Forum Bieganie.pl

4.3.Bochnia (PAP) - W czwartek w Kopalni Soli w Bochni ustanowiono
rekord Guinnessa w biegu półmaratońskim przeprowadzonym na
najniższym poziomie na świecie, czyli 212 metrów pod ziemią. W
biegu wzięło udział 10 zawodników i 1 zawodniczka.

   "Czas uzyskany przez zawodników nie był tu najważniejszy, lecz
liczył się przede wszystkim poziom, na którym rozegrano bieg -
powiedział PAP współorganizator tej imprezy, szef promocji miasta
Robert Hołda. - Na poziomie 212 metrów pod ziemią prawdopodobnie
nikt do tej pory nie biegał półmaratonu. Zgłosimy więc nasz bieg
do księgi Guinnessa".

   Na starcie stanęło 10 zawodników i 1 zawodniczka. Byli to
amatorzy, którzy próbowali już swych sił w ulicznych maratonach.
Do pokonania mieli osiem pętli, prowadzących zabytkowymi, solnymi
korytarzami w Kopalni Soli. W sumie - 21 km 097 m.

   Pierwsi na mecie ex aequo zostali sklasyfikowani Stanisław Byczek
i Stanisław Orlicki z Krakowa. Bieg zorganizowano w ramach
bocheńskich II Dni Króla Kazimierza. (PAP)

moze ktos z forumowiczow bral udzial w tym biegu?

Jestem tym szczęśliwcem,krótki opis zamieściłem w >>>Krakowskich Dreptanych Pogaduchach<<<
Szersza relacja wkrótce.


(Edited by byku at 6:34 pm on Mar. 5, 2004)

Czy był to bieg tylko dla wybranych?

Bo sam bym się chętnie tak poinhalował

Nie był to bieg dla wybranych.
Po prostu dyrekcja kopalni nie wyraziła zgody na udział większej ilości biegaczy ze zwględu na bezpieczeństwo /były miejsca,że podczas mijania jedna osoba musiała zbiegać z chodnika na tory/
Udzial brali biegacze amatorzy z Bochni /8/,Krakowa/2/,oraz gościnnie górnik z kopalni "Ziemowit"

A ja się wos Prezesie pytom, gdzie ten górnik z kopolni Bytom?

Impreza ciekawa, ale nie nadużywajmy ciągle zwrotów typu "rekord świata", "jedyna na świecie" "pionierska" itp, w stosunku do różnych orginalnych imprez. Wystarczy przeczytac artykul Darka Sidora pt. tytulem "Podziemne góry" zamieszczony na stronie www.maratonypolskie. pl.  Jestam opis maratony i pólmaratonu rozegranego w kopalni w niemczech na glebokosci 700 metrów. Jest tam tez link do fotoreportazu z tych zawodów. Zdjecia sa świetne!. Tak więc bieg w Bochi byl pomyslem kapitalnym ale wcale nie takim orginalnym

Potwierdzam - Darek jako jeden z dwójki Polaków (on i Basia Szlachetka) brał udział 13 grudnia w maratonie w kopalni soli w Sondershausen 700 m pod ziemią, był tam również rozgrywany półmaraton.
Tak że niestety kopalnia w Wieliczce nie jest pierwszą eksplorowaną przez biegaczy

Linki do stron związanych z maratonem:
www.sc-impuls.de  a zdjęcia na stronie www.foto-team-mueller.de trzeba wejść w zakładkę Untertagemarathon

Na zakończenie dodam, że w pierwszej edycji również startowało kilku Polaków, limit startujących jest wyznaczony przez organizatora na 200 osób, liczy się kolejność zgłoszeń, choć jak zobaczycie na liście z wynikami było ich ciut więcej.

Mimo wszystko gratuluję śmiałkom z Wieliczki, bo warunki były trudne, a mimo to dali radę

Quote: from kazia on 2:51 pm on Mar. 5, 2004
Potwierdzam - Darek jako jeden z dwójki Polaków (on i Basia Szlachetka) brał udział 13 grudnia w maratonie w kopalni soli w Sondershausen 700 m pod ziemią, był tam również rozgrywany półmaraton.
Tak że niestety kopalnia w Wieliczce nie jest pierwszą eksplorowaną przez biegaczy

Linki do stron związanych z maratonem:
www.sc-impuls.de  a zdjęcia na stronie www.foto-team-mueller.de trzeba wejść w zakładkę Untertagemarathon

Na zakończenie dodam, że w pierwszej edycji również startowało kilku Polaków, limit startujących jest wyznaczony przez organizatora na 200 osób, liczy się kolejność zgłoszeń, choć jak zobaczycie na liście z wynikami było ich ciut więcej.

Mimo wszystko gratuluję śmiałkom z Wieliczki, bo warunki były trudne, a mimo to dali radę

Najstarszą kopalnią w Polsce jest
Kopalnia Soli Bochnia
W tej to kopalni odbył się ten bieg dla uczczenia imienin Króla Kazimierza.

proszę o dokładny link do PAP-u gdzie była wiadomość o biegu. z góry dzięki

Informacja i kilka fotek na stronie >>>Urzedu Miasta Bochnia<<<

Jeszcze >>>TUTAJ <<<

Ale informacja o biegu w Bochni może być prawdziwa. W Sondershausen organizują maraton, więc bieg w Bochni może być naprawdę pierwszym półmaratonem pod ziemią.

Głównym biegiem był maraton, ale można było zaliczyć tylko połówkę, i kilka osób tak zrobiło - są w oficjalnych wynikach. Bieganie w kopalniach to zresztą nie tylko te dwie imprezy. Kilka lat temu oglądałem w telewizji krótki reportaż z podobnej imprezy w Stanach zjednoczonych. Nie pamiętam już jakie tam były dystanse i jak było głęboka, pamiętam natomiast że tłumek biegnących był spory.