Tak na szybko, zaraz po moim powrocie z Gdańska. Zwyciężyli dość zdecydowanie Kenijczycy
Michael Karonei i
Abel Kirui (wygrał przed rokiem z rekordem trasy 26:43), za nimi ze stratą 18 sekund przybiegł dzielnie walczący, najlepszy z Polaków
Henryk Szost.
Ogólnie impreza udana, kibiców było sporo, przynajmniej w okolicach staru/mety. Poziom wysoki, obsada jak co roku bardzo dobra no i warta uwagi, emocjonująca walka czarnoskórych zawodników z naszym najlepszym obecnie biegaczem Henrykiem Szostem.
Wyniki biegu głównego mężczyzn (ukończyło 23 zawodników):
1. Michael Karonei (Kenia) - 27.05
2. Abel Kirui (Kenia) - 27.06
3. Henryk Szost (Oleśniczanka) - 27.23
4. Michaił Iweruk (Ukraina) - 27.38
5. Witalij Szafar (Ukraina) - 27.42
6. Michał Kaczmarek (Grunwald Poznań) - 27.58
7. Adam Draczyński (Oleśniczanka)
8. Piotr Drwal (Jantar Ustka)
9. Jakub Burghardt (LKS Mielec)
10. Arkadiusz Sowa (Oleśniczanka)
11. Karol Rzeszewicz (SKLA Sopot)
12. Waldemar Glinka (GLKS Świdnica)
13. Rafał Wójcik (KKL Kielce)
14. Dariusz Kruczkowski (Zawisza Bydgoszcz)
15. Leszek Zblewski (Remus Kościerzyna)
16. Yared Shegumo (Polonia Warszawa)
Poniżej prezentuję kilka zdjęć, wkrótce udostępnię link do obszerniejszej galerii.
Zawodnicy na pierwszym okrążeniu
Odważny atak Rafała Wójcika na drugim okrążeniu
Dariusz Kruczkowski, Karol Rzeszewicz, Waldemar Glinka i Leszek Zblewski
Prowadząca grupa: Kenijczycy, Szost, Kaczmarek i Szafar
Końcowe metry w wykonaniu Kenijczyków
Finish najlepszego z Polaków Henryka Szosta
Medaliści dzisiejszego biegu głównego
Zawodnicy z miejsc 4-6: Ukraińcy i Kaczmarek
Najlepsza 15 biegu głównego mężczyzn wraz z dyrektorem Stanisławem Lange
