Strona 1 z 3

Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 12:04
autor: Adam Klein
Jesteśmy na 32 kilometrze. Jak wam poszło?

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 12:40
autor: Adam Klein
Pozdrawiamy z 32 kilometra :)

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 14:49
autor: Gife
Niezły czas zwycięzcy. Jak trasa?

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 16:10
autor: nofinishlane
Gdyby nie wisłostradowa nuda, to określiłbym ją jako ciekawą.
I w sumie płaską nawet. Wróć Agrykolo :hahaha:

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 17:02
autor: Adam Klein
A mi czas wyjątkowo szybko zleciał :)

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 17:05
autor: adarth
Ja jestem hiper zadowolony.

NEGATIVE SPLIT! To kolejny maraton, gdy wykorzystuję tę taktykę i kolejny z życiówką. Dzisiaj ustawiłem się na 3:45 (taki miałem cel), ale peacemakerzy chyba coś wciągnęli, bo biegli jakby im się gdzieś śpieszyło... Biegłem w odległości około 50 m za nimi i coś około minuty do przodu mi wyszło. Do tego drugie dwie minuty z szybszej drugiej połówki (wyprzedziłem grupę po 21 km) i skończyłem z czasem 3:40:49. Różnica między połówkami trochę dużą, bo 2:49, czyli jakbym miał cel na 3:40, to bym pewnie złamał. Ale to gdyby babcia etc...

Trasa ok, chociaż szczerze, to nigdy trasy nie pamiętam, biegło się dobrze, więc dobra, raczej równa. Podbiegi nie były jakieś wymagające, w sumie to żadne... Trasa bardzo dobrze oznakowana. Pogoda świetna. Kibice sympatyczni. Płyny i pasza w trakcie biegu bardzo dobrze dostarczane. Po biegu dobra zupka wege. Rewelacyjna peleryna! Generalnie wszystko bardzo dobrze zorganizowane, tak że nie bardzo wiem już czy Orlen czy Warszawski. Pierwsza klasa! Jedyny zgrzyt, to przed biegiem obsługa nie chciała mi dać żółtego worka bym sobie szkielet przykrył, informując, że to po biegu, ale im wybaczyłem.

A i jeszcze dodam - metoda braci Hansonów działa jak cholera (poprawiłem się o prawie 15 minut). Kolega, prawie nowicjusz bo to drugi maraton, po wspólnej realizacji planu - 25 minut lepiej. A czasem już nadgryzieni jesteśmy, bo cztery dychy, to już dawno, dawno minęły. :-)

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 17:43
autor: PanTalon
[quote="adarth"]

Dzisiaj ustawiłem się na 3:45 (taki miałem cel), ale peacemakerzy chyba coś wciągnęli, bo biegli jakby im się gdzieś śpieszyło... Biegłem w odległości około 50 m za nimi i coś około minuty do przodu mi wyszło.

Zając na 3:50 też się bardzo spieszył. Generalnie 2 minuty do przodu. Pod koniec lekko ich wyprzedziłem i proszę życióweczka 3:48:38.
Trasa rewelacyjna nie było nudnej Przyczółkowej gdzie nuda panie piździ i nic sie nie dzieje :echech:
Pelerynka rewelacja.
Naczelny mnie nie zauważył wrzeszczałem ale mial nos w kompie :chlip:

Jestem naprawdę mega zadowolony

ściskam
PanTalon

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 17:55
autor: ibnexus
Zrobiłem plan 3:34:33 :-) Wielkie dzięki dla Zajączków 3:35, poprowadzili świetnie.

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 18:57
autor: Adam Klein
PanTalon pisze: Naczelny mnie nie zauważył wrzeszczałem ale mial nos w kompie :chlip:
A wydawało mi się, że wołałem do Ciebie ale jak biegłeś jeszcze w stronę 26 kilometra.

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 19:40
autor: harlan
2:56:27 PB, ale taktycznie bieg rozegrany fatalnie i wynik średnio cieszy.

Adam było coś kamerowane na tym 32 km? Chętnie bym obejrzał co się tam działo ciekawego bo jak biegłem to działo się niewiele. Jak byłem na 26 km to dopiero montowaliście bramę a jak byłem na 32 to krzyczałeś przez megafon chyba do swojego znajomego będącego na 26 km "do zobaczenia za 6 km". Gdyby nie duża niebieska brama i punkt nawadniający tuż za nią to bym nie zwrócił uwagi na Was. Kibice chyba też nie dopisali zbytnio? Mam nadzieję, że później się to jakoś rozkręciło.

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 20:08
autor: Adam Klein
Mamy Cię ! :)

Kibice w Warszawie nigdy nie dopisują.

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 20:26
autor: harlan
Dzięki, też już siebie odnalazłem ;) W tamtym momencie oddałbym wszystko aby to była już brama na 42 km, totalne zejście.
Tak à propos ten zegar był dobrze zsynchronizowany z tym maratońskim? Bo w trakcie biegu odniosłem wrażenie że coś mi się nie zgadza z tym z pomiaru czasu. Ale może byłem już tak zjechany, że mi nic nie pasowało ;)

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 20:41
autor: Adam Klein
Synchronizowaliśmy go robiąc jednocześnie wiele innych rzeczy, więc może synchronizacja ucierpiała.

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 20:47
autor: Adam Klein
Wydaje mi się, że synchronizacja była ok.

Re: Maraton Warszawski 2015

: 27 wrz 2015, 20:53
autor: pogrodnik
Kibiców na trasie było sporo. Na doping nie można narzekać.

Po prostu 32km wypadał bardzo mało korzystnym miejscu (z punktu kibicowania).
Przy wyłączonej komunikacji miejskiej dość trudno było się tam dostać.