Strona 1 z 1

Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 24 wrz 2017, 00:27
autor: Yahoo
Biegacie od czasu do czasu niestandardowe zawody w nocą po centrum miasta, gdzie jest pełno barów, restauracji, turystów etc... ?

Re: Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 24 wrz 2017, 23:21
autor: KUBATRIX
Szkoda zdrowia. Jeszcze pomyślą żeś złodziej który ucieka w tłumie ludzi. Za dnia to zobaczą że biegacz ale w nocy może być niebezpiecznie :hej:

Re: Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 25 wrz 2017, 21:26
autor: Yahoo
KUBATRIX pisze:Szkoda zdrowia. Jeszcze pomyślą żeś złodziej który ucieka w tłumie ludzi. Za dnia to zobaczą że biegacz ale w nocy może być niebezpiecznie :hej:
Właśnie, też tak pomyślałem, że złodzieje ci biegacze, że tak w nocy uciekają jakby skradli złote zegarki.
Ale właśnie dziwne to jest.

Re: Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 25 wrz 2017, 23:01
autor: keiw
Skoro mowa o zawodach, to chyba o formie zorganizowanej?
Wtedy trasa jest zabezpieczona.
Koszalin organizuje np. Nocną Ściemę - maraton przy zmianie czasu.

Wysłane z mojego SM-G950F .

Re: Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 25 wrz 2017, 23:52
autor: KUBATRIX
Właśnie nie wiadomo o co chodzi w zdaniu :hej: W pierwszej części można się domyślić że chodzi o zawody ale w drugiej "gdzie jest pełno barów, restauracji, turystów" zawody przecież nie biegną między barami w Polsce no chyba że mowa o UTMB tam faktycznie start i meta jest w mieście i zazwyczaj w nocy się startuje i kończy :spoczko:

Obrazek

Obrazek

Re: Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 26 wrz 2017, 20:04
autor: Yahoo
keiw pisze:Skoro mowa o zawodach, to chyba o formie zorganizowanej?
Wtedy trasa jest zabezpieczona.
Koszalin organizuje np. Nocną Ściemę - maraton przy zmianie czasu.

Wysłane z mojego SM-G950F .
Tak tak, chodzi o zawody, przecież napisałem zawody w tytule, jakbym napisał zawody maraton, czy zawody na 5km, to wiadomo co biega.

A nocne zawody to nikt tak o nie niedba.

Re: Biega ktoś zawody nocą po mieście?

: 26 wrz 2017, 20:06
autor: Yahoo
KUBATRIX pisze:Właśnie nie wiadomo o co chodzi w zdaniu :hej: W pierwszej części można się domyślić że chodzi o zawody ale w drugiej "gdzie jest pełno barów, restauracji, turystów" zawody przecież nie biegną między barami w Polsce no chyba że mowa o UTMB tam faktycznie start i meta jest w mieście i zazwyczaj w nocy się startuje i kończy :spoczko:

Obrazek

Obrazek
Tak dokładnie, jest mowa o restauracjach, barach, dyskotekach, małych wąskich uliczkach, w miejscu gdzie pełno turystów, nie da się wszystkich upilnować, barierek też nie da się wszędzie ponastawiać.