Strona 1 z 1

Maraton Toruński

: 01 paź 2015, 14:07
autor: Maciuś
Hej,

coś ktoś może więcej napisać o trasie i wrażeniach z biegu? Niestety podczas Maratonu w Warszawie chorowałem i szukam innej trasy najlepiej szybkiej :ble:

Wiem, że zmienił się organizator biegu mam nadzieję, że jest to zmiana na plus :usmiech:

Re: Maraton Toruński

: 01 paź 2015, 15:28
autor: Keri
Rzucilem okiem i trasy sie nie zmienili, takze moge cos powiedziec.
Profil nie jest calkiem plaski ale bardziej przyjazny niz ten w Poznaniu, czy Lodzi.

Nie mniej jednak ultra plaska to ona nie jest (vide obrazek uwaga wys. w stopach). "Smieszna" rzecz to taki "dołek". Autentycznie gwałtowny zjazd i zaraz stromy podbieg moze mocno wybic z rytmu wypada chyba tak cos kolo 6-8 km i odpowiednio 34-36 bo robi sie go 2x. Na szczescie ciezszy podbieg jest na początku ok 10-11 km, a powrot ciut łatwiejszy wiec psychicznie i fizycznie jest to pomocne.
Co do psychy to moze lekko siasc na sam koniec, bo widzimy wbieg na stadion, ktory niestety mijamy, robimy agrafke i dopiero wbieg. Takze powodzenie.
W co celujesz jesli wolno spytac?

Re: Maraton Toruński

: 01 paź 2015, 15:34
autor: Maciuś
Dzięki za informację!! :usmiech: Myślałem, że trasa jest bardziej płaska ale pod koniec października, początek listopada to jedyny już sensowny maraton. Chciałbym bardzo połamać 2:50, na miejscu będę szukał innych chętnych do walki ale jak będzie to już maraton pokarze ;-)

Re: Maraton Toruński

: 01 paź 2015, 16:18
autor: Buniek
Maciuś pisze:Hej,

coś ktoś może więcej napisać o trasie i wrażeniach z biegu? Niestety podczas Maratonu w Warszawie chorowałem i szukam innej trasy najlepiej szybkiej :ble:

Wiem, że zmienił się organizator biegu mam nadzieję, że jest to zmiana na plus :usmiech:
Widzę zaangażowanie osób robiących maraton w tym roku i jestem pewny, że będzie lepiej niż w zeszłych latach :)

Re: Maraton Toruński

: 01 paź 2015, 17:16
autor: lipton
Biegłem Toruń w zeszłym roku, widzę że trasa się specjalnie nie zmieniła, więc trochę od siebie mogę powiedzieć.

Jeśli chodzi o profil to trasa jest płaska, ja praktycznie za wyjątkiem tego "dołka", o którym pisał Keri, nie pamiętam żebym odczuł jakieś podbiegi, także trasa jest na pewno szybka. Dodatkowo będzie to druga połowa października, więc jest duża szansa że warunki też będą bardzo sprzyjające do nabiegania dobrego wyniku, rok temu było 10 stopni, więc praktycznie idealnie. Plany może pokrzyżować wiatr. Mniej więcej od 13-14. kilometra biegnie się po otwartej przestrzeni, więc jeśli będzie wiało niekorzystnie to na pewno można tam stracić.

Jeśli ktoś liczy na doping dużej liczby kibiców lub zwiedzanie to nie polecam. Jest do bólu nudno. Trasa wygląda mniej więcej tak, że przez pierwsze 2-3 kilometry wybiega się z Torunia, potem do ok. 13. kilometra biegnie się po ścieżce rowerowej przez las, następnie odbija się w prawo i biegnie kilkanaście kilometrów przez malutkie podtoruńskie miejscowości, by na ok. 26. kilometrze zawrócić na ścieżkę i wrócić do Torunia. Przez cały czas dookoła lasy i pola, mi to akurat osobiście nie przeszkadzało, ale wiem że są tacy co się zanudzą.

