Strona 1 z 2

15km w Jaworznie

: 19 lip 2001, 12:18
autor: RobertD
Czy wybieracie się na ten bieg? Czy braliscie już udział? Jakie wrażenia? Jeśli ktoś z Was ma telefon albo mail do organizatorów, to byłbym wdzięczny za niego, bo trzeba się zapisac do jutra.

15km w Jaworznie

: 19 lip 2001, 13:16
autor: Ziut
telefon (0-xxxx-32) 616 44 91 fax 616-28-79. Bezpłatne noclegi z własnym śpiworem. Koszulka dla zgłoszonych w terminie czyli 20 lipca. Bieg startuje o 16.00.

15km w Jaworznie

: 19 lip 2001, 13:26
autor: Ziut
Myślę, że tego typu anons powinien być w dziale Imprezy. Tak tylko dla porządku.

(Edited by Ziut at 1:26 pm on July 19, 2001)

15km w Jaworznie

: 19 lip 2001, 15:02
autor: adamm
No i już jest :)

15km w Jaworznie

: 19 lip 2001, 17:37
autor: Bartek Sz
Dzisiaj się właśnie zapisałem. Myślałem, że będę musiał korzystać z faxu a tu wystarczyło zadzwonić i podać swoje dane. Zapisy są do jutra tj. 20lipca. Ma to związek z pamiątkową koszulką. Opłatę startową można zapłacić na miejscu w dniu zawodów.
Namiar na organizatora znajdziecie też w kalendarzu imprez.
Pozdrawiam.

15km w Jaworznie

: 27 lip 2001, 08:44
autor: Mariusz
Cześć,
też się zapisałem .Będzie to mój pierwszy bieg w życiu w tego typu imprezie.Trenuję bieganie  od końca marca tego roku.
Pozdrawiam

15km w Jaworznie

: 27 lip 2001, 10:28
autor: Bartek Sz
No to się pościgamy!!!  :)

15km w Jaworznie

: 27 lip 2001, 13:25
autor: Mariusz
To sie wie!!! :)

15km w Jaworznie

: 28 lip 2001, 20:28
autor: RobertD
Kto z Warszawy wybiera sie do Jaworzna?

15km w Jaworznie

: 01 sie 2001, 14:25
autor: RobertD
Jeszcze raz o Jaworznie. Parę szczegółów. Pociąg z Warszawy jest o 11:00, przyjeżdża do Katowic o 13:35. Z Katowic jest autobus "J" jak Jaworzno, który dojeżdża do centrum Jaworzna. Tam jest taka duża hala, gdzie są zapisy i start. Zapisy do 15:30, zaswiadczenie lekarskie niepotrzebne. Start o 16:00. Pociąg z Katowic do Warszawy o 18:00 albo 19:40.

15km w Jaworznie

: 05 sie 2001, 01:37
autor: Bartek Sz
Zawody, zawody i już po zawodach.
Fajnie było :)
No i jak Mariusz jak ci poszło?

15km w Jaworznie

: 06 sie 2001, 10:12
autor: Mariusz
Rzeczywiście fajnie było.Super sprawa.Wynik miałem słaby (1:28:00).Mogło być lepiej.Na treningach miałem już lepsze czasy.Może to trema przedstartowa a może to ten upał dał mi w kość.Jedno jest pewne początek był za szybki jak na moje możliwości.Niby wiedziałem,że mam zacząć spokojnie(w tym celu pobiegłem z pulsometrem)ale jakoś trudno było mi utrzymać zaplanowane tętno.Ale co tam-pierwsze koty za płoty.Biegam dalej!!!

15km w Jaworznie

: 06 sie 2001, 11:11
autor: RobertD
Polecam wszystkim Jaworzno. Impreza zorganizowana bardzo solidnie, na wysokim poziomie. Co prawda nie można liczyć na dobry wynik, ale nie po to się biega w srodku lata. Trasa wygląda jak 1/3 maratonu w Lęborku. Nie wiedziałem, że na Śląsku są takie ładne okolice. Na początku dużo podbiegów, od razu wybiega się za miasto. Trasa całkowicie wyłączona z ruchu, dużo punktów odżywczych, woda, gąbki, polewanie. Na ósmym kilometrze nawrót. Można było zobaczyć całą czołówkę. Startowało bardzo dużo osób, jakies 300-400. Oczywiscie prawie wszyscy zaczęli za szybko i powtórzyłem scenariusz z Biegu Powstania Warszawskiego - od drugiego kilometra tylko wyprzedzałem. Wyjątkiem była bardzo waleczna zawodniczka (ach te lekkoatletki :)), która długo trzymała się za moimi plecami, a po nawrocie przyspieszyła i niewiele brakowało a zostawiłaby mnie daleko w tyle. Na szczęscie postanowiłem odwrocić role i trzymać się za jej plecami, co mi wyszło na dobre, bo zmusiłem się do porządnego wysiłku. Pod koniec podbiegi strasznie dawały w kosć, nawet moja koleżanka w pewnym momencie osłabła, a wczesniej jej towarzysz, który prowadził ją przez dłuższą częsć biegu. Ja nie wytrzymałem na ostatnim podbiegu, kiedy był już kilometr do mety. Na szczęscie na sam koniec był bardzo długi, ostry zbieg. Tak ostry, że bałem się nie przyspieszyć za bardzo, żeby nie złapać jakiejs głupiej kontuzji. Wyprzedziłem jeszcze parę osób. Na samą metę wbiegłem po zielonym dywaniku. Pierwszy raz cos takiego widziałem - swietny pomysł. Od razu zawodnik czuje się dowartosciowany. Na mecie dostałem medal. Pot aż szczypał mnie w oczy. Dla bardzo wyczerpanych czekał prysznic z węża tuż za metą. Podsumowując impreza rewelacyjna, z niezapomnianymi wrażeniami. Oczywiscie tak jak w Lęborku, trudno o dobry czas, liczy się ładna trasa, dobra ogranizacja i zabawa ;)

(Edited by RobertD at 4:59 pm on Aug. 7, 2001)

15km w Jaworznie

: 06 sie 2001, 13:14
autor: Janek
O przepraszam. Z Lęborka przywiozłem życiówę i nie tylko ja. Tam też można wykręcić dobry czas. Chyba dlatego że kilka ostatnich, najbardziej kryzysowych kilometrów jest raczej z górki.

15km w Jaworznie

: 06 sie 2001, 16:35
autor: RobertD
Umówmy się, że Lębork jest jednym z najgorszych maratonów do bicia rekordów życiowych. Chociaż oczywiscie zawsze można zrobić życiówkę. Poza tym Lębork porównuję do Jaworzna nie tylko z powodu trudnej trasy, ale też ładnej okolicy i dobrej organizacji.