Strona 1 z 3

Marathon de Paris 2016

: 10 lut 2016, 12:33
autor: Beck`s
Wielkimi krokami zbliża się maraton w Paryżu :hejhej:
3 kwietnia 2016r. wielkie bieganie po ulicach tego pięknego miasta. W ubiegłym roku temat na forum był oblegany. Liczę, że podobnie będzie w obecnym. Za wszelkie uwagi, wskazówki itp. z góry dziękuję. Może pojawią się jakieś podpowiedzi co do wspólnego spotkania na Paryżu?

Ruszyły zapisy na Breakfast Run. Po wielu pozytywnych komentarzach między innymi na tym forum zapisałem się na ten bieg. Ktoś jeszcze to uczynił?

Re: Marathon de Paris 2016

: 11 lut 2016, 09:38
autor: sebwaw
Ja się wybieram, zapisy na bieg śniadaniowy niestety przegapiłem. Również będę wdzięczny za wskazówki logistyczne. Przy okazji pytanie czy ktoś miał jakies problemy z tym kwitem od lekarza? Mi internista odmówił podpisania i kombinuje co tu zrobić. Wysłała mnie do lekarza sportowego (bo rzekomo ona sama nie ma uprawnień), ale dla mnie to absurd, bo sama wizyta już kosztuje, a lekarz też pewnie zaordynuje jakieś badania ($$$). Nie będę przecież bulił za podpis i stempelek co najmniej paru stów.

Re: Marathon de Paris 2016

: 11 lut 2016, 11:16
autor: łowca
sebwaw pisze:Mi internista odmówił podpisania i kombinuje co tu zrobić.
Zmienić internistę.

Re: Marathon de Paris 2016

: 13 lut 2016, 20:40
autor: rufuz
oooo Paryż, moim zdaniem to jeden z najlepszych maratonów, mega maratonów. Ponad 40 tys. uczestników. Zdecydowanie mogę polecić ten bieg. No i miasto można zobaczyć przy okazji. Dla mnie największą atrakcja jest oczywiście Pompidou Center :ble:

Re: Marathon de Paris 2016

: 14 lut 2016, 07:37
autor: Piotr-Fit
My z lekarzem nie mieliśmy problemów.
Pomaga popularne "ale to standardowe papierek, nikt tego nie sprawdza"
i oczywiście trzeba być w dobrej kondycji - nie kaszleć przy nim, nie narzekać na kolana itp. ;)

Maraton świetnie zrobiony. Jak będziesz miał kibiców to spokojnie kilka razy możesz ich spotkać na trasie - orgowie też dbają o info jak i gdzie kibicować. Poza tym tylu ludu - drugi największy maraton na świecie po NY w 2015 :)

Jak chcesz tu masz relację:
http://www.piotrfit.pl/2015/04/18/parisrelacja/

Re: Marathon de Paris 2016

: 15 lut 2016, 07:53
autor: zMadzia
Zdecydowanie polecam, świetna organizacja, maraton z klimatem, uśmiechem, życzliwością.

Re: Marathon de Paris 2016

: 16 lut 2016, 21:13
autor: rufuz
pamiętam, ze niedaleko centrum jest genialna ! ! ! japońska restauracja z japońskim bufetem. codziennie tam chodziłem mmmmmmm poezja dla podniebienia. niestety nie pamiętam nazwy :chlip:
no i te uliczki, kawiarnie coś pięknego, niezapomniane klimaty. POLECAM ! Na Montmartre zalecam trochę uważać na "handlarzy pamiątek". Jedyny minus ze w Paryżu trzeba by być minimum z tydzień.

Re: Marathon de Paris 2016

: 17 lut 2016, 10:32
autor: Piotr-Fit
rufuz pisze:pamiętam, ze niedaleko centrum jest genialna ! ! ! japońska restauracja z japońskim bufetem. codziennie tam chodziłem mmmmmmm poezja dla podniebienia. niestety nie pamiętam nazwy :chlip:
no i te uliczki, kawiarnie coś pięknego, niezapomniane klimaty. POLECAM ! Na Montmartre zalecam trochę uważać na "handlarzy pamiątek". Jedyny minus ze w Paryżu trzeba by być minimum z tydzień.
ad. ostatnie zdanie - tak, co najmniej tydzień.
My byliśmy prawie tydzień, starałem się ograniczać zwiedzanie i chodzenie (bo maraton w końcu) ale i tak nachodziliśmy się, bo było gdzie :)
Na Montmartre z "handlarzami" nie mieliśmy problemów, nauczyliśmy się ignorować i ich i ich "pamiątki".

