http://www.jelcz-laskowice.umig.gov.pl/maraton.html na tej stronie znajdziesz mapę biegu, jak już pisałam trasa należy do płaskich, są tylko dwa ostrzejsze podbiegi nad przejazdem kolejowym,
pkt odżywiania były dobrze wyposażone: woda, miętówka, banany,
spokojnie można liczyć na mieszkańców tamtejszych okolic (jak będzie gorączka wody do ochłody nie powinno zabraknąć)
na jednym z pkt. odżywiania harcerze serwowali masaże, dwóch towarzyszących mi panów namawło mnie żebym skorzystała z takiego dobrodziejstwa podczas biegu. Nie dałam się jednak przekonać. Był to 27 km i obawiałam się, że jak się położę to już nie wstanę.
Panom najwyrażniej masaż służył, bardzo szybko mnie dogonili, przegonili i tyle ich widziałam potem na trasie

, no nie wiem może w tym roku obiore ich taktykę.
Po biegu jest bezplatrny wstep na basen dla chcących (mogących) jeszcze dodatkowo sobie poplywać.
Na razie zakładam, że 1maja będę pływała

.
Ostatnio w biegu brało udział ok. 60 osób wiec raczej nie ma możliwości żeby komuś czegos brakowało.
Nie korzystałam z noclegu, więc wspomnienia tylko z trasy, oczywiście jak najbardziej pozytywne.
Dozobaczenia w jelczu