Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Ruszyły zapisy na 10. PZU Półmaraton Warszawski

miasteczko rozumiem "pół"maratońskie

konkurencja jednak powoduje swoje i dobrze.

Jest i trasa

https://www.youtube.com/watch?feature=p ... WWLn7YARXI

Hej,

Jest informacja że nie pobiegniemy jak zawsze http://pzupolmaratonwarszawski.com/aktu ... szawskiego

Co wy na to ? Jakieś pomysły którędy można się spodzewać poprowadzenia nowej trasy?

Nie ma konieczności zmiany trasy. Wczoraj, w dzień roboczy rolnicy swobodnie blokowali centrum Warszawy.
Zatem wystarczy zgłosić strajk biegaczy z trasą przemarszu zaplanowaną wcześniej. Na wszelki wypadek można wziąć kilka opon i zapałki.

a na błoniach stadionu rozstawi się zielone miasteczko protestacyjne

Nie biegnę ale chętnie poprotestuję z pewnej odległości.
Jak będzie zimno można lecieć w kufajkach i gumofilcach dla lepszego wczucia się w rolę (i ciężki los) rolnika.

szumek narasta

http://www.pzupolmaratonwarszawski.com/ ... dio-tok-fm

kto to widział żeby biegacze wciąż terroryzowali umęczoną stolicę?
może w końcu ktoś pójdzie po rozum do głowy i zorganizuje ten bieg w jakimś parku?
np. ogrodzie krasińskich - ładnym, nowym i dobrze skomunikowanym...

...tym bardziej, że FMW ma tradycję radzenia sobie nawet w parku. I niech sie te mosty palą.


PS. Ja to bym chciał zmiany terminu.
Co to za pomysł, żeby konkurować z Berlinem.

Siedem pętli po młocińskim Moczydle i do domu. A data ma zostać, by dobrze pod OWM wchodziło! :-&

Jest 5 mostów w warszawie i jeden spalony. Dlaczego na jednym z pozostałych nie można puścić przez te 4 godziny biegu? W godzinach porannych w niedzielę? Nikt wtedy nie jeździ poza frustratami którzy akurat wyjechali w niedzielę i się dziwią że są korki które większość warszawiaków ma w tygodniu na codzień rano i w dzień (i piszą płaczliwe teksty w prasie, że jest ponad 100 biegów blokująych warszawę, po czym milkną na pół roku). Bo jest niedziela i "on musi mieć pustą drogę". Siekierkowski i Świętokrzyski chyba nie są tak daleko by w niedzielę rano do nich dojechać? Organizatorzy podchodzą do tego od dupy strony. Powinni nie kłaść uszu po sobie i nie akceptować sytuacji tylko ostro pojechać po ratuszu, że wymyśla kretyńskie "rozwiązania", bo biegacze na pewno nie zaprotestują.

Półmaraton Marszawski to rekordy frekwencji, puszczali bieg dwoma pasami mostu ostatnio, żeby nie było megatłoku na starcie i teraz co? skad puszczą tylu ludzi? Gdzie oni się pomieszczą? Najgorsze jest to , że wszyscy udają że to normalne, że most sam z siebie się zapalił, gdzie w każdym normalnym mieście dawno byłby znaleziony winny braku zabezpieczeń, jego łeb poleciał wraz z koniecznością zapłaty. A jeżeli nie ma winny to pani prezydent do dymisji. A tutaj "stało się, tłudno, musimy sobie z tym ładzić. nie podam tełminu kiedy zakończy się łemont bo ostatnio podałam i się nie spławdził"

A dlaczego twierdzisz, że organizator "kładzie uszy po sobie" ? Szuka takiego rozwiązania, żeby impreza się odbyła, zmieniając trasę. Mieli nie zgodzić się na cofnięcie zgody na zajęcie pasa?

Wg mnie spokojnie można pobiec po jednej stronie Wisły. Przynajmniej jakaś odmiana będzie, ile mozna biegać tą samą trasą

Ostatni półmaraton odbył się własnie po jednej stronie Wisły. Tak więc żadna to odmiana;)

Pod rozwagę.
Na półmaraton zapisanych jest pewnie 10000 osób o ile nie więcej. Wątpliwe by przez 4 godziny tyle osób w samochodach przetoczyło się przez most! Bo oznaczałoby to 40 osób na sekundę. Owszem, są autobusy ale jeżdża co jakis czas i w niedzielę rano raczej zapełnione nie są. Bardzo wątpliwe by 40 osób każdej sekundy wjeżdżało na most. Przypominam, że chodzi o niedzielny poranek. Więc może to kierowcy by sie łaskawie dostosowali? A biegacze powiedzieli "pobiegniemy, bo nikt nawet nie przeanalizował, kto ma większe prawa do mostu".

Wydaje mi się, że powinna być inna odpowiedź na "uzyskaliśmy z ratusza informację, że trasa nie może przebiegać przez most"
Bo czemu nie może?

dlatego że nie mamy anarchii?

z pretensjami wyskakuj do ratusza, a nie organizatora biegu