Strona 1 z 2

Chomiczówka

: 13 sty 2003, 19:18
autor: Janek
W najbliższą niedzielę 19.01.2003 będzie miała miejsce impreza biegowa na warszawskiej Chomiczówce. W biegu na 15 km ma zamiar wziąć udział niewidomy biegacz Grzegorz Powałka, który poszukuje przewodnika. Mogłaby to być dowolna w miarę wybiegana osoba, która mogłaby biec obok Grześka - przewodnik i prowadzony połączeni są mniej więcej półmetrowym paskiem trzymanym przez obu zawodników. Grzesiek ma zamiar pobiec te 15 km w czasie ok. 1 godziny 20 minut. Czy jest ktoś kto traktuje ten bieg niezbyt wyczynowo i zgodziłby się poprowadzić?

Namiary telefoniczne Grześka: dom (0 22)6253450, 0 503012712

Chomiczówka

: 14 sty 2003, 08:29
autor: joycat
Janku, ja ewentualnie mog³abym poprowadziæ Grzesia.
Co prawda w zesz³ym roku na Chomiczówce mia³am czas s³abszy od podanego przez Ciebie o ok. 10 minut i nie s±dzê, ¿ebym teraz da³a radê pobiec szybciej. Wiêc nie wiem, jak to oceniasz od strony wymagañ Grzesia..?

Chomiczówka

: 14 sty 2003, 09:31
autor: Adam Klein
No to Ja mogę pobiec a ty Joycat skoncentruj się na ściganiu

Chomiczówka

: 14 sty 2003, 09:38
autor: Adam Klein
Już rozmawiałem i się umówiłem.

Chomiczówka

: 14 sty 2003, 10:38
autor: Janusz
Fredziu, w ubiegłym roku wprawialiśmy się w bieganiu z niewidomymi. Wielu osobom przychodziło to łatwo, niestety byli też tacy, którym sprawiało to liczne trudności. Mówię głównie o sobie - na mecie za późno wyhamowywałem, doprowadzając do kolizji z sędziami, a w czasie biegu nie spełniałem swojej roli, ograniczając się do skąpych informacji o przeszkodach. Zmartwiony tym bardzo zapisałem sobie kilka uwag otrzymanych od rasowego przewodnika Edka Bieniasa (to Jemu niewidomi zawdzięczają żeśmy zaczęli z nimi biegać).

Trasa na Chomiczówce, z tego co wiem jest trudna, liczne krawężniki, samochody itd.  Gdybyś chciał możesz zajrzeć do ww. "instrukcji" (pierwszej części, i tylko dla głównego przewodnika, reszta dotyczy biegania w lesie).

Powodzenia :)

Chomiczówka

: 14 sty 2003, 10:46
autor: Adam Klein
Dzięki.
Chociaż ja sie w miarę dobrze czuje w prowadzeniu niewidomych - wprawdzie nie w biegu ale w chodzeniu wprawę mam (moja mama) - duzo mówię o przeszkodach.

Chomiczówka

: 14 sty 2003, 17:15
autor: Janek
Dziękuję w imieniu Grześka zarówno Joycat jak i Fredziowi. Jak pewnie wiecie jest też jeszcze jeden niewidomy biegacz który pewnie będzie chciał pobiec na Chomiczówce. Janusz, czy Ryszard chce też biec i czy ma z kim?

Chomiczówka

: 19 sty 2003, 19:54
autor: Adam Klein
No jak tam wrażenia?

Chomiczówka

: 19 sty 2003, 19:59
autor: Janek
Moje są dość specyficzne, napisałem trochę o nich w Maratonach Polskich. A Twoje, Fredzio, chyba też?

Chomiczówka

: 19 sty 2003, 21:03
autor: Adam Klein
Nie wiem gdzie to napisałeś?  Podaj adres. Nie mog e znaleźć. Widzisz ? Mówiłem że w tych maratonapolskich sie cięzko zorientować :)

Moje wrażenia sa specyficzne?
No bardzo specyficzne bo to była pierwsza impreza biegowa w jakiej uczestniczyłem w Polsce jako biegacz, a druga w ogóle (pierwszy był Berlin).
Do tego biegłem w troche nietypowej roli.
Ale myśle sobie, że te wszystkie krawężniki, samochody, zatrzymywanie chwilowe ruchu - to nie wpływa na zbyt komfortowe bieganie.