Re: Marathon de Paris 2016

: 17 lut 2016, 16:51
autor: rufuz
no wlasnie maraton w Paryżu jest niewygodny chyba z jednego wzgledu, mozna wykonczyc nogi zanim sie wystartuje w maratonie :hahaha:

Re: Marathon de Paris 2016

: 17 lut 2016, 16:54
autor: Marc.Slonik
rufuz pisze:no wlasnie maraton w Paryżu jest niewygodny chyba z jednego wzgledu, mozna wykonczyc nogi zanim sie wystartuje w maratonie :hahaha:
Potwierdzam. Np. wchodzenia po schodach na Łuk Triumfalny w sobotę przed nie polecam ;) Wiem co mówię.

Re: Marathon de Paris 2016

: 23 lut 2016, 13:49
autor: PaulinaJ
w zeszłym roku byłam w Paryżu i wiecie... kiedyś tam wrócę!

oczywiście zwiedzanie przed to taki standard :hej: chyba nikt z tego nie zrezygnuje.
a zdobycie wieży Eiffla po maratonie, po schodkach na własnych nogach to dopiero fajna zabawa :taktak: POLECAM :taktak:
a później jeszcze kolejne 20 km zwiedzania i powtórka w poniedziałek :spoczko:

a propos wskazówek- zrobiłam to zupełnie nieświadomie ale wyszło mi na dobre.
czekając na start w swojej strefie postanowiłam skorzystać w toytoya. kolejka była spora, zatem moją strefę wypuścili, następnie zerwali już linkę oddzielającą od kolejnej, wolniejszej strefy a ja nadal stałam w kolejce.
w końcu udało się skorzystać w toytoya i boczkiem, boczkiem przecisnąć do przodu i wystartować jako praktycznie ostatniej w mojej strefy.
i to było bardzo dobre rozwiązanie- bo miałam luz przed sobą. nawet na fragmentach gdzie było dość wąsko.
także nie wiem co znaczy tłok. biegło się fajnie a kibice cudowni!

Re: Marathon de Paris 2016

: 23 lut 2016, 19:28
autor: szymcu
Potwierdzam maraton fantastyczny!!!

Re: Marathon de Paris 2016

: 24 lut 2016, 10:31
autor: Marc.Slonik
PaulinaJ pisze:także nie wiem co znaczy tłok. biegło się fajnie a kibice cudowni!
Tak - jeżeli są jeszcze jakieś tricki pozwalające nie biec w tłumie to warto z nich skorzystać. Większość trasy to szerokie i pojemne ulice, ale np. na placu Bastylii robi się wąskie gardło co w połączeniu z ostrym łukiem może porządnie wybić z tempa.

Re: Marathon de Paris 2016

: 25 lut 2016, 11:48
autor: Beck`s
Mam nadzieję, że w kwietniu również napiszę, że maraton świetny :hej:
Plan był zupełnie inny - atak na rekord a przy kontuzji wygląda zupełnie inaczej.

W Paryżu bywałem już sporo razy więc zwiedzanie nie wchodzi w grę na szczęście :spoko:

Z niecierpliwością oczekuję startu, byle zdrowie dopisało :usmiech:

Re: Marathon de Paris 2016

: 02 mar 2016, 13:02
autor: robin_ldz
sebwaw pisze:J(...) zapisy na bieg śniadaniowy niestety przegapiłem. (...)
Zapisy na bieg śniadaniowy są otwarte.

Również się wybieram do Paryża w tym roku. Muszę jeszcze tylko ten kwit od lekarza załatwić. W Rzymie był podobny wymóg, i tamtą karteczkę udało mi się podrobić. Tutaj widzę miejsce na pieczątkę, więc nie będę ryzykował .