Forum Bieganie.pl

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Mam małe doświadczenie w kosztach zawodów, ale jak dla mnie to drogo chcą. Co myślicie?

PWM kosztuje 80 zł, więc suma w zasadzie podobna.
Tak jak tam napisali, ja już się nie wybieram pamietając to co było rok temu.
Swoją drogą dziwne, że to 2. Nocny Pólmaraton skoro nigdy nie było pierwszego

trucho pisze: dziwne, że to 2. Nocny Pólmaraton skoro nigdy nie było pierwszego

- chciałbym znowu polecieć na karaiby...
- czekaj, czekaj... a kiedy tam byłeś?
- nigdy, ale już raz chciałem

trucho pisze:PWM kosztuje 80 zł, więc suma w zasadzie podobna.

- jak najbardziej podobna, tylko czy odpowiednia?

Jak czytam regulaminy różnych zawodów biegowych, to tam wszędzie jest napisane:

"CEL IMPREZY:
1 popularyzacja biegów masowych, jako najprostszej formy rekreacji;
2 promowanie zdrowego stylu życia;
3 krzewienie aktywności ruchowej osób w każdym wieku i o różnym poziomie sprawności;
4 integracja środowiska biegowego;
5 rozbudzanie potrzeby systematycznego ćwiczenia u osób nieaktywnych ze wszystkich środowisk, grup wiekowych i zawodowych"

Według mnie, kwoty których żądają organizatorzy nie idą w parze z celami.

nokss pisze: Według mnie, kwoty których żądają organizatorzy nie idą w parze z celami.

zrób taniej. proste.

ps - już było tanie ultra w zeszłym roku ...

WojtekM pisze:zrób taniej. proste.

- nie do końca rozumiem. Chodzi Ci o to, że taniej się nie da?

nokss pisze:

WojtekM pisze:zrób taniej. proste.

- nie do końca rozumiem. Chodzi Ci o to, że taniej się nie da?

tak. jeżeli twierdzisz inaczej, to zrób konkurencyjną imprezę w tym samym miejscu, z taką samą oprawą itp. etc. biegacze ocenią i ewentualnie docenią.

WojtekM, tego czy się da czy nie, nie wiem. Pojawia się pytanie jak to jest możliwe, że rok temu się dało?

Mi raczej chodziło o to, że te kwoty gryzą się z celami. Zobacz chociażby ten punkt poniżej:

nokss pisze:5 rozbudzanie potrzeby systematycznego ćwiczenia u osób nieaktywnych ze wszystkich środowisk, grup wiekowych i zawodowych"

"wszystkie grupy zawodowe" - jak ktoś zarabia najniższą krajową, to już raczej te biegi nie są dla niego, nie sądzisz?

nokss pisze:WojtekM, tego czy się da czy nie, nie wiem. Pojawia się pytanie jak to jest możliwe, że rok temu się dało?

rozumiesz więc, że skoro nie wiesz, to raczej nie jesteś w pozycji, aby kwestionować. w zeszłym roku mógł np. sponsor wyłożyć większą kasę, miasto mogło chcieć mniej pieniędzy itp.

nokss pisze: rozbudzanie potrzeby systematycznego ćwiczenia

to nie to samo co zasponsorowanie wszystkim imprezy

W zeszłym roku było taniej, bo nie było biegania.

BP, NMSP

A jednak wychodzi na to, że da się zorganizować te zawody taniej! - czyli moje odczucia i wrażenia były jak najbardziej trafione.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,id,t.html

pewnie, da się nawet za darmo wypuścić ludzi na trasę - jeżeli tylko organizatorzy przyjdą pracować 'charytatywnie' (możesz dać przykład), sponsor pokryje wszystkie inne koszty z zabezpieczeniem trasy i aprowizacją, a najlepiej miasto zamknie ulice za darmo i rozłoży czerwony dywan itp, etc.
pójdę dalej - powinno się nam płacić za udział w tych biegach. nie będą orgowie pluli nam w twarz.

a mówiąc poważnie - możesz sobie kupić buty w Decu po taniości lub jakieś drogie wypasione. podobnie jest z bieganiem - wybierasz tańszy (przykładowo w zeszłym roku było taniutkie ultra, BUT chyba ...) lub droższy start, ewentualnie biegasz za free wzdłuż rzeki ( i też jest pięknie).

WojtekM, już miałem Tobie odpisać, ale przeczytałem cały wątek od początku i się połapałem, że od początku mnie podpuszczasz. - sprytne, na przyszłość będę bardziej czujny.

Pozdrawiam.

Na pierwszym półmaratonie byłem i biegłem, po wszystkim nie ukrywam byłem mocno wpieniony organizacją a w zasadzie dezorganizacją biegu. Teraz patrząc z perspektywy kilku miesięcy bieg wspominam bardzo miło. Oczywiście w tym roku wystartuję. Co do ceny nie uważam żeby to była jakaś wygórowana cena. Duże imprezy tak kosztują, a kto nie chce (nie może, nie stać go) to sorki przymusu nie ma.