Strona 1 z 1
XXIII Ciechanowska Pietnastka
: 04 lip 2003, 17:01
autor: Styku
Zapraszam wszystkich na bieg do Ciechanowa. Więcej informacji:
http://www.fkb.pl/infor/info/ciech15.html
XXIII Ciechanowska Pietnastka
: 04 lip 2003, 17:19
autor: wojtek
Cos zmienili pore roku . Zawszec to byla polowa wrzesnia .
Sympatyczny bieg , niegdys z powaznymi nagrodami . Kiedys tam wygrywalem , poczawszy od drugiej edycji ( moje pierwsze zwyciestwo ! ) . Nastepne byly nieco mniej udane jesli chodzi o sukcesy( drugie pozycje ) .
W tytule jest chyba blad . Ta pietnastka nie jest organizowana od pierwszej edycji . W drugiej bieglismy czesciowo na stadionie a czesciowo po ulicy po petlach .
Chyba dopiero trzecia edycja biegu poprowadzila na trasie 15 km z Opinogory do Ciechanowa .
Tak mi sie tam spodobalo , ze klub w Ciechanowie byl moim ostatnim klubem , ktory reprezentowalem .
Gdyby klimat do wspierania klubow nie zmienil sie diametralnie w koncowce lat 80 tych , pewnie bylbym tam trenerem , co mi obiecywano .
Jako dinozaur tego biegu bardzo zachecam do wziecia udzialu .
Przy okazji zagadka - jakie muzeum miesci sie w Opinogorze ?
(Edited by wojtek at 5:20 pm on July 4, 2003)
XXIII Ciechanowska Pietnastka
: 04 lip 2003, 19:21
autor: goffer
Witam. Szkoda, ze tak pozno zaczalem biegac (dopiero 3 tydzien), bo z checia bym sobie tu pobiegal, ale chyba jest jeszcze za wczesnie. Zapraszam rowniez wszystkich na ten bieg, przynajmniej sobie troche pokibicuje;)
P.s. Odpowiedz na pytanie: chyba chodzi tu o Zygiego Krasinskiego
XXIII Ciechanowska Pietnastka
: 05 lip 2003, 00:17
autor: wojtek
Tam mieszkal . W zwiazku z tym faktem w palacu opinogorskim znajduje sie Muzeum Reumatyzmu .. , no dobra Romantyzmu
Poczatkowe edycje biegu rozgrywane byly pod patronatem
Tygodnika Ciechanowskiego a sam bieg nosil nazwe Biegu Tygodnika Ciechanowskiego . Szkoda , ze glowny sponsor juz nie firmuje biegu . A moze lepiej . Kiedys bylo bardzo sympatycznie .
(Edited by wojtek at 12:45 am on July 5, 2003)
XXIII Ciechanowska Pietnastka
: 05 lip 2003, 10:54
autor: Runforfun
Wywieźli nas do Opinogóry, nie dali chwilki żeby pójść do pałacu cośkolwiek zwiedzić, i śmierdziało przy starcie jakimś naturalnym nawozem, ale biegało się przyjemnie.
Ale co tam gadać, za 5 minut znów startują- zamiast stukać w klawiaturę trzeba zacisnąć kciuki. Powodzenia dla wszystkich!