Chomiczówka

: 19 sty 2003, 21:19
autor: Janusz
Janku, dzięki za pamięć o Ryszardzie. Przemek podjął się dziś zadania, a pamiętając jak pobiegli razem Hansaplast Maraton (Ryszard zrobił tam najlepszy wynik od 10 lat) jestem pewien, że poszło super.

Fredziu, oszczędzę może Jankowi dziś stukania -Jego opis jest tutaj :)

Chomiczówka

: 19 sty 2003, 21:35
autor: nikonos
Biegłem na Chomiczówce pierwszy raz.Najfajniejsza była pogoda i to że startowało naprawdę sporo ludzi.Trochę zaskoczyła mnie trasa taka tylko "częściowo" wyłączona z ruchu.Na upartych kierowców to te harcersko- strażnicze siły były ewidentnie za słabe.Bardzo podobał mi się też mocno dadaistyczny happenning w miejsce standartowego ,uporządkowanego wręczania nagród.Pobiegowe rozlużnienie sprawiło że z dużym ukontentowaniem patrzyłem na ad hoc improwizowane role niektórych oficjeli ,którzy w najbardziej zaskakujących momentach przerywali prowadzącemu  i wręczali sobie różne fajne puchary.No i pan domagający się  w trzech językach przyjażni polsko -chińskiej...super.
U monty pythona natychmiast pojawiłby się transparent "Free Tibet", a Lenin odpowiadałby na pytanie kto zajął 122 miejsce w I Biegu Chomiczówki.
A tak w ogóle to powyższe traktujcie tylko i wyłącznie jako wyraz zawiści Łodzianina że boat people takich fajnych masowych imprez u siebie prawie nie mają.
A ze swojego czasu jestem zadowolony;Jak napisał pan Skarżyński-założen treningowych przed Dębnem korygować raczej nie trzeba:).
PS.Pozdrowienia dla Ani z autobusu 170.Podobno też tu zagląda. Do zobaczenia w Wiązownej

Chomiczówka

: 19 sty 2003, 23:07
autor: Kociemba
To była bardzo udana impreza. Wspaniała słoneczna pogoda, ciepełkoło i ponad 300 uczestników biegu. Biegłem razem z Grzesiem , niewidomym zawodnikiem prowadzonym przez Fredzia i muszę powiedzie, że to był największe z moich dotychczasowych przeżyć biegowych. Ogromna determinacja Grzesia by poprawić swoją życiówkę na tym dystansie, zaskakujące sytuacje kiedy rozpoznaje w tłumie odgłos kroków znajomego biegacza, wielka spontaniczna radość z biegania i niespotykana życzliwość. Klasą dla siebie był Fredzio, który fantastycznie prowadził Grzesia. Bawiąc nas rozmową ani na chwilkę nie zapominał o swojej roli przewodnika. Informacje o przeszkodach podawał tak precyzyjnie, że na trudnej dla niewidomych biegaczy trasie Grześ poprawił ostatecznie swoją życiówkę. Widok dwu biegaczy biegnących w takiej symbiozie robi wrażenie i zapada głęboko w pamięć.
Dzięki za wspólny bieg.  

Chomiczówka

: 20 sty 2003, 09:08
autor: joycat
Kociemba, Fredzio - szkoda, ¿e siê nie spotkali¶my w tym t³umie. Fredzia widzia³am, ale dopiero po zakoñczeniu biegu.
To moja druga Chomiczówka i chyba fajniejsza ni¿ w zesz³ym roku. Wyniku co prawda nie poprawi³am, ale by³o to du¿e prze¿ycie sportowe. Kilka rzeczy szczególnie mi siê podoba³o:
1) bardzo mi³y doping ze strony kibiców i organizatorów,
2) medale,
3) pogoda,
4) muzyka.
A nie podoba³y mi siê reakcje kierowców zatrzymywanych przez policjantów w miejscach, gdzie ruch by³ ograniczony.

Chomiczówka

: 20 sty 2003, 12:42
autor: Adam Klein
No Kociemba, dzięki za pochwały.
Bardzo nam się miło z Tobą biegło ale Ty mogłeś był zrobic jakis super wynik ! Trzeba sie było podłączyc do tego Wieczorka jak nas mijał.