Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Relacja z MŚ w Półmaratonie w Gdyni

Szanowny autorze.
Po liczebnikach porządkowych nie dodajemy końcówek fleksyjnych. Pisownia "11-tej", "32-ga" jest błędna.

Ciekawe jak te 62:32 przełoży się na wynik maratoński w Walencji?

Każdy się zastanawia, sceptycy twierdzą, że może nijak, podając przykład wyników maratońskich Gładkiego. Inni za to twierdzą, że rekord Szosta jest w zasięgu (ISTARUN na Twitterze). Ale istotna też będzie pogoda. W Gdyni było chyba całkiem nieźle, porównując do takiego Londynu. Jakby się powtórzyła pogoda z Londynu to szanse na dobre rezultaty będą obniżone.

A ja twierdzę, że treningi Krystiana, szczególnie te >21km, pozwalają myśleć, że będzie dobrze. Rzekłbym, że <2:10 na pewno.

Wróżenie z fusów.
Treningi nie pozwalają na żadne wnioski dotyczące wyniku w maratonie bo nie jest wiadomo jak zawodnik reaguje na trening. Nie jest również wiadome jak organizm zareaguje na bodziec startowy.
To jest debiut i teoretyzowanie niewiele jest warte.

Po zmiennym 26 km 3'02" miał kwas lekko ponad 5 mmol. To chyba oznacza, że jednak dobrze reaguje na trening.

Taka pojedyncza informacja nic nie mówi. Obecnie możemy stwierdzić jedynie to, że trening pod półmaraton się sprawdził i przyniósł bardzo dobry efekt. Maraton to ani 5 mmoli/l, ani 26 km.

A trening 40km w 2:20 na 2,4mmol/L. Dla Trenera i Krystiana mówi, że stać ich na dobry rezultat w maratonie

liczę na spektakularny wynik

Mossar pisze:Każdy się zastanawia, sceptycy twierdzą, że może nijak, podając przykład wyników maratońskich Gładkiego. Inni za to twierdzą, że rekord Szosta jest w zasięgu (ISTARUN na Twitterze). Ale istotna też będzie pogoda. W Gdyni było chyba całkiem nieźle, porównując do takiego Londynu. Jakby się powtórzyła pogoda z Londynu to szanse na dobre rezultaty będą obniżone.

A ja twierdzę, że treningi Krystiana, szczególnie te >21km, pozwalają myśleć, że będzie dobrze. Rzekłbym, że <2:10 na pewno.

W życiu nic nie jest na pewno, tym bardziej w maratonie. Już nie raz balonik pękał z hukiem. Tu się może 100 rzeczy nie udać.
Oczywiście oby wszystko pyknęło.

yaaceek pisze:A trening 40km w 2:20 na 2,4mmol/L. Dla Trenera i Krystiana mówi, że stać ich na dobry rezultat w maratonie

To jest tempo 3:30/km. Zakładam, że dobry wynik to dla trenera i zawodnika 2:10, czyli tempo 3:05/km. Kiedyś w jakimś wywiadzie Marcin Chabowski wspomniał, że komfortowo mu się biega po 3:00, ale po 2:55 coś się zmienia i jest ciężko. Dlatego wyrokowanie po tempie 3:30 jest dość ryzykowne.

Jak to z przewidywaniami, są ryzykowne. Jednak skoro Trener na podstawie obserwacji z treningu przewidział wynik na poziomie rekordu kraju w połówce, to pewnie i o pełnym dystansie wie co mówi.
A skoro tak mówi, to są oczekiwania i bardzo dobrze.

yacool pisze: To jest tempo 3:30/km

To nie jest tempo 3:30

hansel pisze:

yacool pisze: To jest tempo 3:30/km

To nie jest tempo 3:30

Nie jest??? A niby jakie tempo jest na 40km w czasie 2:20:00 ?

yaaceek pisze:A skoro tak mówi, to są oczekiwania i bardzo dobrze.

Niech sobie poleci na spontanie i zaliczy dobry start. Swoje zrobił w tym roku.

40km w tempie 3:30/km daje 2:20. Spoko. To nieistotne już.

Ło, jaka burza po moich słowach :D Wiadomo, ze to wróżenie z fusów. Te <2:10 to jest taki mój strzał, ale wiadomo, że Krystian może polecieć 2:07, a może skończyć na 2:20. Po ostatnim występie Kipchoge'iego widać, że wystarczy zatkane ucho (teoretycznie może nas robić w bambuko z tym uchem, ale raczej nie wygląda na osobę, która wymyślałaby powody. Jakby mu nie poszło to by powiedział, że mu nie poszło, a nie wymyślał zatkanego ucha).

No i w sumie istotniejsze są słowa trenera:
"Zaatakujemy jeszcze jeden rekord Polski 11 listopada w Goleniowie (Oficjalnym rekordem kraju na uliczne 10 km pozostaje 28:22 Leszka Bebło z 1993 roku – przyp. red.). Jednak przede wszystkim nastawiamy się na mocny debiut w maratonie. Nie twierdzę, że będzie to rekord Polski, ale liczę na spektakularny wynik."