Strona 1 z 1
Bieg o Nóż Komandosa
: 28 wrz 2002, 09:56
autor: Dawidek
Zapraszam wszystkich na naprawdę dobrze zorganizowany bieg ( Złoty Bieg Maratonów Polskich ) do Lublinca.
Nie ma wpisowego, są fajne upominki, super dyplom, bardzo ciekawa przełajowa trasa. Szczegóły i wyniki z lat ubiegłych znajdziecie na
http://www.nozkomandosa1.republika.pl
P.S. Jeśli ktoś z was służy w formacjach umundurowanych , to może wystartować w umundurowaniu ( można bez pasa ) Żołnierze mają Mistrzostwa Polski a pozostali w mundurach będą osobno sklasyfikowani. Ja chyba tak zrobię

Bieg o Nóż Komandosa
: 30 wrz 2002, 12:03
autor: stachnie
Quote: from Dawidek on 9:56 am on Sep. 28, 2002
Zapraszam wszystkich na naprawdę dobrze zorganizowany bieg ( Złoty Bieg Maratonów Polskich ) do Lublinca.
Chętnie bym się tam wybrał, ale termin nie odpowiada: dzień później biegnę w Poznaniu...
Pozdrawiam,
Sławomir Stachniewicz
Bieg o Nóż Komandosa
: 04 paź 2002, 16:31
autor: Dawidek
Ten fajny bieg jest już jutro - dlaczego więc nie ma odezwu forumowiczów

Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 10:10
autor: marcin70
może dlatego że większość jest zainteresowana Hansaplast'em....???
Mnie kusił bieg w Lublińcu, ale to z Bydgoszczy jednak trochę daleko.....
Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 15:42
autor: Irko S
Zdecydowałem sie na start w piątek. W dwóch słowach : nie żałuję. Ponad trzysta osób w biegu głównym, wzorowa ogranizacja i "sprytna" trasa biegu. Właśnie dzięki sprytnemu wykorzystaniu kilku elementu terenu np. mostek, liczne zakręty i kilka podbiegów i zbiegów można było minąc kilku zawodników więcej niż na biegu ulicznym. Pod koniec trasa była trochę zakręcona o czym przekonało się dwóch zawodników czołówki dokładając trochę dystansu. Ja uplasowałem się na 40 miejscu, z czasem 51,26. Impreza godna polecenia. Pewnie gdyby nie Maraton Poznański to frekwencja byłaby o wiele większa. Osobiście włączyłem ten bieg na stałe do mojego kalendarza biegowego.
Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 18:43
autor: Dawidek
U mnie niestety porażka

Wystartowałem tak jak chciałem czyli w umundurowaniu - liczyłem, że 13 km to nie tak dużo i poradzę sobie w desantowych butach - problem był jednak taki, że nie są to moje buty codziennego użytku a raczej zakładane sporadycznie. Pierwsze 2 km po asfalcie już byłu dla mnie meką, a potem stan moich nóg pogarszał się - szczypiało, piekło i bolało.
Ponieważ za tydzień mam następne i to ważniejsze cele startowe, po 5 km zdjąłem te cholerne buty i w skarpetkach zbiegłem w rejon mety ( trasą kobiet czyli jeszcze 2 km ), rezygnując z ukończenia biegu. Dobrze że tak zrobiłem bo nogi są mocno obolałe, w kilku miejscach odparzone i pokrwiawione. Przyznaję się do błędu ale teraz mam nauczkę - rezygnyję ze startów w obuwiu innym niż sportowe.
W mojej 7 letniej "karierze" to pierwszy przypadek nie ukończenia biegu

Wszystkim innym gratuluje zdobycia Lublinieckiej mety

Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 19:44
autor: Irko S
Za tydzień sobie odbijesz. Zdrowie na pierwszym miejscu. Zejście z trasy zdarza się najlepszym, jak coś nie gra, nie ma sensu się przemęczać. Takie jest moje zdanie. Nie ukończony bieg motywuje podwójnie.
Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 20:11
autor: Dawidek
Dzięki za pocieszenie Irko S.
Za tydzień sobie odbiję tym bardziej, że startuję przed własną publicznością i to w biegu ( a dokładnie w duathlonie ) gdzie jestem współorganizatorem.
Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 20:53
autor: stasiar
Witam Dawidka i innych!
Dawidku! szczerze wspolczuje z tymi nogami bo jak razem bieglismy to ...raczej myslalem ze ..bede twe buty tylko przez chwile widzial!
A propos- dowiedzialem sie od zaprzyjaznionych komandosow iz ...im pewna firma (Chyba z Nowego Targu) szyje ..buty desnatowe ala startowe! Jak chcesz to zapytam sie i dam znac! Gratulacje mimo wszystko - gdybys pewnie bieg dalej to w lesie na nierownej sciolce, na zbiegach i podbiegach by Cie pewnie jeszcze bardziej bolalo!!sluszna decyzja choc biegu szkoda ...
A tak ogolnie to ..impreza super! I ta ..."Krowka Komandosa" ktora otrzymywal kazdy wraz z pieknym (ciezki i nie ma co- niemozebnie fajny) medalem, owocami i innymi na mecie! Bieg znow pobil rekord frekwencji 393 osoby! Za rok znow tam pojade i mam nadzieje ze ...peknie liczba 400 startujacych!
POZDRO!!!
Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 22:20
autor: Dawidek
Tobie Stasiar również dzięki za zrozumienie.
W sprawie butów, jeśli coś bedziesz wiedział to daj znać ale na dzień dzisiejszy jeszcze bardziej doceniam wysiłki konstruktorów z Adidasa, Asicsa, Brooksa, Diadory, Etonica, Fili, Kelme, Mizuno , New Balanca, Nike, Pumy, Reeboka, Saucony - dobra robota, innych nie chcę.
Za rok pewnie też wystruję ale przywiozę coś z w/w

Bieg o Nóż Komandosa
: 05 paź 2002, 22:51
autor: Grzes_
Niestety mam złą wiadomość. Firma "Royce" z Nowego Targu która robiła te buty upadła. Szkoda bo buty były dobre i... tanie w porównaniu do innych tego typu. Sam zrobiłem w swoich 3 maratony (w mundurze) a nogi po nich były bez odcisków i obtarć.