Maraton - problem własnych odżywek ?
: 21 kwie 2004, 12:39
Witam,
ponieważ zaniepokoiły mnie informacje, że niby nie wolno korzystać z własnych napitków podczas maratonu (poza zdeponowanymi w strefach odżywiania) mam pytanie do stałych bywalców tych imprez w polsce i za granicą o wyjaśnienie tej kwestii.
Czy można w czasie biegu korzystać z własnego "odżywiania" dzięki znajomym ludziom na trasie ?
A co, jeżeli wystartuję już z własnym "odżywianiem" ?
Chodzi mi zarówno o jakieś "przepisy" w tym względzie czy choćby podejście organizatorów maratonów do tego tematu.... W Paryżu od startu targałem ze sobą w ręce butelkę isostara, aż mi się nie skończył, dużo ludzi było poobwieszanych bidonami i bidonikami... żadnych problemów na całej trasie. Zdziwiłem się, jak mi ktoś w Polsce powiedział o "ograniczeniach"... To jak to w końcu jest ?
(Edited by Laszlo at 12:41 pm on April 21, 2004)
ponieważ zaniepokoiły mnie informacje, że niby nie wolno korzystać z własnych napitków podczas maratonu (poza zdeponowanymi w strefach odżywiania) mam pytanie do stałych bywalców tych imprez w polsce i za granicą o wyjaśnienie tej kwestii.
Czy można w czasie biegu korzystać z własnego "odżywiania" dzięki znajomym ludziom na trasie ?
A co, jeżeli wystartuję już z własnym "odżywianiem" ?
Chodzi mi zarówno o jakieś "przepisy" w tym względzie czy choćby podejście organizatorów maratonów do tego tematu.... W Paryżu od startu targałem ze sobą w ręce butelkę isostara, aż mi się nie skończył, dużo ludzi było poobwieszanych bidonami i bidonikami... żadnych problemów na całej trasie. Zdziwiłem się, jak mi ktoś w Polsce powiedział o "ograniczeniach"... To jak to w końcu jest ?
(Edited by Laszlo at 12:41 pm on April 21, 2004)