Forum Bieganie.pl

To zupełnie nowa lokalizacja biura zawodów Maratonu Warszawskiego (czy półmaratonu).
Był Stadion Narodowy, był Torwar, gdzie jeszcze było w poprzednich latach?
Służewiec to wg was dobre miejsce? Pytam sie bez żadnej tezy, zastanawiam się.

Wjechać samochodem można tylko na jeden sposób, i nie jest on oczywisty. A dostęp z komunikacji miejskiej też mało ciekawy.

Za to miejsca na namioty i rozmaitej kategorii festynowość - sporo.

Według mnie fatalna. Bardzo daleko z innych dzielnic niż Ursynów. Odwiedzą je tylko osoby biorące udział w biegu, odbierające pakiety.
Dojazd delikatnie mówiąc taki sobie. Samochodem - możliwe korki na Puławskiej i Rzymowskiego. KOmunikacja miejska ....hmmm dojechać się da ale czy mi się będzie mi się tam chciało jechać na expo ? NIe sądzę. Dodatkowo (możecie mi zarzucić lenistwo), ale jednak kawał drogi trzeba przejść od jakiegokolwiek przystanku. Zła lokalizacja pod każdym względem. No i zupełnie nie związana z biegiem. Dziwny pomysł

Wydaje sie, że za bardzo "pod samochodziarzy".

Zdecydowanie

Nawet mi do głowy nie przyszło aby sprawdzić adres biura. Nie jestem z Warszawy. Raczej proszę o odbiór pakietu kogoś ze znajomych. Na pewno teraz będe miał wiekszy kłopot.
Wiecie czym to jest podyktowane?

Dobrem biegaczy

No jasne, że na to nie wpadłem- nie chodzi o to aby na Służewiec jechać samochodem ale aby sie przebiec.

łowca pisze:Wjechać samochodem można tylko na jeden sposób, i nie jest on oczywisty..

W razie potrzeby (wyscigi konne, targi etc.) dojazd autem jest oczywisty. Otwieraja glowna brame - zakladam, ze w przypadku biegowego expo / 2 dni przed maratonem tez tak by bylo.

A co transportu miejskiego - faktycznie jest dosc daleko, aczkolwiek mam wrazenie, ze gdy maraton w Poznaniu byl na Malcie, to bylo znaczaco gorzej z dojazdem (ale mozliwe, ze to kwestia mojej nieznajomosci Poznania - kluczenia, aby dotrzec do biura zawodow), a mimo tego organizacja biegu zbierala dobre opinie.

W porownaniu ze stadionem, miejsce na pewno o ZNACZNIE gorszej dostepnosci - ale przypuszczam, ze to kwestia ceny za wynajecie. W sumie, to lotnisko w Berlinie tez nie bylo w scislym centrum, a jednak tam organizowano maratonskie expo.

Wyścigi są w odległości spacerku (20 minut piechotą) z Galerii Mokotów, a do GM ciągną tłumnie niemal pielgrzymki i jakoś dają radę

Bacio pisze:Wyścigi są w odległości spacerku (20 minut piechotą) z Galerii Mokotów, a do GM ciągną tłumnie niemal pielgrzymki i jakoś dają radę

Jasna sprawa - ludzie na pielgrzymki ze Szczecina do Czestochowy chodza, wiec na pewno mozna tez dojsc na Wyscigi

Ale przyznasz, ze koniecznosc przejscia piechota ponad kilometra (od autobusu) / poltora kilometra (od tramwaju), to jednak zauwazalnie dalej anizeli 200 m (tyle bylo w przypadku Stadionu)?

Bacio pisze:Wyścigi są w odległości spacerku (20 minut piechotą) z Galerii Mokotów, a do GM ciągną tłumnie niemal pielgrzymki i jakoś dają radę

Robert pisze:Jasna sprawa - ludzie na pielgrzymki ze Szczecina do Czestochowy chodza, wiec na pewno mozna tez dojsc na Wyscigi

Oczywiście jak ktoś da radę przebiec 42195 m to i dotrze do Służewca.
Może to i kwestia promocji? Większości Służewiec kojarzy się z końmi- jakie to niesprawiedliwe

Vein1975 pisze: Dodatkowo (możecie mi zarzucić lenistwo), ale jednak kawał drogi trzeba przejść od jakiegokolwiek przystanku. Zła lokalizacja pod każdym względem. No i zupełnie nie związana z biegiem. Dziwny pomysł

500m w linii prostej od przystanku... Nie zarzucam Ci lenistwa, a dziwne poczucie humoru
No i biegają tam konie..znaczy związek z bieganiem jest wyraźny

Jak dla mnie idealnie, bo mieszkam na Służewcu. Szkoda tylko, że w tym roku nie będę startował...

nofinishlane pisze:500m w linii prostej od przystanku...

W linii prostej to jest tam wysoki mur i ploty - w najlepszym wypadku bedzie to ponad kilometr od autobusu, a zazwyczaj (czyli zamknieta glowna brama i "trzeba wiedziec gdzie jest wejscie") zauwazalnie wiecej. Vide ponizej: