Forum Bieganie.pl

Witam,

Wczoraj ukończyłam swój pierwszy maraton, ale od dawna jestem zapisana na paryski w 2015 roku. Wiem, że muszę mieć oświadczenie lekarza w języku angielskim, że mogę wystartować w imprezie tego typu. Chciałam zapytać jak należy to załatwić? Jaki lekarz może mi wystawić takie oświadczenie po angielsku, jakie badania trzeba zrobić itd?
Jak dużo wcześniej wyrobić takie oświadczenie? Tuż przed maratonem, żeby wystarczyło na "dłużej" czy jak najszybciej?
Proszę o odpowiedź osoby, które mają doświadczenie w tej kwestii. Mile widziane odpowiedzi odnośnie Krakowa. Gdzie, co i jak?

Co do zaświadczenia, to najprościej idź do swojej przychodni/ lekarza rodzinnego z wydrukowanym blankietem ze strony maratonu powiedz o co ci chodzi. Przypuszczam, że skończy się na wywiadzie plus ewentualne badanie ciśnienia, ot i wszystko.

Jeśli dobrze pamiętam (biegłem w 2011 i 2012), to zaświadczenie nie powinno być starsze niż półroczne.
Życzę powodzenia.

Po zaświadczenie możesz iść już dziś bo:

"You must be in possession of a medical certificate stating no contra-indication to athletics or to competitive running issued less than 12 months prior to the Paris Marathon, i.e. April 12th, 2015."

Czyli krótko mówiąc zaświadczenie jest ważne 12 miesięcy. Każdy lekarz jes OK byle rozumiał angielski lub francuski bo nie musi nic pisać od siebie tylko wypełnić prosty formularz o braku przeciwwskazań:

angielski
francuski

A! I uprzedź lekarza po co przychodzisz, bo ja poszedłem do swojego kardiologa to powiedział, że musi mi zrobić test wysiłkowy, a to chwile zajmuje.

Po jaki czas biegniesz?

CrazyAnt pisze:Witam,

Wczoraj ukończyłam swój pierwszy maraton, ale od dawna jestem zapisana na paryski w 2015 roku. Wiem, że muszę mieć oświadczenie lekarza w języku angielskim, że mogę wystartować w imprezie tego typu. Chciałam zapytać jak należy to załatwić? Jaki lekarz może mi wystawić takie oświadczenie po angielsku, jakie badania trzeba zrobić itd?
Jak dużo wcześniej wyrobić takie oświadczenie? Tuż przed maratonem, żeby wystarczyło na "dłużej" czy jak najszybciej?
Proszę o odpowiedź osoby, które mają doświadczenie w tej kwestii. Mile widziane odpowiedzi odnośnie Krakowa. Gdzie, co i jak?

We Francji te zaświadczenia wypisuje zwyczajny lekarz rodzinny, zwykle bez żadnych badań.

Marc.Slonik pisze:Po zaświadczenie możesz iść już dziś bo:

"You must be in possession of a medical certificate stating no contra-indication to athletics or to competitive running issued less than 12 months prior to the Paris Marathon, i.e. April 12th, 2015."

Czyli krótko mówiąc zaświadczenie jest ważne 12 miesięcy. Każdy lekarz jes OK byle rozumiał angielski lub francuski bo nie musi nic pisać od siebie tylko wypełnić prosty formularz o braku przeciwwskazań:

angielski
francuski

A! I uprzedź lekarza po co przychodzisz, bo ja poszedłem do swojego kardiologa to powiedział, że musi mi zrobić test wysiłkowy, a to chwile zajmuje.

Po jaki czas biegniesz?

Wiem, że jest ważne 12 miesięcy, ale zastanawiałam się, czy nie zrobić jak najpóźniej, żeby zaświadczenie było ważne np jeszcze jesienią, bo może wtedy zdecyduję się na kolejny maraton za granicą.

Mój rodzinny raczej nie zna angielskiego... Na 99%, ale może jakoś się uda

Zapisałam się do najwolniejszej grupy 4:30 i w takim czasie chciałabym się zmieścić. Bez szaleństw

może warto by się umówić po maratonie na wspólną fotkę zawsze fajnie jest spotkać rodaków biegających w Paryżu

CrazyAnt pisze:Wiem, że jest ważne 12 miesięcy, ale zastanawiałam się, czy nie zrobić jak najpóźniej, żeby zaświadczenie było ważne np jeszcze jesienią, bo może wtedy zdecyduję się na kolejny maraton za granicą.

Na formularzu jest pole do wpisania nazwy biegu i numeru startowego, więc jeżeli chcesz użyć tegoo druku ponownie to lekarz musi Ci wystawić go częściowo in blanco, żebyś mogła na kopii wpisać te informacje. Nota bene orginał nie jest konieczny - kopia jest OK.

