Jeśli chodzi o tłok, to na czas 3:30-4:00 biegnie się cały czas w stadzie, ale na tyle luźnym, że jest miejsce na manewry. Na pierwszym kilometrze może być gorzej i albo trzeba zaakceptować tempo w okolicach >5 min/km, albo robić slalom. Można oczywiście wystartować z pierwszej, drugiej linii w danej fali i biec w swoim tempie, ale to wymaga albo mocnej pracy łokciami żeby się przepchnąć, albo stanięcia w sektorze bardzo wcześnie.
W sektorze H faktycznie nie będzie pacemakera na 3:30, więc jeśli nie da się stanąć z przodu, to może być kłopot. Dobrze, że sektor G startuje 20 minut wcześniej i trochę potrwa zanim go dogonisz, ale tam tłok będzie największy i trzeba będzie się przebić.
Informację o zmianach dostałem mailem, ale jest też na stronie w zakładce Starting blocks & waves i Pacemaker
https://www.bmw-berlin-marathon.com/en/race-day/start.htmlRadzę też zapoznać się i dobrze zaplanować korzystanie z punktów "reanimacyjnych" na trasie, szczególnie opisem w zakładce Fluids and Nutrition (Course).
https://www.bmw-berlin-marathon.com/en/race-day/fluids-and-nutrition-.htmlPierwsze cztery punkty (9,15, 20 i 25 km) będą po obu stronach. Zwykle mniejszy tłok jest po lewej stronie. Punkty są stosunkowo długie, więc nie trzeba pchać się do pierwszego stołu.