Forum Bieganie.pl

Chyba znów się tam wybiorę; niewykluczone, że Byku też. Ktoś jeszcze?


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz

kiedy, co, gdzie, jak?
bieg górski? :uuusmiech:
ja chcę!

(Edited by RobertD at 10:45 am on April 18, 2003)

Idealna imprezka na długi weekend. Dystans też pasuje jako trening pod maraton. Będę. Bieg z tego co mi opowiadali znajomi nie należy do kategorii górskich.

1 V, Bielsko-Biała, os. Beskidzkie. Biuro zawodów jest w szkole - nie pamiętam, jak się ta ulica nazywa (Skoczowska?) ale jest to mniej-więcej środek osiedla. Zapisy pewnie jak zwykle od 10 do 11:30, start o 12:00. Teoretycznie wymagają zaświadczeń od lekarza, w zeszłym roku i 2 lata temu w praktyce nie brali (3 lata temu wzięli).

Trasa o długości ok. 14 km, nawierzchnia: asfalt (mniej-więcej połowa trasy), drogi gruntowe i ścieżki, przewyższenie 120 m, do tego parę mniejszych podbiegów czyli (jak słusznie zauważył Irko) de facto nie jest to bieg górski i w sumie nie jest to bieg przełajowy - nazwałbym go mieszanym.

Oprawa jest skromna, atmosfera bardzo miła, polecam. Zwykle startuje ok. 70-80 zawodników, bardzo mało kobiet (rok temu trzy). Opłata startowa 10 zł, płatna na miejscu.


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.

czy organizatorzy mają jakąś stronę w necie, albo sa na nich jakieś inne namiary? mieszkam bardzo blisko bielska i jeśli praca nie satnie mi na przeszkodzie, to oczywiście, że tam będę!

Quote: from arturro on 7:55 pm on April 20, 2003
czy organizatorzy mają jakąś stronę w necie, albo sa na nich jakieś inne namiary?

Nic nie wiem na temat ich ewentualnej obecności w Sieci (jest tylko wzmianka w Encyklopedii "Maratonów Polskich") ale można do nich zadzwonić:

TKKF "Beskidek"
Franciszek Suchy, Kazimierz Kozak
tel./fax (033) 811 61 53
tel. kom. 0602 855 324

Zeskanowałem odpowiedni fragment planu Bielska:

http://www.zhr.pl/~stachnie/bielsko/bielsko.jpg

(737x1053, ok. 290 kB). W prawym górnym rogu są dworce PKP i PKS a w lewym dolnym Osiedle Beskidzkie. Biuro zawodów jest w szkole, dokładnie nad alejką  między pocztą i apteką.


Pozdrawiam,

Sławomir Stachniewicz.

Też jadę! Dystans przy obecnym wytrenowaniu chyba mnie zwali z nóg - ale chętnie spróbuje.
Pozdrawiam

Info o biegu jest dostepne na stronie http://republika.pl/bno_beskidek/regula ... laminy.htm

Quote: from kwojarski on 3:11 pm on April 28, 2003
Info o biegu jest dostepne na stronie http://republika.pl/bno_beskidek/regula ... laminy.htm

Dzięki!


S.

no i już jest po biegu. było bardzo, bardzo miło. widziałem kilku znajmych z forum. a nawet widzałem lubą od dawidka! grzałem tyły i dobiegłem z czasem około 1:07

No no Dawidek. Dzisiaj było widać,że przyłożysześ się do zawodów. Dopier po biegu zorientowałem się dlaczego. W Krakowie murowana życiówka.

Pewnie dlatego ,żeby jej ktoś nie porwał w miedzyczasie.

Tam mało piszecie o biegu  - wiecej o mojej "kochanej" - dlaczego

A bieg bardzo fajny, były odcinki szybkie i płaskie, były też ciezkie góry po wąskich sciezkach i zbiegi na złamanie karku, 2 strumyki do przebycia. Dało mi to wszytsko popalic
Pobiegłem to w 56:30, miałem straszne problemy na poczatku bo zrobiłem za mało rozgrzewki - chyba wiecie dlaczego?

Dobra organizacja i zabezpieczenie trasy przez wszystkie słuzby. Brakowało jedynie jakiejs pamiatki w formie medalu, koszulki czy dyplomu - szkoda.

Zaskoczeniem dla mnie było usytuowanie startu i mety biegu. Znajdowały się centralnie na środku osiedla Beskidzkiego w Bielsku. Dla mnie to genialny pomysł. Po co zapraszać ludzi na stadion,jak można im zrobić imprezę pod balkonem.
Jedyny minus to brak gadżetów.
Wynagradzała to wspaniała malownicza trasa. Wąskie ścieżki,te szersze biegnące zboczem góry,szybkie zbiegi,różnorodna nawierzchnia,dwa strumyki,jeden wąski mostek,kilka podbiegów.
Niezła pogoda. Słonecznie,ale od czasu do czasu dało się czuć chlodny wiaterek.
Oznaczenia trasy dobre,chociaż w dwóch miejscach biegnąc samemu można było się zgubić ( fragment koło szlabanu w lesie i wbieg na osiedle tzn. ostry zakręt w lewo chodnikiem i zaraz w prawo ).
Ja traktowałem ten start treningowo jako dobitkę do dwóch startów w ciągu ostatniego tygodnia.
Ostatecznie wykręciłem 52.28 zajmując 11 miejsce.
Podsumowując niezła impreza zasługująca na reklamę. Przecież w ten weekend na Podbeskidziu było mnóstwo turystów z całej Polski. Myślę,że organizatorzy powinni się przyłożyć za rok od strony marketingowej tego biegu. Myślę tu o gadżetach,koszulkach no i nagrodach.
Jeśli będzięcie za rok podczas długiego weekendu w okolicach Bielska,to koniecznie zaliczcie ten bieg.

Polecam ten bieg wszystkim. Trasa jest genialna!!!
Biegło się wyśmienicie. Mimo, że nie byłem najlepiej przygotowany do startu w biegu przełajowym to i tak - czuje się super i na pewno zrobie wszystko aby wystartować w przyszłorocznej edycji.
Mówie wam trasa - BAJKA