Forum Bieganie.pl

Czy ktoś ma dostęp do kalendarza, albo sam pamięta terminy głównych imprez w biegach górskich?
Znalazłem to:
http://www.beskidy.pol.pl/reg_pl/im_sprt.htm
ewentualnie:
http://www.zywiec.pl/aktualnosci.htm
jeśli będą jakieś imprezy w Żywcu (wiem, że kiedyś jest półmaraton).
Dobry jest też kalendarz na stronie maratonów polskich, ale nie zawiera wszystkiego np. biegu na Śnieżkę
http://www.ski-gornicki.com.pl/biegi_na ... lamin.html

Może by tak zebrać dane i uzupełnić kalendarz w maratonach polskich?


(Edited by RobertD at 12:58 pm on Feb. 6, 2003)

Biegami górskimi zajmuje się Andrzej Puchacz.
Wszystko mozna znaleźć na stronie:

http://www.esa.pl/bgp/biegi%20gorskie%20w%20Polsce.htm

(Edited by Ziut at 1:57 pm on Feb. 6, 2003)

Dzięki.

jakie w takim razie biegi górskie interesują Was w tym sezonie? pytanie skierowane do warszawiaków - biegacza raczej nizinnych. od 2 lat trochę staram się startować w tych biegach i są dla mnie b. ciekawe...

Zerknijcie jeszcze do kalendarza na www.psb-biegi.com.pl. Szykuje się też we wrześniu fajna impreza - www.szkolagorska.com/lawina.htm

Wojtek:
W pierwszej kolejności dwa biegi, na których byłem i które polecam:
Pólmaraton górski w Jakuszycach (był 2002.08.04)
czyli Letni Bieg Piastów, super trasa, ekstra widoki (Szrenica i okolice).

Bieg Browice-Mały Szyszak (był 2002.08.15)- nieco dalej na wschód - na Przełęcz Karkonoską cały czas po asfalcie, potem ostatnie 500m ścieżką na Mały Szyszak.

A w tym roku zamierzam zaliczyć kolejny bieg karkonoski (to chyba klasyk) Bieg na Śnieżkę (jest 2003.06.28). Aż mi ślinka cieknie na samą myśl.

Jest też Półmaraton w Żywcu, ale pech chciał ,że jest 13 kwietnia, czyli wtedy kiedy maraton w Dębnie. No chyba, że ... Wrocław?
A ty na co się wybierasz?

(Edited by RobertD at 2:53 pm on Feb. 10, 2003)

RobertD zasmuciłeś mnie wiadomością że Żywiec jest w tym samym dniu co Dębno
Mimo wszystko szykuje się na Dębno. Może tam pobiegamy?

Może spotkamy sie na biegu na Straconkę. Impreza pierwsza klasa. Bartek coś na ten temat wie.

Gdzieś widziałem tę Straconkę, tylko nie wiem gdzie. Nie wiem więc też jaki jest termin biegu. Co do maratonu w Dębnie - wystartuję na 80%. Także półmaraton w Żywcu raczej odpada. Chociaż ...

Dwa biegi (Żywiec i Dębno) może i były by do zrobienia (zaliczenia) gdyby nie fakt dużej odległości pomiędzy mieścinkami w których mają się odbyć.
Lekuchno będzie 600km. Bez helikoptera nie ma szans

Małe sprostowanie,bieg na Straconke to nic innego jak Bieg Magurki, Bielsko-Biała, Mistrzostwa Śląska Seniorów, LUKS Groniczek, ul.Złoty Potok 17, 43-308 Bielsko-Biała.
Byłem raz na tym biegu,w 2002 roku i były to Mistrzostwa Polski w biegu anglosaskim. Sztuką było go ukończyć cały czas biegnąć. Dwa razy musiałem pokonywać kilkumertowy odcinek na czworaka,tak było stromo. Na zbiegach przemykały tylko postacie sanitariuszy PCK i miałem wrażenie,że pięty obijają mi sie o plecy. Sakramencko ciężki bieg.

Irko, nie ma takiego biegu górskiego, że musiałbym się zatrzymać i zacząć iść. No chyba, że wymyślą bieg na Mount Everest. Skoro bieg jest ciężki, to o to właśnie chodzi. W końcu można sobie podbiegać na jakieś lokalne, parometrowe górki jak ktoś lubi, pokonywać je 100 razy i nazwać to "biegiem górskim". Dla mnie biegi górskie odbywają się w górach, jak sama nazwa wskazuje, więc musi być ciężko.

Quote: from RobertD on 4:00 pm on Feb. 11, 2003
Irko, nie ma takiego biegu górskiego, że musiałbym się zatrzymać i zacząć iść.

RobertD przyjedź na te zawody a sam się przekonasz - już sama nazwa Straconka wskazuje na to, że nie jest jak na plaży

RoberD szkoda, że nie bywasz na takich biegach jak Bieg Magórki. Trasa tego biegu rozgrywana po okolicznych pagórkach o przewyższeniu +902m,-902m została uznana za międzynarodowych obserwatorów za jedną z najtrudniejszych,w 2002 roku,co prawda tylko w Europie i tylko w biegach anglosaskich. Rozumiem, że to nic dla ciebie doświadczonego górala i zapraszam w tym roku. Chętnie sie pościgam na tych pagórkach.

Do Roberta i innych: potwierdzam, Bieg Magurki warto zobaczyć, a przede wszystkim pobiec. Chciałbym się tam wybrać i w tym roku. Faktycznie z Żywcem wyszło nie za ciekawie, bo to z kolei chyba najciekawsza trasa półmaratońska wPolsce. W zeszłym roku pobiłem tam rek. życiowy, także wspomnienia są miłe. Jeżeli nie dam rady przygotować się na maraton pojadę do Żywca. Jeśli chodzi o biegi górskie to dochodzą jeszcze ciekawe imprezy organizowane przez Georga w Ustroniu i okolicach (tzw. biegi na mt Everest) ale czyżby ich w tym roku miało nie być? Halo jakie wieści na Śląsku w tej sprawie? W każdym razie widzę, że bieganie.pl wystawi silny skład w BB na Magurke...