XX Maraton Ziemi Puckiej
: 16 lip 2003, 13:55
Jakoś nikt chyba jeszcze nie wspomniał o Pucku, a maraton już za 10 dni...
Wiem, trasa może nie jest najłatwiejsza (oj, nie jest!), ale za to medale jakie piękne...
Kiedy rok temu zobaczyłem profil trasy, nie było mi do śmiechu. Do tego jeszcze doszły rozmowy w biurze zawodów gdzie nasłuchałem się jak wielu ta trasa złamała...
Ale te przepiękne medale, ta wspaniała organizacja, ten najlepszy ze wszystkich masaż po maratonie sprawiły, że i w tym roku melduję się w Pucku.
Górki rozpoczynające się po przebiegnięciu półmetka nie są najgorsze. Wystarczy dobre towarzystwo, na które liczę żeby pokonać wszystkie podbiegi...
To co? Kto jedzie?
Wiem, trasa może nie jest najłatwiejsza (oj, nie jest!), ale za to medale jakie piękne...
Kiedy rok temu zobaczyłem profil trasy, nie było mi do śmiechu. Do tego jeszcze doszły rozmowy w biurze zawodów gdzie nasłuchałem się jak wielu ta trasa złamała...
Ale te przepiękne medale, ta wspaniała organizacja, ten najlepszy ze wszystkich masaż po maratonie sprawiły, że i w tym roku melduję się w Pucku.
Górki rozpoczynające się po przebiegnięciu półmetka nie są najgorsze. Wystarczy dobre towarzystwo, na które liczę żeby pokonać wszystkie podbiegi...
To co? Kto jedzie?