Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł 1MILA już w 3 miastach! Polacy pokochali bieganie na bieżni

"Z dystansem 1609,34 m zmagać się będą wyłącznie amatorzy."
I tu wchodzi dyskusja kto jest amatorem a kto zawodowcem.
Do tej pory kryterium było to, czy ktoś ma licencję PZLA czy nie. Co jest mega niesprawiedliwe, bo wielu amatorów musi mieć te licencje jeśli chcą biegać na bieżni w zawodach organizowanych przez lokalne związki LA. Nawet jeśli biegają totalnie amatorsko. Z kolei są zawodnicy, którzy nie mają licencji, bo nie ścigają się na bieżni a są w czołówce biegaczy polskich i biegają ulicę.

hansel pisze:"Z dystansem 1609,34 m zmagać się będą wyłącznie amatorzy."
I tu wchodzi dyskusja kto jest amatorem a kto zawodowcem.
Do tej pory kryterium było to, czy ktoś ma licencję PZLA czy nie. Co jest mega niesprawiedliwe, bo wielu amatorów musi mieć te licencje jeśli chcą biegać na bieżni w zawodach organizowanych przez lokalne związki LA. Nawet jeśli biegają totalnie amatorsko. Z kolei są zawodnicy, którzy nie mają licencji, bo nie ścigają się na bieżni a są w czołówce biegaczy polskich i biegają ulicę.

No i co tu jest niesprawiedliwe?
Zadnego sportu nie mozna uprawiać i brać udział w oficjalnych zawodach jak sie nie należy do danego związku. Zapisz sie, zapłać składkę 30zl i możesz startować. Gdzie problem?

Rolli, niesprawiedliwe jest to, że takie osoby nie mogą wziąć udziału w Amatorskich Mistrzostwach na milę. Bo wg organizatorów nie są amatorami.
Może za to wziąć udział zawodnik który biega 30min na 10km a nie ma licencji PZLA bo mu niepotrzebna do biegania po ulicy.

hansel pisze:Rolli, niesprawiedliwe jest to, że takie osoby nie mogą wziąć udziału w Amatorskich Mistrzostwach na milę. Bo wg organizatorów nie są amatorami.
Może za to wziąć udział zawodnik który biega 30min na 10km a nie ma licencji PZLA bo mu niepotrzebna do biegania po ulicy.

To tak jakbyś sie użalał, ze klub (Bayern M) zabronił Lewandowskiemu granie w meczu "osiedle Leśna" vs. "osiedle Zachód". To straszne!!!

A tak po za tym w Niemczech (w innych krajach prawdopodobnie tez) wszyscy zawodnicy zrzeszeni nie moga brać udziału w zawodach ulicznych czy na stadionie , które nie sa zameldowane i zatwierdzone przez związek LA.
Ale... ze 99% takich zawodów jest zatwierdzone, wiec nie ma z tym problemu. Na ten 0,1% przymrużają oko.

Niestety w Polsce jest jest modne zeby nie być zrzeszonym, albo każda wioska ma wlane zrzeszenie, które nie potrafią sie porozumieć.

Dla mnie organizowanie mistrzostw amatorów to dość duża "egzotyka".

Natomiast samo zaproszenie amatorskich biegaczy na zawody na bieżni bardzo mi się podoba. Fajna szansa na zmierzenie się z dystansami, których większość z nas nawet nie dotyka tak naprawdę...