Z drugiej strony na trasie było na tyle luźno, że nic nie stało na przeszkodzie, żeby osoba towarzysząca wzięła rower i jechała razem z nami w trakcie biegu. Sporo osób tak robiło i nie stanowiło to najmniejszego problemu dla biegnących, gdybym wiedział to sam wziąłbym rower dla żony, bo tak musiała bidula czekać na mnie ponad 3 godziny na mecie.

Punkty żywieniowe i nawadniania rozstawione zgodnie z tym co organizator podawał w informatorze, nie pamiętam co tam dokładnie było, na pewno woda i banany, bo z tych korzystałem. Pamiętam też, że na jednym z punktów koło półmetka stały panie z gorącą herbatą. Na mecie był jakiś ciepły posiłek, nawet z tego co pamiętam dość smaczny.

Na minus na pewno to, że po biegu trzeba było oddać numer startowy. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, lubię zbierać swoje numery i dla mnie osobiście mają dla mnie one większą wartość niż medale, a już na pewno numery z maratonów. Sam medal też był badziewny, ludzie strasznie na nie narzekali, ja tam się akurat medalami jakoś bardzo nie jaram, więc mi nie przeszkadzało, wisi w domu na gwoździu z pozostałymi i tak nikt ich nie ogląda.

Drugi minus z zeszłego roku, osobiście go nie doświadczyłem, bo miałem to szczęście że oddałem plecak z rzeczami żonie, ale skarżyło się sporo osób - lokalizacja depozytu. Meta ulokowana była na stadionie, a depozyt na hali sportowej, kilkaset metrów dalej. Na pewno nie było niczym przyjemnym po kilkugodzinnym wysiłku iść zziębniętym taki kawał po swoje rzeczy, zwłaszcza jeśli ktoś przyjechał do Torunia sam. W tym roku meta ma być na hali, więc depozyt też pewnie będzie tam zlokalizowany, także minus raczej nieaktualny.

Na stadionie też było trochę chaosu. Chciałem się wykąpać, niby na miejscu były strzałki wskazujące lokalizację pryszniców, ale nałaziłem się z 10 minut zanim je znalazłem, pytając wcześniej kilku osób - nikt nie umiał mi pomóc. Jak już prysznic znalazłem, w trakcie kąpieli wparowały do szatni 3 biegaczki, bo podobno prysznic i szatnia były damskie, chociaż nigdzie nie było to oznaczone. Poza tym nie wiem czy akurat tego zdarzenia nie powinienem umieścić w plusach :bum: :spoczko:

No i minus największy. Rok temu organizatorzy polecieli w kulki i nie było atestu. Na rynku gdzie był zlokalizowany start postawili jakieś ogródki restauracyjne, więc musieli go przesunąć. Tu na forum była nawet spora chryja w tym temacie, stanęło na tym, że atestu na pewno nie było, a do dziś nie wiadomo czy trasa miała wymagane 42,195. Organizatorzy twierdzą, że przesunięcie startu zniwelowali na nawrotce ok. 20. kilometra.

W tym roku podobno organizator się zmienił, więc pewnie te najważniejsze niedociągnięcia (atest, depozyt, numer startowy) zostaną poprawione.

Także podsumowując, jeśli szukacie szybkiej trasy, na której można zrobić dobry wynik, to na pewno mogę polecić, natomiast za organizatorów i ich ewentualne niedociągnięcia niestety ręczyć nie mogę.

Re: Maraton Toruński

: 02 paź 2015, 11:47
autor: Maciuś
Dzięki za wyczerpującą odpowiedż :usmiech:
Jak zdrowie dopiszę to w Toruniu będę łamał 2:50 :hej:

Re: Maraton Toruński

: 18 paź 2015, 21:19
autor: Maciuś
W sobotę 24.10 będę z Warszawy jechał do Torunia mam dwa wolne miejsca. Jeśli ktoś chętny na wspólną podróż proszę o kontakt priv.