Forum Bieganie.pl

Po 7 konkurencjach prowadzi Jarek Giewek !!!

Jarek wygrał ! Brawo Jarek !

Pokazał pazurki gratulacje.

Wrażenia Jarka po zwycięstwie:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=10&id=6985

oby tylko ta konkurecja przechodziła kosmetyczne zmiany, bo łatwo można przedobrzyć i zrobić coś bezsensownego

Jarek zasugerował spore zmiany, ale sensowne wg mnie.

Zdecydowanie jestem za pomysłem żeby w krótszych konkurencjach były jakieś bonusy czasowe za miejsca/czasy, bo tak naprawdę opłaca się walczyć może w trzech konkurencjach skoro ile można stracić czasu na milę (parę sekund?) czy piątkę (minutę?) podczas gdy w górskim i maratonie różnice nawet w ścisłej czołówce to często kilkanaście minut lub więcej...

I jeżeli te 66km zostanie wprowadzone to startującym w przyszłym roku mogę tylko współczuć...

Zmiany Jarka są jak najbardziej słuszne, ale wprowadzanie 66 km byłoby dziwne, lepiej dodać jeszcze jeden górski start typu 15-20 km

chyba sie sam pokuszę na to w przyszłym roku

Swoją drogą to pewnie wiele osob czując, że ma krew na twarzy by wróciła do Schroniska na Jaworzynie a Ty Jarek łapałeś Marcina Swierca i z nim jeszcze 26 km. Ojciec dzieciom ! Takie rzeczy !

Rzeczywiście, jakby się dodało do tego hardkoru jeszcze 66 km zamiast 33 km, to karetki byłyby pewnie w finalnym maratonie w użyciu wcale nie na mecie. Gratulacje, Jarek

Ja po raz pierwszy z B7D wracam na tarczy...

jang pisze:Rzeczywiście, jakby się dodało do tego hardkoru jeszcze 66 km zamiast 33 km, to karetki byłyby pewnie w finalnym maratonie w użyciu wcale nie na mecie. Gratulacje, Jarek

Ja po raz pierwszy z B7D wracam na tarczy...

Co nie poszło?

rockduck pisze:Zmiany Jarka są jak najbardziej słuszne, ale wprowadzanie 66 km byłoby dziwne, lepiej dodać jeszcze jeden górski start typu 15-20 km

chyba sie sam pokuszę na to w przyszłym roku

------------
dorzucić 20-ke po górach? Hmmm. Rozumiem ze sugerujesz etapowke 4-dniowa? Przy obecnym rozkładzie jazdy trudno jest mi wyobrazic sobie dorzucenie tej dodatkowej konkurencji.

Nie no, mam na myśli wydłużenie. Dodatkowy bieg się nie zmieści. Podobnie jak i 66 km ciężko upchnac

66 nie dorzucą ponieważ musieliby zrezygnować z 10.

Jedyne co można tu jeszcze utrudnić to rozpocząć rywalizację w czwartek, ew. w piątek rano z jakimiś dodatkowymi etapami.

A tak na marginesie, uważam że o wiele łatwiej jest wymijać "tłum spokojnie biegnących ludzi" w dzień na szerokiej drodze asfaltowej, niż dwa takie tłumy podczas nocnego biegu górskiego na 36km na często wąskiej i trudnej technicznie ścieżce. Pierwszy korek to doścignięci biegacze z biegu na 66km, a drugi to biegacze z setki.
Sam tego skosztowałem w tym roku, ale że wymijanie mnie nakręca do granic, to nie narzekam, a chwalę takie dodatkowe utrudnienie i loterię.

Nie, no teoretycznie gdyby przesunęli 10 km o 2 godziny to dałoby radę.