Strona 1 z 1

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 13:11
autor: PAwel
Żeby poczuć się dowartościowanym chyba zorganizuję Pierwsze Mistrzostwa Galaktyki dla Urzędników Bankowych Średniego Szczebla Noszących Buty Numer 44 w Biegu na Dystansie 42km 201 m. Ale byłoby miło być Mistrzem Galaktyki.

Już ledwie rozumiem podział na kobiety i mężczyzn (feministki chyba są przeciwne tej niesprawiedliwej segregacji) czy osobną kategorię niepełnosprawnych, ale powiedzcie po co wymyśla się te różne dziwne klasyfikacje: wiekowe, policjantów, strażaków, piekarzy, doliniarzy, mniejszości seksualnych i inne. Kompleksy? Że niby lepiej się poczuję jak - co prawda ze słabym czasem - ale w czołówce swojej kategorii będę?

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 13:15
autor: Adam Klein
PAweł - w tym roku jeszzcze nie, ale w przyszłym....
Ja też mam numer 44

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 13:16
autor: proto
Ale sie Pawel czepiasz , kazdy chce kiedys wygrac
hihi :hej:

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 13:23
autor: Arti
Ja mam nr 43 więc chyba też wygram swoja kategorię hihihhi ;-)

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 13:40
autor: artur
a so jesli misie noga rozpuchnie i bede musial przejsc w trakcie biegu do kategorii 44,5:)
ale o so chozi?
tyz se nad tym myslalem PAwel i moze zorganizuje triathlon gorski na Mazowszu - tylko dla znajomych (no dobra niekoniecznie słabszych!)

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 15:41
autor: active
Chodzi o to żeby zachęcać ludzi do biegania. Każdy nawet tfu... polityk może wygrać maraton (oczywiście w odpowiedniej klasyfikacji).


pozdr

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 15:58
autor: marcin70
po co wymyśla się te różne dziwne klasyfikacje: wiekowe, policjantów, strażaków, piekarzy, doliniarzy, mniejszości seksualnych i inne. Kompleksy? Że niby lepiej się poczuję jak - co prawda ze słabym czasem - ale w czołówce swojej kategorii będę?
no, a po co innego? Każda klasyfikacja ma na celu wyłonić najlepszego w niej właśnie. Pytanie trafnie postawione, odpowiedź również prawidłowa.
Policjanci chcą wiedzieć kto z nich jest najlepszy, pracownicy banków również:), a kto wygra dostaje nagrodę.

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 20:20
autor: danielEm
...no i ja też cieszę się z brązowego medalu w I Akademickich Mistrzostwach Polski w Maratonie, choć wcale nie czuję się dobrym zawodnikiem (bo przecież miejsce w drugiej "50" klasyfikacji generalnej i drugiej "10" klasyfikacji wiekowej nie jest jakimś "cudownym" osiągnięciem). Ta satysfakcja pozostanie mi już pewnie do końca życia, no i pamiątka w postaci medalu. Pozdrawiam :)

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 20:49
autor: miroszach
Ja, DanieluEm jak wiesz, mialem okazje wlasnie w tym Poznaniu Cie poznac. Dostalem czwarte miejsce w tej klasyfikacji. Jestem mimo braku medalu rowniez bardzo zadowolony. Miejsce w generalnej i wiekowej mam jeszcze gorsze, a taka dodatkowa klasyfikacja buduje to trza przyznac.
Gratuluje brazowego medalu.

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 06 lis 2003, 21:10
autor: Jarro
Co do podziału na kobiety i mężczyzn to zgadzam się z Pawłem, że czasami  bywa wyjątkowo  umowny, żeby nie powiedzieć  sztuczny. Jednakowoż przez wzgląd na wielowiekową tradycję musimy jeszcze jakiś czas ten stan akceptować.
  Klayfikacje wiekowe chyba uatrakcyjniają zawody, natomiast inne systemu  Hodowców Kanarków, gdyż nie ośmieliłbym się  zaczepić lekarzy, dziennikarzy, albo prawników, budzą jeno ogólną wesołość, czego najlepszym przykładem była zażarta dyskusja w maratonachpolskich.pl  kto może być dziennikarzem, a kto stałym współpracownikiem. Z naciskiem na STAŁYM.
     

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 07 lis 2003, 09:35
autor: krzycho
Quote: from Jarro on 9:10 pm on Nov. 6, 2003
  Klayfikacje wiekowe chyba uatrakcyjniają zawody, natomiast inne systemu  Hodowców Kanarków, gdyż nie ośmieliłbym się  zaczepić lekarzy, dziennikarzy, albo prawników, budzą jeno ogólną wesołość, czego najlepszym przykładem była zażarta dyskusja w maratonachpolskich.pl  kto może być dziennikarzem, a kto stałym współpracownikiem. Z naciskiem na STAŁYM.
     
hehe... towarzystwo dyskutowało, pyskowało, obrażało się, przepraszało, wyjaśniało... a w końcu w MP dziennikarzy wystartowało dziesięciu panów i jedna pani :hej:
A BTW czas z Frankfurtu dałby mi wicemistrzostwo Polski. Szkoda, spodenki przepadły :chlip:

(Edited by krzycho at 9:41 am on Nov. 7, 2003)

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 07 lis 2003, 17:14
autor: PAwel
widzisz Krzychu, byłbyś wicemistrzem Polski, też bym chciał.

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 07 lis 2003, 18:55
autor: Janek
Tak, trochę ta dysputa w Maratonach Polskich o klasyfikacji dziennikarskiej 25OSMW była groteskowa, ale myślę że są jej pewne owoce. Na przykład odezwał się Szkielet, a robi to w biegowym necie nieczęsto. Przy jej okazji udało mi się trochę podpuścić pewnego... Jarro wiesz o kogo mi chodzi. Kto mógł się bardziej zapienić niż zawodowy dziennikarz wygryzany przez chłystków z jakiegoś tam serwisiku z odwiedzalnością nędznych kilkuset wizyt dziennie. Wyszło też, że podział na mężczyzn i kobiety bywa umowny, bo dyskutant o którym myślę bywał raz tym a raz tą...

(Edited by Janek at 5:57 pm on Nov. 7, 2003)


(Edited by Janek at 6:00 pm on Nov. 7, 2003)

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 08 lis 2003, 00:40
autor: Jarro
   Nie chce Ci drogi Janku w żadnym razie uchybić, ale wydaje mi się, że odrobinę sobie pochlebiasz. Mam wrażenie, iż w dziennikarstwie nie chodzi o to żeby kogoś podpuścić, wygryżć, albo sprawić by toczył pianę z pyska niczym wściekły pies.  
  Z drugiej strony nie powinieneś chyba tak surowo oceniać, społecznej przecież, pracy  własnej i kolegów.
   Swoją drogą mógłbyś wreszcie zdradzić kto jest tym zawodowym dziennikarzem od piany i co go tak poirytowało, bo sądząc z twoich wcześniejszych enuncjacji fenotypowych mam jakieś typy, ale daleko mi do pewności. Chyba się nie on/ona obrazi?.    

Zostać Mistrzem Świata i umrzeć

: 09 lis 2003, 02:26
autor: Janek
Imienia jego nie wypowiem, niech zapomniane będzie.