Forum Bieganie.pl

Już w najbliższą niedzielę, podczas 23. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, odbędzie się w Warszawie kolejny bieg „Policz się z cukrzycą”. Dołącz do biegu gdziekolwiek jesteś i wspieraj WOŚP z aplikacją mobilną Kręć kilometry.
Po raz pierwszy możesz wziąć udział w biegu „Policz się z cukrzycą” gdziekolwiek jesteś. Wystarczy, że pobierzesz darmową mobilną aplikację na swojego smartfona i przebiegniesz taki sam dystans, jak zawodnicy w Warszawie, czyli 5 kilometrów. To symboliczny gest, pokazujący, że wspieramy chorych na cukrzycę, ale jednocześnie dbamy o swoją kondycję i zdrowie. A jak wiadomo, profilaktyka to jeden z głównych wątków propagowanych przez WOŚP.
W akcji może wziąć udział każdy z nas. Załóż wygodny strój, chwyć buty do biegania i, zamiast spędzać niedzielę na kanapie, ruszaj przed siebie!
-Włączyliśmy się do akcji „Policz się z cukrzycą”, bo chcemy zachęcić wszystkich do dbania o zdrowie i propagowania sportowego stylu życia– mówi Krzysztof Śpiewek z Fundacji Allegro All For Planet, która stworzyła aplikację Kręć kilometry.

Więcej informacji na stronie: bieg.wosp.org.pl
Aplikacja do pobrania na: www.kreckilometry.pl

Jakoś nie mam chęci nic kręcić dla Owsiaka, zwłaszcza, że kasa z allegro idzie gdzieś w bambus itd.

malag201 pisze:Jakoś nie mam chęci nic kręcić dla Owsiaka, zwłaszcza, że kasa z allegro idzie gdzieś w bambus itd.

Mogłabym wiele na ten temat napisać, ale posłużę się linkiem:

https://betweenblankpages.wordpress.com ... k-do-wosp/

A dochód z biegu jest na rzecz kobiet z cukrzycą ciążową.

Juannita pisze:

malag201 pisze:Jakoś nie mam chęci nic kręcić dla Owsiaka, zwłaszcza, że kasa z allegro idzie gdzieś w bambus itd.

Mogłabym wiele na ten temat napisać, ale posłużę się linkiem:

https://betweenblankpages.wordpress.com ... k-do-wosp/

A dochód z biegu jest na rzecz kobiet z cukrzycą ciążową.

To i ja się posłużę linkiem:
http://kontrowersje.net/uzasadnienie_wy ... wiarygodne

Nie pomagam w oszukiwaniu ludzi. Nie ma bata.

Odpowiedzcie sobie na pytanie, co jest ważniejsze:

1) Upierdzielić Owsiaka za wszelką cenę
albo
2) Mieć nowoczesny sprzęt medyczny

Czym, kim, Owsiaka zastąpicie?
Jak pozyskacie co roku kilkadziesiąt milionów złotych na sprzęt medyczny?

Adam Klein pisze:Odpowiedzcie sobie na pytanie, co jest ważniejsze:

1) Upierdzielić Owsiaka za wszelką cenę
albo
2) Mieć nowoczesny sprzęt medyczny

Czym, kim, Owsiaka zastąpicie?
Jak pozyskacie co roku kilkadziesiąt milionów złotych na sprzęt medyczny?

Adam, poczytaj na co idą pieniądze z allegro itd. To nie jest kwestia upierdzielenia za wszelką cenę, tylko kwestia pewnych zasad.

Ale gdzie poczytaj? U tego samego gościa, który od lat prowadzi krucjatę przeciwko Owsiakowi.
Przyznam się, że nie mam ochoty czytać.
Z jednej strony jest Jerzy Owsiak z drugiej Piotr Wielgucki.

Piotr Wielgucki to gość który od lat napierdziela w kogo może. Oto przykład jego tekstu na temat dziennikarza TVN Jarosława Kuźniara:

"Adresujemy swoją obecność i kpinę w kierunku jednego z flagowych prowincjonalnych „postępowców” – Jarka Kuźniara, symbolu mielizny intelektualnej połączonej z agresywnym konformizmem. Jarek Kuźniar jest modelową Michaliną, która przeszła ścieżkę kariery od pucybuta bez szkoły, po błazna salonów, który nigdy członkiem salonu nie zostanie, chociaż ze złudną świadomością członkostwa pomrze . Dorośli i inteligentni już się zorientowali, że w konkursie organizowanym pod szyldem Ringier Axel Springer i ocenianym przez sierotę resortową z TVN24, o wygraną nie chodzi, a po kilku zdaniach charakterystyki jurora nominacja też się poszła… prawda."

I jak Ty możesz takiego człowieka zestawiać z Owsiakiem ? No zastanów się dwa razy za nim następny raz zaczniesz bezmyślnie wklejać linki.

"Adam Klein napisał(a):
Odpowiedzcie sobie na pytanie, co jest ważniejsze:

1) Upierdzielić Owsiaka za wszelką cenę
albo
2) Mieć nowoczesny sprzęt medyczny

Czym, kim, Owsiaka zastąpicie?
Jak pozyskacie co roku kilkadziesiąt milionów złotych na sprzęt medyczny?"

