Forum Bieganie.pl

No i stalo sie !!!Dostalem sie do maratonu w Nowym Jorku za pierwszym podejsciem.Szczegolne slowa podziekowania dla Wojtka za 300 stron maszynopisu porad jak sie tam dostac!Dzieki!

WOW zaaaaaaaaaazroszczę !!!
Będziesz miał niesamowite przeżycia...dla mnie barierą przede wszystkim są finanse...podejrzewam ,że trzeba wyłożyć za wszystko , przelot, pobyt, start, wydatmi na miejscu jakieś min 4000 PLN

Najlepiej pojechać, pobiec a potem odpracowac ta kase na miejscu... czyli jakis miesiac w US

Bedzie gdzies cos okolo 4000tys.Ale czego sie nie robi zeby zrobic cos ,co zostanie pamiatka do konca zycia!Zreszta biegacze wiedza o tym najlepiej

Panowie i Panie, że tak zapytam, czy Ambasada Amerykańska wydaje wizy na start w takich imprach? I czy trzeba od razy biegać maratony w 2:30, żeby ją dostać?
Jeśli ktoś, nie mający rodziny w Stanach, ani wizy, dostał ją od tak dla startu, to niech napiszę, ale jeśli nie dostał to też niech napisze. A jak już dostał, to na ile?

Trzymajcie się!

Nie mam pojecia jak to jest z wizami.Ja bede lecial z Berlina ,no i mam akurat takie szczescie ze wizy nie musze miec.Musze tylko kupic na lotnisku za 6 dlocow wize turystyczna na 3 m-ce.Ale jest firma kolo Szczecina ktora zalatwia wszystko za ok 1000 dolcow( start w maratonie przelot itp.)

Quote: from Andrzej on 12:44 pm on May 10, 2002
Bedzie gdzies cos okolo 4000tys.Ale czego sie nie robi zeby zrobic cos ,co zostanie pamiatka do konca zycia!Zreszta biegacze wiedza o tym najlepiej

4000tys, to jest 4 mln pln czyli milion dolców, ja bym się chyba nie zdecydował

Podobno w tym roku NYRR ma ostro przestrzegać terminu zgłoszenia- upływa już za 10 dni (1-go czerwca) czyli ponad 5 miesięcy przed zawodami.

Tak, a w polowie czerwca jest loteria w ktorej jest 10-ciu polakow do wylosowania.Do tej pory jest 6-ciu zaakceptowanych.

ArturP - podawałem 4000 PLN i tego się trzymajmy a że komuś się kopnęło to każdy rozumie....

Mam pytanko podobno był w zeszłym roku organizowany wyjazd przez Pana Kalinowskiego na maraton NY, który to wyjazd nie doszedł do skutku.
Podobno ludziom nie zwrócono kasy...czy coś o tym wiecie??? zródło: MaratonyPolskie

Bilet do NY można mieć już za 200 dolców, z Londynu. Jak lecicie z Polski poproście aby ktoś w US kupił Wam u siebie dla Was bilet, też będzie dużo taniej niż kupując w polskiej firmie LOT (mocno zdzierają, nawet  do 100%).

Ze startowego (100$), można być zwolnionym. Ten przywilej dotyczy ponad 5tys. osób - średnio co piątego biegnącego. Jeszcze Wam dadzą koszulkę firmową Achillesa. Trzeba się zgłosić jako wolontariusz.

Więc jak słusznie zauważył Arti, nie kosztuje to milion . Koszty pobytowe w mieście nie są wysokie - nie muszą być wysokie (żywność ma ceny podobne, a Coca Colę kupicie nawet taniej:hej: ). Na pasta party można się najeść jak bąk, chociaż może być długa kolejka do garów.  Pozostaje znaleźć sobie metę u kogos znajomego i macie udział w tej największej imprezie za niewielkie pieniążki.
Realnie patrząc, całkowity koszt można zmieścić w 500$.

Quote: from Arti on 10:09 pm on May 18, 2002
Mam pytanko podobno był w zeszłym roku organizowany wyjazd przez Pana Kalinowskiego na maraton NY, który to wyjazd nie doszedł do skutku.
Podobno ludziom nie zwrócono kasy...czy coś o tym wiecie??? zródło: MaratonyPolskie

Skoro wiesz to stamtąd to może powinieneś tam zapytać - słyszałem że brudy piorą się najlepiej w "swoim domu".  :)

Dziś odbyło się losowanie - z ponad 100 tys. chętnych do biegu, tylko co piąty otrzyma prawo udziału - Andrzej ma widocznie dobrą życiówkę skoro był pewnien startu już dawno, albo tak mało jest chętnych z RP że dopuszczą wszystkich?

Tak ,bylem pewien ale tylko dlatego ze mialem zrobiony czas w polmaratonie w Berlinie na ktory to specjalnie jachalem z mysla o starcie w NY.Jak masz czas na swoja grupe wiekowa to masz gwarantowane wejscie .A szczescie?Napewno tez!Po loterii zostalo nas chyba pieciu polakow,ale oni tez mieli wejscie gwarantowane a z loterii chyba zaden sie nie zalapal