Strona 1 z 2
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 25 maja 2004, 15:37
autor: Ania mc
Mam pytanie o tradycyjny tzw. Połmaraton Gochów w Bytowie - czy ktoś z forumowiczów biegał go w ostatnich latach? Jaka jest trasa (pętle, podbiegi itp.) , czy jest ciężka ?
Jeszcze mala prośba i pytanie ważne - czy ktoś z Ustki się wybiera na tą impreze? Akurat bede u rodziny (tak w ogole jestem z Ustki ale na razie pracuje, mieszkam i biegam w Wawie) i przy okazji tej wizyty wybieram sie do Bytowa (no raczej jest odwrotnie

) a troche problemowy jest tam dojazd. Mam prosbe i pytanie czy ktos z Ustczan się wybiera - i czy mógłby zabrać koleżankę, która chce zrobić życiówke - czyli mniej niż 1:39 ?
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 25 maja 2004, 21:21
autor: adamus100
Czesc Ania, Tez jestem z Ustki i tez mieszkam i pracuje w wawie:) Na biegu niestety nie bede, ale trasa wpoprzednich jest ta sama, jedna duza petla, trasa zabojcza, jak dla mnie, ciezko jest robic tam zyciowke, ale jak juz sie ja tam zrobi, to na pewno jeszcze mozna wiele z siebie dac na innych imprezach. Trasa jest piekna, praktycznie do 10km na zmiane pod gorke i z gorki, gdzies na 8-9 km dlugi podbieg, ktory chyba o ile dobrze pamietam trwa do 14-15 km. Potem juz tylko pod gorke:), ostatnie 3 km z gorki dosc stromej i w miescie ostatni km zabojczy- gorka. Generalnie wystarczy male slonce i juz jest strasznie goraco, wbiega sie czasami na takie polany, gdzie brakuje powietrza. Ale zawsze polecam ten bieg, bo jest wspaniala atmosfera, dobry trening i piekne medale.
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 25 maja 2004, 21:22
autor: adamus100
Ania, a moze my sie znamy z Ustki?:)Ktory jestes rocznik? ja 76:)
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 25 maja 2004, 21:32
autor: ours brun
Ustczanie pojawiacie się na zawodach w Warszawie czy tylko non stop pracujecie? bo jakoś Was nie kojarzę - a swoją drogą chętnie pobiegłbym kiedyś ten półmaraton, lubię takie trasy, ale niestety trzeba być do tego w dobrej formie. Ciekawe czy ten jest trudniejszy od Żywieckiego? ile wynosi łączne przewyższenie?
(Edited by ours brun at 9:34 pm on May 25, 2004)
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 25 maja 2004, 21:41
autor: adamus100
W Warszawie biegalem w zeszlym roku w Pucharze MW i troche na Kabatach, MW no i polmaraton Mlocinski i Wiazowna. Wszystkie imprezy mi sie podobaly. Problem w tym, ze moge tylko uczestniczyc w takich imprezach w weekendy...Co do biegu Gochow, to naprawde polecam, ciezko mi powiedziec jakie sa roznice wysokosci, ale rzeczywiscie wiele osob porownuje ten bieg do biegow gorskich. Zreszta nie bez powodow nasze Kaszuby nazywane sa Szwjcaria kaszubska

półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 26 maja 2004, 12:38
autor: wese
Nie jest to trasa na zyciowki.Oj przezylem tamtego roku wiele mek na tej trasie.I jak kazdy biegacz powracam z sympatia do tej trasy we wspomnieniach.I niech mi ktos powie ze nad morzem jest plasko!!!
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 26 maja 2004, 13:50
autor: Ania mc
Dzieki za informacje - to juz jestem po etapie zachęcenia na 99% zdecydowana na ten bieg. Trzeba sie jednak przygotowac i spokojnie biec swoje. Podobno najlepsi górale są znad morza
Swiat jest mały! adamus100 - ja jestem '75 - znamy sie z widzenia (moze z Ustki? ), ale bardziej z Wawy - biegam we wszystkich najwazniejszych biegach w Wawie (Kabaty, okolicznosciowe jak Niepodleglosc, Powstanie, 3Maja oraz Wola) od konca lipca 2003. Wiec wszyscy sie znamy - na pewno nieraz sie mijamy
i Ours brun - biegamy i to często - mnie o ile bedziesz dzis na Młocinach to pewnie miniesz na drodze

.
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 26 maja 2004, 14:58
autor: Kazig
W Bytowie wygrałem swoje pierwsze pieniądze za bieganie

(no co, dajcie mi tę chwilę satysfakcji proszę

). Trasa jest bardzo trudna, ale jak ktoś słusznie zauważył ładna. Do 10km wspinaczka. Długa prosta przed metą, końcowy rozbrajający i rozmontowujący podbieg. Biegłem rok temu, pamietam ten bieg, to był początek sezonu, człowiek wypoczęty, zdrowy, żarłem asfalt praktycznie przez całą trasę. Żadnego oszczędzania. Biegł przede mną taki osiłek z tauażami wagowo znacznie cieższy, biegnąc myślałem, że jak jemu udaje się targać 4 litery przez te moreny, to mnie się też uda. Ścigałem diabła przez całą trasę i udało się.
Polecam. Zastanawiam się, czy teraz nie pojechać.
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 26 maja 2004, 19:27
autor: adamus100
Kurcze, az zal mnie sciska ze w tym roku nie pojade:(
Kto wie, moze za rok,
Ania daj znac jak bedziesz na jakies imprezy w weekendy w wawie szla. Wydaje mi sie, ze ludzi z ustki bym rozpoznal:)
Aha, co do Bytowa to polecam zamek krzyzacki i jezioro jelen po biegu- rewelacja
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 27 maja 2004, 00:00
autor: ours brun
Ania mc - tak oczywiście kojarzę Ciebie... (na Młocinach nie biegłem) Adamusa być może też - może należałeś do tych co mi ostatnio deptali po piętach w Kabatach??? W każdym razie takie pagórkowate trasy mnie interesują - kiedyś chętnie ten bytowski zaliczę
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 27 maja 2004, 10:53
autor: DaB
Mam dobre wspomnienia po tym biegu. Trasa jest ciezka, no... dosc ciezka, no a prawde powiedziawszy mozna sie tam niezle zmasakrowac. Dawali ladne, duze i solidne medale - do dzis uzywam go jako podstawki pod kubek

Wszystkim polecam z calego serca ten bieg.
tak bylo przed rokiem
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 27 maja 2004, 20:09
autor: oksuchy
Poszukuje transportu na polmaraton Gochow z Gdyni do Bytowa! 501-398-004 lub
maratonczyk@idea.net.pl
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 30 maja 2004, 21:48
autor: kroch
czy może ktoś wie do której godziny są zapisy i o której godzinie
jest start?
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 31 maja 2004, 13:23
autor: Ania mc
start jest o 11 godz, a zapisy do 10 godz. - Mosir ul. Mickiewicza 13; caly regulamin imprezy na stronie
www.bytow.umig.gov.pl/mosir
półmaraton w Bytowie 6 czerwca
: 16 cze 2004, 12:50
autor: Kazig
był ktoś?