Forum Bieganie.pl

Moze ktoś polecić jakąś dobrą trase na zrobienie życiówki? Poza Wrocławiem bo tam wiem ze jest równo ale ciemno
Wszystko co jest w kalendarzu to jakieś podbiegi. Ciężko znaleźć dobrą równą trasę.

zapomniałem dodać, że tylko południe kraju

bez względu na temperaturę?

na to wpływu nie mamy raczej, poradźcie płaskie trasy bo gdzie nie spojrzeć to jakieś przewyższenia, już mnie to zaczyna wkurzać, sporo imprez nie podaje profilu tylko reklamują sie jako trasa płaska i szybka a potem w praniu wychodzi, że są górki i góreczki no i bicie życiówek trzeba odłożyć

mareko pisze:na to wpływu nie mamy raczej, poradźcie płaskie trasy bo gdzie nie spojrzeć to jakieś przewyższenia, już mnie to zaczyna wkurzać, sporo imprez nie podaje profilu tylko reklamują sie jako trasa płaska i szybka a potem w praniu wychodzi, że są górki i góreczki no i bicie życiówek trzeba odłożyć

Na południu Polski to raczej zawsze tak będzie.

http://www.polmaratongrodzisk.pl/

Niedaleko od Wrocławia (relatywnie), trasa płaska jak stół, ze 300-400m kostki, start o 9 - jak pogoda dopisze - nada się.
Pakiety wyprzedane, więc trzeba odkupić.

na północy w Grudziądzu

Księżycowy w Rybniku końcem czerwca, tyle, ze to też nocny bo start o 21. Jest też takie coś w czerwcu w Grodzisku Wielkopolskim - Półmaraton Słowaka, tam płasko jak na stole zapewne

mihumor pisze:Księżycowy w Rybniku końcem czerwca

3 pętle po 7 km. Są podbiegi, w tym przedostatnia długa prosta przed metą lekko pod górę. Wg mnie słabo na życiówkę

W weekend majowy jest półmaraton w Tarnowskich Górach. Nie znam niestety przebiegu trasy, mogę poszukać po znajomych, którzy biegli w ub. roku.

Słyszałem właśnie też o Grodzisku, ale tam już od dawna miejsc nie ma (jak we Wrocku).
Jesienią to się kilka by znalazło, relatywnie niedaleko Wrocławia: Piła, Szamotuły, Kościan.

---
Jest 1 maja Jelcz-Laskowice jeszcze. Nie znam tamtejszej trasy, ale gór w okolicach nie ma więc powinno być dobrze. Jest obok maratonu półmaraton (2 okrążenia), trasa atestowana. Trochę ludzi z wrocławia i okolic biegało to - musiał byś poszukać w wynikach i podpytać znajomych ewentualnie.

Jaca_CH pisze:

mihumor pisze:Księżycowy w Rybniku końcem czerwca

3 pętle po 7 km. Są podbiegi, w tym przedostatnia długa prosta przed metą lekko pod górę. Wg mnie słabo na życiówkę

W weekend majowy jest półmaraton w Tarnowskich Górach. Nie znam niestety przebiegu trasy, mogę poszukać po znajomych, którzy biegli w ub. roku.

Rybnika płaskim bym nie nazwał ale te podbiegi tam to są bardzo lajtowe. Biegałem tam życiówkę swego czasu, żona moja też tam życiówkę nabiegała wtedy i generalnie to porównywalna trasa do krakowskiej Marzanny, nawet lepsza w mojej opinii bo te podbiegi są krótkie i nie kumulują się. Dąbrowa niby jest dobra ale tam wszystkie podbiegi są na samym końcu co jest mocno upierdliwe i taktycznie trudniejsze bo albo trzeba zaryzykować i coś nazbierać albo zostawić coś na koniec w zanadrzu. I tak źle i tak niedobrze.

Półmaraton Solan
http://polmaratonsolan.pl/asp/pl_start. ... 2&strona=1

Trasa płaska jak stół, asflat, 2 pętle. Start o 17tej.
Na życiówki w sam raz. Miejsca jeszcze są.
120 km od Wrocka.

Oczywiście jak pogoda nie będzie tropikalna ale o tej porze roku to loteria będzie już w całej Polsce.

Jest też z fajną płaską trasą Półmaraton im. Janusza Kusocińskiego (pod Warszawą, Błonie). Jest 20.08.2017 (mi się tam raz trafiła tip top pogoda, lekka mżawka i nie gorąco ).
Fajna płaska trasa, polecam.


Wysłane z iPhone .

Jaca_CH pisze:

mihumor pisze:Księżycowy w Rybniku końcem czerwca

3 pętle po 7 km. Są podbiegi, w tym przedostatnia długa prosta przed metą lekko pod górę. Wg mnie słabo na życiówkę

W weekend majowy jest półmaraton w Tarnowskich Górach. Nie znam niestety przebiegu trasy, mogę poszukać po znajomych, którzy biegli w ub. roku.

A ja tam życiówkę zrobiłem

mihumor pisze:

Jaca_CH pisze:

mihumor pisze:Księżycowy w Rybniku końcem czerwca

3 pętle po 7 km. Są podbiegi, w tym przedostatnia długa prosta przed metą lekko pod górę. Wg mnie słabo na życiówkę

W weekend majowy jest półmaraton w Tarnowskich Górach. Nie znam niestety przebiegu trasy, mogę poszukać po znajomych, którzy biegli w ub. roku.

Rybnika płaskim bym nie nazwał ale te podbiegi tam to są bardzo lajtowe. Biegałem tam życiówkę swego czasu, żona moja też tam życiówkę nabiegała wtedy i generalnie to porównywalna trasa do krakowskiej Marzanny, nawet lepsza w mojej opinii bo te podbiegi są krótkie i nie kumulują się. Dąbrowa niby jest dobra ale tam wszystkie podbiegi są na samym końcu co jest mocno upierdliwe i taktycznie trudniejsze bo albo trzeba zaryzykować i coś nazbierać albo zostawić coś na koniec w zanadrzu. I tak źle i tak niedobrze.

Kilka lat temu moim zdaniem była inna trasa. Biegłem chyba ze dwa lata temu i nowa moim zdaniem jest dużo trudniejsza. Na tej pierwszej debiutowałem w półmaratonie