Primo: Owsiak nie jest panem bogiem i nie jest niezastąpiony. Jest dużo fundacji np. Anny Dymnej, które nie robią wkoło siebie medialnego szumu jak Jurek a jednocześnie wykonują swoją pracę UCZCIWIE i rzetelnie. Są CZYTELNE i PRZEJRZYSTE dla każdego obywatela, który chciałby sprawdzić wiarygodność finansową danej fundacji.
Secundo: termin "filantropia" uprzejmie proszę sobie sprawdzić w słowniku co on oznacza. Dla mnie ktoś, kto czerpie prywatne korzyści / i to nie małe / z działalności charytatywnej jest zwykłym gnojkiem, cwaniakiem i oszustem. To kwestia etyki i zwykłej ludzkiej przyzwoitości.
Tertio: i co z tego, że szpitale będą posiadały sprzęt medyczny, gdy nie będzie stał i obsługiwał go profesjonalny personel. Jak wygląda sytuacja w polskiej służbie zdrowia chyba pisać nie muszę. I przykro mi ale większość lekarzy nie zasługuje na ten tytuł, prędzej konował niźli lekarz. Spora część z naszych medyków to niedokształcone typki i lenie niebawem wymigujący się od leczenia pacjentów deklaracją sumienia. Primo non nocere - światopogląd religijny chowam do kieszeni, to powinno być dewizą każdego szanującego się lekarza.
Quarto: media głównego nurtu sprzedają ludziom w większości odmóżdżającą papkę i niezwykle rzadko się zdarza by były nagłaśniane takie rzeczy jak np. rozprawa sądowa Owsiaka. Ludzie mają prawo i powinni wiedzieć, a nie wierzyć, na co konkretnie będą wydane ich pieniądze ze składek rzucanych do puszek WOŚP. I mają prawo żądać od WOŚP - u jawności w wydatkach na konkretne cele.
Quinto: manipulacja ludzkimi emocjami wg. Owsiaka podszyta filantropią jest żenująca. Ale to tylko moja prywatna opinia.

Ważne jest aby społeczeństwo znało nie tylko jedną stronę medalu WOŚP i jej prowadzącego lecz także te drugie oblicze Owsiaka. Ważne by ludzie wiedzieli, komu przekazują swoje ciężko zarobione pieniądze. Ważne, by potrafili dokonywać właściwych wyborów.
Pozdrawiam.

Działalność Fundacja Owsiaka polega na robienie szumu, wtedy zbierają pieniądze. Gdyby nie robili to by nie zbierali.
Ty Petrov robisz dużo dla innych, tak? Co ma Owsiak do stanu służby zdrowia? Na pewno jej stan nie jest jego winą.
Moje ostatnie dziecko urodziło sie w szpitalu całkowicie wyposażonym przez WOŚP, gdyby nie Owsiak byłaby tam bieda.
Jeśli przy okazji zarobił to dla mnie spoko.
Jest w to zaangażowany na 100% więc z czegoś musi żyć.

Polecam zapoznanie się z tym, to dobrze pokazuje mechanizmy jakimi posługują się Ci "jedyni uczciwi":
http://www.wosp.org.pl/fundacja/aktualn ... dacji_wosp

petrov pisze:"Adam Klein napisał(a):
Odpowiedzcie sobie na pytanie, co jest ważniejsze:

1) Upierdzielić Owsiaka za wszelką cenę
albo
2) Mieć nowoczesny sprzęt medyczny

Czym, kim, Owsiaka zastąpicie?
Jak pozyskacie co roku kilkadziesiąt milionów złotych na sprzęt medyczny?"

Primo: Owsiak nie jest panem bogiem i nie jest niezastąpiony. Jest dużo fundacji np. Anny Dymnej, które nie robią wkoło siebie medialnego szumu jak Jurek a jednocześnie wykonują swoją pracę UCZCIWIE i rzetelnie. Są CZYTELNE i PRZEJRZYSTE dla każdego obywatela, który chciałby sprawdzić wiarygodność finansową danej fundacji.
Secundo: termin "filantropia" uprzejmie proszę sobie sprawdzić w słowniku co on oznacza. Dla mnie ktoś, kto czerpie prywatne korzyści / i to nie małe / z działalności charytatywnej jest zwykłym gnojkiem, cwaniakiem i oszustem. To kwestia etyki i zwykłej ludzkiej przyzwoitości.
Tertio: i co z tego, że szpitale będą posiadały sprzęt medyczny, gdy nie będzie stał i obsługiwał go profesjonalny personel. Jak wygląda sytuacja w polskiej służbie zdrowia chyba pisać nie muszę. I przykro mi ale większość lekarzy nie zasługuje na ten tytuł, prędzej konował niźli lekarz. Spora część z naszych medyków to niedokształcone typki i lenie niebawem wymigujący się od leczenia pacjentów deklaracją sumienia. Primo non nocere - światopogląd religijny chowam do kieszeni, to powinno być dewizą każdego szanującego się lekarza.
Quarto: media głównego nurtu sprzedają ludziom w większości odmóżdżającą papkę i niezwykle rzadko się zdarza by były nagłaśniane takie rzeczy jak np. rozprawa sądowa Owsiaka. Ludzie mają prawo i powinni wiedzieć, a nie wierzyć, na co konkretnie będą wydane ich pieniądze ze składek rzucanych do puszek WOŚP. I mają prawo żądać od WOŚP - u jawności w wydatkach na konkretne cele.
Quinto: manipulacja ludzkimi emocjami wg. Owsiaka podszyta filantropią jest żenująca. Ale to tylko moja prywatna opinia.