CrazyAnt pisze:Mój rodzinny raczej nie zna angielskiego... Na 99%, ale może jakoś się uda

Zapisałam się do najwolniejszej grupy 4:30 i w takim czasie chciałabym się zmieścić. Bez szaleństw

Ja się zapisałem na 4:00, z tym że to mój debiut na królewskim dystansie, więc zobaczymy co z tego będzie.

mundy79 pisze:może warto by się umówić po maratonie na wspólną fotkę zawsze fajnie jest spotkać rodaków biegających w Paryżu

bardzo chętnie Ja nie mieszkam w Paryżu, ale jadę do rodziny i na maraton

Marc.Slonik pisze: Na formularzu jest pole do wpisania nazwy biegu i numeru startowego, więc jeżeli chcesz użyć tegoo druku ponownie to lekarz musi Ci wystawić go częściowo in blanco, żebyś mogła na kopii wpisać te informacje. Nota bene orginał nie jest konieczny - kopia jest OK.

Racja! Nie pomyślałam o tym.

Marc.Slonik pisze:Ja się zapisałem na 4:00, z tym że to mój debiut na królewskim dystansie, więc zobaczymy co z tego będzie.

4 godziny w debiucie... całkiem ładnie Jak długo już biegasz?
Mój debiut czasowo nie był zbyt udany, ale miało to swoje głębsze przyczyny i trudno cieszę się, że przebiegłam całą trasę W kwietniu będzie lepiej

CrazyAnt pisze:

mundy79 pisze:może warto by się umówić po maratonie na wspólną fotkę zawsze fajnie jest spotkać rodaków biegających w Paryżu

bardzo chętnie Ja nie mieszkam w Paryżu, ale jadę do rodziny i na maraton

A ja z rodziną na maraton, a pomysł rzeczywiście niczego sobie.

CrazyAnt pisze: 4 godziny w debiucie... całkiem ładnie Jak długo już biegasz?
Mój debiut czasowo nie był zbyt udany, ale miało to swoje głębsze przyczyny i trudno cieszę się, że przebiegłam całą trasę W kwietniu będzie lepiej

Ładnie to będzie jak dobiegnę . Biegam z przerwami od czterech lat. Czas szacuje na podstawie swoich długich wybiegań, ale oczywiście na imprezie to nie to samo. Do tej pory w formie zorganizowanej biegałem tylko 5K i 10K, ale już w najblizszą niedzielę będę się sprawdzał na połówce, więc będę bliżej "prawdy".

Marc.Slonik pisze:Ładnie to będzie jak dobiegnę . Biegam z przerwami od czterech lat. Czas szacuje na podstawie swoich długich wybiegań, ale oczywiście na imprezie to nie to samo. Do tej pory w formie zorganizowanej biegałem tylko 5K i 10K, ale już w najblizszą niedzielę będę się sprawdzał na połówce, więc będę bliżej "prawdy".

Dobiegniesz, dobiegniesz

To tylko ja taka w gorącej wodzie kąpana? Marszobiegi zaczęłam 1 rok i 3 miesiące temu. Biegam (bez przerw na marsz) od roku. Pierwszą połówkę zaliczyłam w marcu, a maraton wczoraj.

Marc.Slonik pisze:Na formularzu jest pole do wpisania nazwy biegu i numeru startowego, więc jeżeli chcesz użyć tegoo druku ponownie to lekarz musi Ci wystawić go częściowo in blanco, żebyś mogła na kopii wpisać te informacje. Nota bene orginał nie jest konieczny - kopia jest OK.

Z tego co pamiętam ja nie wpisywałem ani nazwy biegu ani numeru i tak przedstawiłem w Paryżu - nie było problemu.
Co do kopii to ja na wszelki wypadek zrobiłem kolorową, żeby nie mieć problemu - a oryginał został u mnie

CrazyAnt pisze:To tylko ja taka w gorącej wodzie kąpana?:

No raczej Po roku to ja biegałem dychę i byłem przekonany, że osiągnąłem absolutny szczyt możliwości.

CrazyAnt pisze:Pierwszą połówkę zaliczyłam w marcu, a maraton wczoraj.

Szacun!

Marc.Slonik pisze:

CrazyAnt pisze:To tylko ja taka w gorącej wodzie kąpana?:

No raczej Po roku to ja biegałem dychę i byłem przekonany, że osiągnąłem absolutny szczyt możliwości.

CrazyAnt pisze:Pierwszą połówkę zaliczyłam w marcu, a maraton wczoraj.

Szacun!

Aaa dzięki

Marc.Slonik pisze:

CrazyAnt pisze:

mundy79 pisze:może warto by się umówić po maratonie na wspólną fotkę zawsze fajnie jest spotkać rodaków biegających w Paryżu

bardzo chętnie Ja nie mieszkam w Paryżu, ale jadę do rodziny i na maraton

A ja z rodziną na maraton, a pomysł rzeczywiście niczego sobie.

to bliżej kwietnia 2015 możemy umówić się gdzie co i jak
powodzenia w przygotowaniach