ty to robisz, biegasz z rurą od odkurzacza, czy jak?

edit> a no i na ncbi
edit 2 :oczko: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3918565/
Dzięki za link.

Biegać możesz tylko w piwnicy na bieżni, inaczej wezwą karetkę i zamkną. :hej:
Ja to robiłem z 1L plastikowa butelka. Troche trzeba pokombinować, ale sie da. Tylko ze nie praktyczne i wkurza... ale co sie nie da zrobić dla nauki.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

RysK0 pisze:
Rolli pisze: ...
Wiesz gdzie znade znowu te badania?
Takie dwa PDFy mam, po 11 i 12 stron, o to chodzi ?
" Zmiany oddechowe pod wpływem treningu z powiększoną objętością oddechowej przestrzeni martwej "
" Wpływ treningu z powiększoną objętością oddechowej przestrzeni martwej na zmiany parametrów równowagi kwasowo-zasadowej krwi "
W sumie juz zamknąłem dla siebie kontrole tych badan i wiem o co chodzi. Wiec jam masz to wstaw.

Moge potwierdzić pozytywne efekty ale trening jest nie praktyczny. Aktualnie próbuje inne metody wywołania hipoksji...
zozur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 302
Rejestracja: 03 gru 2018, 05:06

Nieprzeczytany post

A ten zestaw "zrób to sam" widzieliście?
https://fellrnr.com/wiki/DIY_Altitude_Training
Awatar użytkownika
marek301
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 14 mar 2007, 22:55

Nieprzeczytany post

pawo pisze:owszem mam wątpliwości, przed manipulowaniem oddechem,
bo lubię swój układ nerwowy ale to na dłuższą wymianę zdań.
Widzę, że jesteś myślącym Człowiekiem! :taktak:

Gdybym był na Twoim miejscu, chcąc testować "niedotlenienie",
to zrobił bym przed rozpoczęciem badania tzw. "wejściówkę".

Wiadomo, że najczulszym testem na kondycje CUN są
zmiany na poziomie "myślenia/zachowania".
Będziesz miał wtedy możliwość porównania,
jak zmienia się funkcjonowanie twojego mózgu na "+" lub "-".

Zanim rozpoczną się zmiany na poziomie "histologicznym",
wszystko ze sporym wyprzedzeniem manifestuje się na poziomie,
"psychologicznym/psychiatrycznym". :usmiech:
Ostatnio zmieniony 30 lis 2020, 23:48 przez marek301, łącznie zmieniany 2 razy.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Poniżej 50%, to jest bardzo mało. Pytanie jakim kosztem i czy nie jest to już wycieńczające dla organizmu. Saturacja na poziomie 70% jest rejestrowana u himalaistów powyżej 8000m.
Sprawdzilem...
12' biegania z SpO2 miedzy 55-65% bez problemow. Ale nieprzyjemne dla głowy.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12398
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli wszystko jest ok. z pomiarem i samopoczuciem, to bodziec powinien wyraźnie pobudzać do zmian adaptacyjnych. Krwinka czerwona żyje zdaje się około trzy miesiące, o ile dobrze pamiętam. Zakładam więc, że regularne bodźcowanie (może codziennie, może co drugi dzień) przez miesiąc powinno wpłynąć na wyniki badań krwi. RBC może pójść w górę, podobnie hemoglobina i hematokryt. Trzeba by zrobić badania na początku eksperymentu i po miesiącu. Co jednak jeśli nie będzie różnicy? Czegoś takiego doświadczyłem przed kilku laty, gdy bawiłem się różnymi formami hipoksji przerywanej. Być może organizm początkowo zareaguje przyrostem parametrów krwi. Potem jednak zaczną zachodzić inne adaptacje, czyli rozrost i zagęszczenie naczyń włosowatych. I to wydaje się tu bardziej pożądane niż zmiany ilościowe we krwi. Ten efekt adaptacyjny będzie raczej trwalszy niż trzy miesiące. No ale pewnie ceną jest znaczne wydłużenie okresu bodźcowania.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13294
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Ja nie jestem pewny czy sa,a Hipoxia duzo zmienia. Dopiero HIIT albo SIT, czyli jednoczesna hiperkapnia rusza adaptacje.
Tu takie najnowsze badania:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7698804/

Tez polepszenie hemoglobiny nie jest wystarczające. Dodatkowa ilość tlenu, jaka jest transportowana przez hemoglobinę musi być wykorzystana przez mitochondria. A mitochondria kształtuje PGC-1, czyli wysiłek. W domu mam badania z 2018 (?) ktore potwierdzają olbrzymi skok HIF (hipoksja) ale niestety spadek PGC-1. Czyli musimy treningi mieszać. Albo pracować w postaci bloków treningowych.

Testuje to juz parę tygodni: codziennie sie da, ale nie pobiegasz nic innego. Za duzy stres.
Mnie interesują badania krwi tylko podrzędnie. Wole porównywać wyniki zawodów.
ODPOWIEDZ