Ważne jest aby społeczeństwo znało nie tylko jedną stronę medalu WOŚP i jej prowadzącego lecz także te drugie oblicze Owsiaka. Ważne by ludzie wiedzieli, komu przekazują swoje ciężko zarobione pieniądze. Ważne, by potrafili dokonywać właściwych wyborów.
Pozdrawiam.

I jeszcze dodam, że Owsiak zebrał chyba 500mln przez ile lat, a sam Caritas 450mln w zeszłym roku?

W większych fundacjach, a do takich zalicza się wośp są pracownicy.
Fundacja może działać na zasadzie wolontariatu, żeby wszyscy, z zarządem włącznie byli wolontariuszami, ale to jest realne gdy fundacja jest maleńka, zrzesza powiedzmy max kilkadziesiąt osób, jak np fundacja Przystanek Schronisko, której jestem wolontariuszką.
Można robić swoje jako wolontariusz, ale jest jedno ALE.
Na wolontariat w zależności od sytuacji życiowej można poświęcić kilka, no maksymalnie kilkanaście godzin tygodniowo, ale to już sporym kosztem jeśli chodzi o inne dziedziny życia.
Jeśli fundacja jest większa, to niektóre aspekty działalności zajmują "nieco" więcej czasu.
Tak np Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu - oczywiście, ma wolontariuszy itd, ale jest też rzesza pracowników etatowych, programistów, którzy są normalnie zatrudnieni w fundacji na umowę o pracę. Oczywiście, symulacje do polskiego sztucznego serca można robić jako wolontariat, każdy by poświęcił na to kilka godzin, ale ile wtedy by to trwało..? Żeby to miało "ręce i nogi" potrzeba grupy, która nad tym będzie pracowała "pełnoetatowo", a żeby mogli pracować pełnoetatowo nie mogą pracować gdzie indziej, więc musi to być praca, a nie wolontariat. Tych pracowników też niektórzy nazwaliby "złodziejami" - bo przecież żyją z pieniędzy, które fundacja zbiera jako datki - z tych pieniędzy mają wypłatę, utrzymują rodziny, kupują mieszkania, itd. I nie jest to najniższa krajowa.

W każdej większej fundacji muszą być pracownicy, takie są realia. Dla kogoś, kto poświęca fundacji kilkadziesiąt godzin tygodniowo to po prostu praca. W słusznej sprawie, ale praca. I musi był płatna.
Duża fundacja, żeby działała musi działać jak firma, mieć pracowników, księgowość, przychody, itd.
A pracownicy - praca w słusznej sprawie to jedno, ale konieczność utrzymania rodziny to drugie - ważne, żeby ludzie, którzy coś potrafią i chcą coś zrobić mieli taką możliwość bez konieczności przeprowadzki pod przysłowiowy most.

I uprzedzając wątpliwości - nie mam nic wspólnego z wośp, nie znam dokładnie sytuacji, itd, ale piszę ogólnie o fundacjach, jak to działa, bo wiem, że dla niektórych fundacja = wolontariusze, a jak ktoś bierze pieniądze z fundacji to złodziej...

malag - poczytaj co charm napisała o fundacjach

malag201 pisze:I jeszcze dodam, że Owsiak zebrał chyba 500mln przez ile lat, a sam Caritas 450mln w zeszłym roku?

No tak, to lepiej, żeby już więcej nie pomagał, bo jeszcze za dużo pieniędzy trafi do służby zdrowia.

Zbiera kasę i w widoczny i namacalny sposób pomaga szpitalom. A dlaczego chłop sam ma nie zarabiać za taką potężną akcję? Koniec, kropka.
Adam, z tymi którzy są przeciwni, nie pogadasz

malag201 pisze:I jeszcze dodam, że Owsiak zebrał chyba 500mln przez ile lat, a sam Caritas 450mln w zeszłym roku?

"Wśród przeciwników akcji Jerzego Owsiaka nie brakuje jednak osób, które nawołują do bojkotu WOŚP i nakłaniają wprost do wspomagania Caritas.
Paweł Kęska nie zauważył, by w czasie, kiedy gra Orkiestra, zwiększyły się wpływy darowizn na konto Caritas. Zaznacza jednak, że wynika to z harmonogramu ich pracy.

- Nasze organizacje to są odmienne rzeczywistości i zestawianie ich tak naprawdę służy innym celom, ale na pewno nie dobroczynności - podsumowuje rzecznik Caritas Polska"