Forum Bieganie.pl

Ktoś z was wybiera się do Dębna 8 kwietnia?

Z dyskusji wiem, że wigi i rolin' - panowie jednak będą spokojnie łamać 3:00

Ja planuję wstępnie lecieć spokojnie na 3:30, chyba że mnie trochę poniesie, ale życiówka nie jest planowana

Edit:
Widzę, że jeszcze biegnie Jan123

Ja jadę. Urlop w pracy na poniedziałek już dawno zaklepany, bo jadę tam z Krakowa i ciężko będzie się wyrobić, żeby wstać na 6:00 do pracy potem :D

Z Krakowa faktycznie masz kawał drogi.
Za rok planuję wybrać się na maraton do Krakowa, to wtedy ja będę miał daleko

Ja jadę busikiem z ludźmi z Krakowa :D W 9 osób będzie wesoło :D

keiw pisze:Z Krakowa faktycznie masz kawał drogi.
Za rok planuję wybrać się na maraton do Krakowa, to wtedy ja będę miał daleko

No to za rok widzimy się też w Krakowie.

Jeszcze w tym roku w Warszawie

Wysłane z mojego SM-G950F .

keiw pisze:Jeszcze w tym roku w Warszawie

Ja jadę do Dębna z Katowic. Nocleg mam w Lubniewicach. Jest tu ktoś, kto wyrusza z Katowic, lub jedzie przez Katowice?

W innym wątku Jacek napisał:

jacekww pisze:Tętno piękne, toż to nawet nie 80%, od tempa 4:50 wystarczy zdjąć drobne sekundy do małej życiówki (jeśli dobrze kojarzę), przemyśl jak nie wytrzymasz będzie 3:33 czy coś więcej, bez znaczenia.
Oczywiście masz doświadczenie, znasz organizm i wiesz jak się czujesz, zdecyduj dobrze dla siebie.
Powodzenia

W sumie sobie to przez święta przemyślałem.
Z założenia miałem pomóc koledze w łamaniu 3:30. Kolega się z tego pomysłu wycofał, biegnie ale wolniej, nie na wynik.
1 stycznia biegłem maraton Cyborga, Dębna nie traktowałem jako startu docelowego i nie realizowałem żadnego planu.
Na pewno była jakaś systematyczność, przerwana niestety w końcówce chorobą. Wypadły przez to długie wybiegania.
Nie sprzyjają mi też wskaźniki w Polar Flow i runalyze

No, ale nic nie stoi na przeszkodzie spróbować lecieć, jak napisał Jacek, tempem 4:50
Skok temperatury może być uciążliwy, inne warunki zapowiadają się dobrze: bez opadów, mały wiatr.
Podejmę jednak to ryzyko, najwyżej kolega mnie dogoni i skończymy razem w okolicach 4h - płakał nie będę

Do zobaczenia w słonecznym Dębnie.

Ja się teraz zastanawiam, gdzie na szamkę po biegu :D

Jak będziesz w sobotę, to możesz się rozglądnąć

Przykład:
http://www.mimoza.net.pl/obiad1-1.html

Wyszukane w sieci, bo w Dębnie nigdy nie byłem.

Wystarczy wpisać "restauracje dębno" w google maps zamiast szukać po necie Sęk w tym, że trzeba coś wybrać

Wystarczy wpisać "restauracje dębno" w google maps zamiast szukać po necie

- a myślisz, że taki sposób, to nie jest szukanie w necie?

Powodzenia wszystkim startującym...

Śledzenie na żywo:
http://domtel-sport.pl/Debno2018/