Forum Bieganie.pl

Czołem,
Zapisałem się na Cracovię, to będzie mój pierwszy start w "obcym mieście" bez zaplecza noclegowego. Proszę poradźcie, jak to ugryźć i może macie doświadczenie, jak to organizowali w Krakowie w przeszłości?

W szczególności:
- Warunki noclegowe (ma być jakaś hala, ale da się tam myć, jeść, sra... robić kupę?). I ogólnie - spać w takim miejscu?
- Transport nocleg <-> zawody (depozyt? przecież nie będę z matą zasuwał na start).
- Kwestia 2.5km (poprawcie mnie, jakby co) między depozytami, a startem/metą. Będą się zombie po finiszu bujać przez miasto po rzeczy?
- Coś jeszcze, na czym mogę się poślizgnąć, lecąc po raz pierwszy w ten sposób? Niby jest opcja, by wsiąść w Wawie o 4:30 w PekaPe i poczłapać prosto na start. Ale widzi mi się, że to hardcore byłby. Byłby?

Z góry dziękuję, jeżeli coś pytam bez sensu, to przepraszam - dziecko we mgle jestem w temacie.

Też będę nocował na hali. Mam nadzieje, że będzie odpowiednia ilość kibelków. Regulaminu w kwestii depozytu nie zgłębiałem jeszcze, cały czas myślałem, że na Rynku będzie jakas przechowalnia?

mclakiewicz pisze:Też będę nocował na hali. Mam nadzieje, że będzie odpowiednia ilość kibelków. Regulaminu w kwestii depozytu nie zgłębiałem jeszcze, cały czas myślałem, że na Rynku będzie jakas przechowalnia?

Info, które znalazłem:
- nocleg, ekspo, depozyty - wszystko w jednym miejscu. Na czas zawodów hala noclegowa jest zamykana i pilnowana, "można" tam zostawić rzeczy. Na Rynku raczej nic nie będzie - to niby 15-20min spacerem od bazy

Kibelki i prysznice też mnie zajmują. No chyba, że ustawią miasteczko toi-toi przy starcie

Cracovia / noclegi za free.

Hej, dobre ludki z ARS Hostel Krakow przeczytały moje rozpaczliwe pytania o nocleg i zaoferowały 6 noclegów dla pierwszych chętnych.
Jak się łatwo domyśleć, 5 zostało. Szczegóły na profilu maratonu na FB:
https://www.facebook.com/CracoviaMarato ... ed_comment

Ostrzegam, chcę 18-tego złamać 3h, dlatego niech nikt chrapiący i lunatykujący się nie zapisuje!

Jeżeli się skończą miejsca, dajcie znać - zaktualizuję post, by ich zapytanie nie zasypały.

Tak, prawdopodobnie będą się zombie bujać, chyba, że organizatorzy pójdą po rozum do głowy i zamówią parę autobusów do kursowania tam i nazad.

Hint: kto nie chce po maratonie człapać tych 2,5 km, to proponuję wydostać się ul. Szewską z Rynku i iść na przystanek Teatr Bagatela szukając tramwaju nr 20 (kierunek do depozytu: Cichy Kącik). Jest spora szansa, że zawodnicy będą mieli bezpłatną komunikację zbiorową po biegu .

krpablo pisze:Tak, prawdopodobnie będą się zombie bujać, chyba, że organizatorzy pójdą po rozum do głowy i zamówią parę autobusów do kursowania tam i nazad.

Hint: kto nie chce po maratonie człapać tych 2,5 km, to proponuję wydostać się ul. Szewską z Rynku i iść na przystanek Teatr Bagatela szukając tramwaju nr 20 (kierunek do depozytu: Cichy Kącik). Jest spora szansa, że zawodnicy będą mieli bezpłatną komunikację zbiorową po biegu .

Czekać w niedzielę na przystanku na tramwaj? Myślę, że jakbym się tam zatrzymał po biegu, to w poniedziałek by mnie służby oczyszczania miasta obudziły

siemka ten nocleg aktualny jest jeszcze?
Ja też chcę złamać 3h to może razem jakaś paczka?

Kravis pisze:siemka ten nocleg aktualny jest jeszcze?
Ja też chcę złamać 3h to może razem jakaś paczka?

Nie wiem. Musisz pewnie do nich napisać (na FB namiar). Myślę, że wszystkich nas wrzucą do jednego pokoju - będzie czas na dogranie biegu

Bez przesady ludziska. Jestem żołnierzem i nocowałem tygodniami w takich miejscach, że za płotem lisy szczekały, a zasięgu telefonu szukać trzeba było na wieżyczce wartownika, a Wy macie obawy jakie będą warunki w dużym mieście? W takich szkołach są toalety (w końcu to szkoła) więc musi tych ubikacji wystarczyć dla uczniów, których raczej jest więcej niż maratończyków. Są prysznice i cała reszta. Jedną noc to przeżyjecie nawet jakby trzeba było pod gołym niebem spać (byle nie padało). Do zobaczenia na mecie w Krakowie.

Nie ma problemu ze spaniem pod gołym niebem, jest z kolejkami do sracza, kiedy każdy chce przed zawodami balastu się pozbyć
- Ja jestem wygodny i wybrałem hostel