Strona 1 z 1

Maraton piaskow

: 11 lip 2002, 03:08
autor: emte
Kto ogladal w nocy ze srody na czwartek na Eurosporcie raport z Maratonu Piaskow? Git ludzie (ci, co biegli i dobiegli). Dla mnie to lepsze niz Ironman (choc i ten nie w kij dmuchal).

Maraton piaskow

: 11 lip 2002, 10:30
autor: Arti
Kurcze przegapiłem :( Czy bedzie powtórka???
A Maraton Piasków to istna rewelacja :)

Maraton piaskow

: 11 lip 2002, 16:14
autor: PiotrP
Wiadomosci nie widzialem, ale w jedym z numrow magazynu Gory z 2001 jest dobry artykul o Polaku, ktory przebieg wlasnie ten morderczy maraton. Znalazl sie nawet na b. dobrym miejscu. Temp. w dzien do 55 st.C. Woda ograniczona, jedzenie niesie sie na wlasnych plecach na caly tydzien.
Swoja droga byl to dla mnie pierwszy artykul o maratonie w zyciu. A w tym roku moze sam wystartuje w Poznaniu, aby zobaczyc jak to bywa.

Maraton piaskow

: 11 lip 2002, 17:01
autor: PAwel
Tylko w Poznaniu Piotrze nie bedziesz musial biec z plecakim z jedzeniem na caly tydzien i temperatury nie takie, wiec cala przyjemnosc...

Maraton piaskow

: 12 lip 2002, 08:34
autor: PiotrP
Zgadzam sie, ale od czegosc trzeba zaczac... . Dla mnie i tak  dystans 42 km to samo co Maraton Piaskow. Nigdy nie biegalem w zyciu! Pewnie za kilka latek bedzie (o ile wytrzymam) to cos naturalnego. Tylko zastanawiam sie, dlaczego na normalych imprezach biegaja profesjonalisci i amatorzy - tacy jak ja? Na mnie udzial zawodowcow dziala deprymujaco.  Moza jakby te srodki poswiecone na nagrody przeznaczyc tak na lepsza organizacje imprezy? Byloby wiecej uczestnikow.

Maraton piaskow

: 12 lip 2002, 09:57
autor: Dwarf
Jeden z uczestnikow Desert Cup 2001 to moj kolega z pracy (zajal 7 miejsce, pisal o tym w bieganiu.pl). Panie i panowie  - wszystko przed Wami. Ciezki dlugoletni trening (praktycznie codzienny), liczne starty, odpowiednia dieta, + predyspozycje osobnicze daja w koncu efekty. Ale naprawde wymaga to wielu poswiecen i ciezkiej pracy. kazdy musi sam rozwazyc czy warto.

Maraton piaskow

: 14 lip 2002, 23:51
autor: tomke
nie ma to jak babki z piasku:)